OC-2 przy tej 2giej oktawie już i tak nieziemsko się krztusi, chyba że gra się jakoś mega wysoko. Także myślę że trzeciej oktawy można w ogóle nie usłyszeć

a jest możliwość dodania oktawy w górę?
jak brzmi włączenie jednego z oktawą w górę, a drugiego w dół?

(02-08-2011, 10:01 PM)Maciejeq napisał(a): OC-2 przy tej 2giej oktawie już i tak nieziemsko się krztusi, chyba że gra się jakoś mega wysoko. Także myślę że trzeciej oktawy można w ogóle nie usłyszeć

wiesz, trzeba zagrać odpowiednio wysoko, na 6tce np
ale tak na serio to bardzo się cieszę, bo to dwa różne sprzęty i niewątpilie będą miał różne zastosowania.
W Bossie ani EBS nie ma możliwości dodania oktawy w górę.

Ja osobiście nie ubolewam nad brakiem oktawy w górę w tym OC-2. Mam ją w EHXie Ale i tak wolę tą w dół

(02-08-2011, 10:03 PM)macius napisał(a): a jest możliwość dodania oktawy w górę?
jak brzmi włączenie jednego z oktawą w górę, a drugiego w dół?

Słyszałem coś takiego na gitarze, z tym że koleś używał MXR Blue Box i Ibanez Standard Fuzz - oba te efekty są fuzzami, pierwszy dodaje oktawę w dolną, a drugi górną

Z tego co mi wiadomo, analogowy układ nie jest w stanie wyprodukować czystej górnej oktawy i zawsze wychodzi efekt typu octavio. FoxRox Octron jest jednym z analogowych oktawerów, które posiadają zarówno dolną, jak i górną oktawę, i jak mówiłem dolna jest w miarę czysta, a górna brzmi generalnie jak fuzz. Zresztą polecam ten efekt - moim zdaniem jest to najciekawszy i najlepiej śledzący oktawer.

Bardzo fajny oktawer z szeroką paletą brzmień robi też Aguilar.

Ja zaś chorują na to:

(02-08-2011, 10:03 PM)macius napisał(a): a jest możliwość dodania oktawy w górę?
jak brzmi włączenie jednego z oktawą w górę, a drugiego w dół?

Jest taka zabawka ze stajni EHX-a i zwie się POG

Oczywiście najbardziej podoba mi się RAT i Muff... Eh ten wieczny dylemat

Imho najfajniejszy jest ten zaraz obok tego Maestro (ten z 2ma suwakami, zwłaszcza w drugim trybie) no i zielony big muff. I to od 0:45 też brzmi ciekawie, chociaż nie wiem zupełnie co to.

Top row left to right:
Chunk Systems Brown Dog
Chicago Iron Octavian Plus
MXR -Classic 108 Fuzz
Dunlop Fuzz Face
Guyatone -Torrid Fuzz
Sovtek Big Muff
Middle Row:
EarthQuaker Devices Tone Reaper
EarthQuaker Devices Hoof
Barge Concepts BB Jr.
ProCo Rat
ZVEX Fuzz Factory
Bottom Row:
Red Witch Fuzz God
MICA Fuzz
Maestro Fuzz-Tone
Euthymia ICBM
Ashbass FUZZ-brite

(02-09-2011, 07:07 AM)Maciejeq napisał(a): Imho najfajniejszy jest ten zaraz obok tego Maestro (ten z 2ma suwakami, zwłaszcza w drugim trybie) no i zielony big muff. I to od 0:45 też brzmi ciekawie, chociaż nie wiem zupełnie co to.

Ha, parę stron temu wkleiłem coś takiego:

To jest ten sam fuzz co Mica, różni się tylko nazwą producenta.

A ten fuzz od 0:45 to Earthquaker Devices Hoof, który nie jest niczym innym jak kopią zielonego Big Muffa z dodanym potencjometrem regulującym środek

jetofuj powiedz, jak wypada bezpośrednie porównanie Earthquaker Devices Hoof z B:Assmasterem?

Z próbek wynika że B:Assmaster jest bardziej pierdzący w wysokim środku, co mi się nie do końca podoba. Hoof na próbkach wydaje się byc równiejszy w całym spektrum i ma ciut bardziej 'wyjący' charakter, mimo wszystko jak na moje ucho brzmią dosc podobnie. Napisz coś na ten temat prosze.

Miałeś może do czynienia z Eau Claire Thunder / Hair Of The Dog?
http://www.youtube.com/watch?v=wnaYy58r4Xw

Akurat Hoofa nie miałem, ale nad nim szczególnie nie ma się co rozwodzić, gdyż jest to Big Muff, z tym że bardziej basowy i bardziej taki smooth.

B:Assmaster ma wiele brzmień. Może być jaśniejszy i ostrzejszy, może być bardziej basowy - kwestia ustawienia. Trzeba pamiętać, że jest to BRASSmaster i właśnie ów "brass" nadaje mu indywidualnego charakteru.

W każdym razie te dwa efekty są kompletnie różne (miałem też parę Muffów, tak więc nie jest to tylko oparte na próbkach z netu). Muff to Muff i rzeczywiście jest wyjący. B:Ass to dziki octave fuzz z bardzo charakterystycznym atakiem - najpierw następuje kompresja dźwięku, a potem jakby jego uwolnienie z lekką oscylacją. Oczywiście nie ma tutaj mowy o takim sustainie jak w przypadku Muffa, z którego zresztą jest słynny, lecz lekki gate sprawie, że po jakimś czasie sygnał zamiera.

Co do pasm dźwięku niewiele Ci mogę powiedzieć, nie zwróciłem nigdy na to uwagi. Muff oryginalnie wycina środek, stąd w Hoofie pojawiła się jego kontrola. Oczywiście tone stack Muffa jest bardzo charakterystyczny i idzie od głębokiego basu po ostrą górę. B:Assmaster też daje się kontrolować, ale nie w tak dużym stopniu.

(02-08-2011, 09:22 PM)crop napisał(a): Sledziu , masz możliwość nagrania czegoś na tym phaserze?

Na razie na próbie udało się zarejestrować tylko małą zajawkę, na dodatek z instrumentami przeszkadzającymi, no ale słychać co i jak. Przy okazji nagram nieco więcej (btw - zebrane przez iPhone G4).

http://w46.wrzuta.pl/audio/2sRZIP3RXTA/mxr

jetofuj dzięki

------------------------------------------------------------------

Edyta:
Znalazłem nową fajną firmę robiącą pedalstwo, niestety są kurewnie drogie :/
...choc może już ktoś pisał...



cena Bass Bully to $524.99

Firma nie jest taka nowa Koleś generalnie robi kasę na tym, że jest ojcem bardzo słynnego gitarzysty.

Widziałem jak te efekty wyglądają w środku i nawet jeżeli brzmią dobrze, to zdecydowanie nie są warte tych pieniędzy. Gdyby kosztowały połowę z tego, to jeszcze...

Lubię bardzo ten klip, ale swoją drogą każdy przester zabrzmi dobrze na zabytkowym preclu i B-15.