Liczba postów: 3636
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
03-21-2017, 05:23 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-21-2017, 05:28 PM przez Bisq.)
Nie pamiętam ile kosztują, ale jeśli chodzi o stalówki to uwielbiam Rotosound Swing 66. D'Addario są u mnie na drugim miejscu. Ashdowny też są całkiem fajne w kategorii tańszych strun.
EDIT: F# chyba to będzie. Jestem przekonany, że nie zabrzmi Ci to.
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11
(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Liczba postów: 2454
Liczba wątków: 22
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(03-21-2017, 08:55 AM)przemvelbenny napisał(a): Cześć wszystkim! Od jakiegoś czasu bacznie obserwuję niektóre wątki na forum, aż w końcu nadszedł czas na wyjście z mroku
Aktualnie posiadam założone struny Dunlop Stainless Steel 45-125 (5 strun), które kosztowały mnie w okolicach 100 zł. Set strun założony jest już nieco ponad 3 miesiące. Gram jedynie w domu. Niestety, im cieńsze struny, tym bardziej wyciera się owijka na wysokości progów i struny zaczynają już powoli umierać.
Gram głównie kostką, preferuję ciężką muzykę (znaczy się metal - głównie death, black, jeżeli taka informacja ma jakoś pomóc). Generalnie wiem, czego potrzebuję - preferuję stalowe struny w okrągłej owijce na sześciokątnym rdzeniu.
Doradźcie, proszę, jakieś struny, które będą stosunkowo tanie i wytrzymają jak najdłużej. Zamierzam przetestować czerwone Warwicki: WARWICK (45-135) RED LABEL - STAINLESS STEEL. Może znacie coś lepszego w tym zakresie cenowym (w okolicach 50 zł)?
http://allegro.pl/struny-do-gitary-basow...72967.html
Tylko, ze są niklowane, ale mam chyba 10ty komplet z tej firmy i zawsze jestem zadowolony. Jak padną to do kosza, nie trzeba ich reanimować denaturatem
Liczba postów: 47
Liczba wątków: 4
Dołączył: Feb 2016
Reputacja:
0
Dzięki, muszę przetestować
P.S.
Już mi przeszło extremalnie niskie strojenie Aktualnie odkrywam half step down, czyli A#D#G#C#F# i jestem pod wrażeniem. Różnica w brzmieniu jest ogromna!
ESP LTD ELITE J-4 AMBER (EMG JVX+EMG BQC) > KORG PITCHBLACK > TC ELECTRONIC SPECTRA COMP > TECH21 SANSAMP BASS DRIVER PROGRAMMABLE > HOTONE SKYLINE GATE > HOTONE OMNI IR CAB SIM > MARKBASS LITTLE MARK III 15TH ANNIVERSARY 500W + MARSHALL MBC410
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
(03-21-2017, 09:15 AM)Burning napisał(a): sztywną stal mają Rotosound 66 - zjedzą Ci progi
Sratatata. Chyba progi z plasteliny albo guwnolitu.
Liczba postów: 5661
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
(03-21-2017, 09:47 PM)ANTonio napisał(a): (03-21-2017, 08:55 AM)przemvelbenny napisał(a): Cześć wszystkim! Od jakiegoś czasu bacznie obserwuję niektóre wątki na forum, aż w końcu nadszedł czas na wyjście z mroku
Aktualnie posiadam założone struny Dunlop Stainless Steel 45-125 (5 strun), które kosztowały mnie w okolicach 100 zł. Set strun założony jest już nieco ponad 3 miesiące. Gram jedynie w domu. Niestety, im cieńsze struny, tym bardziej wyciera się owijka na wysokości progów i struny zaczynają już powoli umierać.
Gram głównie kostką, preferuję ciężką muzykę (znaczy się metal - głównie death, black, jeżeli taka informacja ma jakoś pomóc). Generalnie wiem, czego potrzebuję - preferuję stalowe struny w okrągłej owijce na sześciokątnym rdzeniu.
