(03-19-2018, 03:55 PM)Brylant napisał(a): Nie chcesz kupić Precla w bieli z palisandrem?

Jak sprzedam Peaveya, to ja mogę chcieć. Bo na białego z palisandrem mam GAS już od dłuższej chwili. Chyba, że chcesz się zamienić na czołg

Peavey T-40 w Naturalu?

Yup.

Dodatkowe znaki.

(03-19-2018, 06:26 PM)Ramcel napisał(a): Yup.

Dodatkowe znaki.

Chcesz zamienić T40 na białego precla?

Chcę go ogólnie sprzedać, bo stoi i się kurzy. Ostatnio gram głównie na preclu, czasem na Ryśku. A biały Fendah Presyżon z palisandrem zawsze mi się marzył, więc mógłbym takowego przyjąć w rozliczeniu. Tak z czystego snobizmu, bo mój Cimar w sunburście z klonem w zupełności mi wystarcza

(03-19-2018, 07:11 PM)Ramcel napisał(a): Chcę go ogólnie sprzedać, bo stoi i się kurzy. Ostatnio gram głównie na preclu, czasem na Ryśku. A biały Fendah Presyżon z palisandrem zawsze mi się marzył, więc mógłbym takowego przyjąć w rozliczeniu. Tak z czystego snobizmu, bo mój Cimar w sunburście z klonem w zupełności mi wystarcza

Kurcze, Fendaha nie mam, tylko Yamahę ;(

Jakby co się odzywaj - ja niestety muszę redukować sprzęt też z kwestii finansowych, ale ogólnie pro wiosło z mega wygodnym gryfem

Trochę GAS na wiosło, które brzmi jak jazz, ale nim nie jest. Ostatnio zaskoczył mnie pod tym względem Ibanez Ashula - gdyby tylko nie był takim mutantem, tylko zwykłą czwórką / piątką / szóstką na JJ.
Jakieś hinty co brzmi jak jazz, ale nim nie jest (i nie jest też Foderą za milion dolarów)?

Pasywny W Corvette albo Streamer na dwóch singlach?

(03-22-2018, 07:37 AM)Kapral napisał(a): Trochę GAS na wiosło, które brzmi jak jazz, ale nim nie jest. Ostatnio zaskoczył mnie pod tym względem Ibanez Ashula - gdyby tylko nie był takim mutantem, tylko zwykłą czwórką / piątką / szóstką na JJ.
Jakieś hinty co brzmi jak jazz, ale nim nie jest (i nie jest też Foderą za milion dolarów)?

Mroku gonił takie super Yamahay na dwóch singlach. Wygląd dość specyficzny, ale zapierdalało ładnie.

(03-22-2018, 08:24 AM)szymam napisał(a):

(03-22-2018, 07:37 AM)Kapral napisał(a): Trochę GAS na wiosło, które brzmi jak jazz, ale nim nie jest. Ostatnio zaskoczył mnie pod tym względem Ibanez Ashula - gdyby tylko nie był takim mutantem, tylko zwykłą czwórką / piątką / szóstką na JJ.
Jakieś hinty co brzmi jak jazz, ale nim nie jest (i nie jest też Foderą za milion dolarów)?

Mroku gonił takie super Yamahay na dwóch singlach. Wygląd dość specyficzny, ale zapierdalało ładnie.

Super Bass S500 chyba  Też bym taką chrupnął

(03-22-2018, 07:37 AM)Kapral napisał(a): Trochę GAS na wiosło, które brzmi jak jazz, ale nim nie jest. Ostatnio zaskoczył mnie pod tym względem Ibanez Ashula - gdyby tylko nie był takim mutantem, tylko zwykłą czwórką / piątką / szóstką na JJ.
Jakieś hinty co brzmi jak jazz, ale nim nie jest (i nie jest też Foderą za milion dolarów)?

Jakbyś powiedział wcześniej, to bym Ci popędził piweja. Z tonami odkręconymi na maksa brzmi trochę jak jazz. A nim nie jest!

Zarówno Peavey jak i zaproponowana mi przez Kolegę Tapchana Yamaha Super Bass nie mają dwóch pełnych oktaw, a ja bym chciał do zabaw tappingiem 24 progi.

(03-22-2018, 10:02 AM)Kapral napisał(a): Zarówno Peavey jak i zaproponowana mi przez Kolegę Tapchana Yamaha Super Bass nie mają dwóch pełnych oktaw, a ja bym chciał do zabaw tappingiem 24 progi.

Sam jesteś Tapchan

A zwykły Ibanez SR z dwoma singlami? Mayones Be?

Tapchan na fejsbuku się do mnie odezwał z ofertą tej Yamahy. No Ibanezy brałem pod uwagę, ale nie znalazłem żadnego godnego na dwóch singlach z jasnego drewna. Może słabo szukałem.