Doradźcie, proszę, jakieś struny, które będą stosunkowo tanie i wytrzymają jak najdłużej. Zamierzam przetestować czerwone Warwicki: WARWICK (45-135) RED LABEL - STAINLESS STEEL. Może znacie coś lepszego w tym zakresie cenowym (w okolicach 50 zł)?
http://allegro.pl/struny-do-gitary-basow...72967.html
Tylko, ze są niklowane, ale mam chyba 10ty komplet z tej firmy i zawsze jestem zadowolony. Jak padną to do kosza, nie trzeba ich reanimować denaturatem
Ile Ci te sznurki wytrzymują? Bo zastanawiam się, czy nie wrócić do EB (które też jednak tanie nie są), czy jednak brać coś w mniejszym budżecie (zwłaszcza w sytuacji jak teraz, że struny padają po tygodniu)
Liczba postów: 2454
Liczba wątków: 22
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(03-22-2017, 06:34 PM)Brylant napisał(a): (03-21-2017, 09:47 PM)ANTonio napisał(a): (03-21-2017, 08:55 AM)przemvelbenny napisał(a): Cześć wszystkim! Od jakiegoś czasu bacznie obserwuję niektóre wątki na forum, aż w końcu nadszedł czas na wyjście z mroku
Aktualnie posiadam założone struny Dunlop Stainless Steel 45-125 (5 strun), które kosztowały mnie w okolicach 100 zł. Set strun założony jest już nieco ponad 3 miesiące. Gram jedynie w domu. Niestety, im cieńsze struny, tym bardziej wyciera się owijka na wysokości progów i struny zaczynają już powoli umierać.
Gram głównie kostką, preferuję ciężką muzykę (znaczy się metal - głównie death, black, jeżeli taka informacja ma jakoś pomóc). Generalnie wiem, czego potrzebuję - preferuję stalowe struny w okrągłej owijce na sześciokątnym rdzeniu.
Doradźcie, proszę, jakieś struny, które będą stosunkowo tanie i wytrzymają jak najdłużej. Zamierzam przetestować czerwone Warwicki: WARWICK (45-135) RED LABEL - STAINLESS STEEL. Może znacie coś lepszego w tym zakresie cenowym (w okolicach 50 zł)?
http://allegro.pl/struny-do-gitary-basow...72967.html
Tylko, ze są niklowane, ale mam chyba 10ty komplet z tej firmy i zawsze jestem zadowolony. Jak padną to do kosza, nie trzeba ich reanimować denaturatem
Ile Ci te sznurki wytrzymują? Bo zastanawiam się, czy nie wrócić do EB (które też jednak tanie nie są), czy jednak brać coś w mniejszym budżecie (zwłaszcza w sytuacji jak teraz, że struny padają po tygodniu)
Generalnie grając ok. godziny dziennie + 3h próby raz w tygodniu to tak po niecałym miesiącu zaczynają kapcieć, ale są jeszcze używalne. Poprzedni set zmieniłem po 4 m-cach a nie były całkowicie zarżnięte.
Liczba postów: 12302
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Obczajcie EB Coated. Mam założone w jazzie (drugi set). Pierwszy set wytrzymał z jasnością i dynamiką 20-30 godzin. Bardzo fajnie się trzymały. Drugi set ma za sobą tyle samo i dopiero teraz zaczynają trochę głuchnąć, ALE! To głuchnięcie na zasadzie: słucham pierdółek nagranych na świeżych sznurkach i tych nagranych ostatnio i jest różnica; góra trochę mniej agresywna, trochę brakuje klarowności w dole. Ale i tak w sytuacji zespołowej jest żyleta.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
Liczba postów: 865
Liczba wątków: 30
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
4
B podejrzanie cienka. Jeśli się skusisz podziel się wrażeniami.
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
(06-12-2017, 03:11 PM)tapchan napisał(a): B podejrzanie cienka. Jeśli się skusisz podziel się wrażeniami.
To mi akurat pasuje, bo stronę piątkę do C standardu zamiast do H. Poza tym, powinna być trochę żywsza z racji mniejszej grubości.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
120 to bardzo spoko grubość na B. Ja akurat nie lubię tych 135 itp które zazwyczaj są.
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
(06-12-2017, 03:54 PM)groza napisał(a): 120 to bardzo spoko grubość na B. Ja akurat nie lubię tych 135 itp które zazwyczaj są. No to wjeżdżam. Dam znać jak pogram
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
Czy w tym kraju można gdzieś dostać jakies normalne flaty? Fendery albo jakieś inne coś?
Guitarcenter stoi tylko Ernie Ballami i D'addario (które podobno się do niczego nie nadajo).
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
Flaty daddario się do niczego nie nadają??? Od kiedy?
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
(06-26-2017, 11:13 AM)groza napisał(a): Flaty daddario się do niczego nie nadają??? Od kiedy?
A które w takim razie polecasz? Od co najmniej kilku osób to słyszałem, dlatego wolałem zapytać tu
|