02-10-2011, 02:38 PM
chcę jakiś dobry kabelek - co wy na to :
http://allegro.pl/sommer-classique-kabel...07620.html
brać czy nie brać
?
http://allegro.pl/sommer-classique-kabel...07620.html
brać czy nie brać
?
Profesjonalny basowy kabel.
|
02-10-2011, 02:38 PM
chcę jakiś dobry kabelek - co wy na to :
http://allegro.pl/sommer-classique-kabel...07620.html brać czy nie brać ?
02-10-2011, 05:09 PM
^ Bardzo dobry wybór!
Z trochę bardziej wypasionych opcji, śmiało mogę polecić kable Elixir Szczególnie jeżeli ktoś potrzebuje naprawdę długich kabli i boi się degradacji sygnału.
02-10-2011, 06:39 PM
(02-10-2011, 05:09 PM)jetofuj napisał(a): Szczególnie jeżeli ktoś potrzebuje naprawdę długich kabli i boi się degradacji sygnału. to jest moje ulubione stwierdzenie! ostatnio myślałem nad tym, żeby siedzieć na stacku, aby kabel był jak najkrótszy. myślicie, że to dobry pomysł?
obrazki się zesrały.
02-10-2011, 08:46 PM
Hmm, na pewno będziesz lepiej czuł fale dźwiękowe Wiem, że to podpucha z Twojej strony, ale do 8m na dobrym kablu różnicy nie ma.
Pozdrawiam
http://www.belhavenmetal.com/ https://www.facebook.com/BelhavenMetal?ref=hl Czasami coś http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=168578 http://www.winyl.net/ forum miłośników czarnych płyt
02-10-2011, 09:02 PM
(02-10-2011, 08:46 PM)pinio napisał(a): Wiem, że to podpucha z Twojej strony, ale do 8m na dobrym kablu różnicy nie ma. takie właśnie miałem przesłanie. ale ludzie naczytają się gdzieś pierdół w internecie i potem słucham gitarzystów, którzy kupują 2m kable, żeby nie tracić sygnału...
obrazki się zesrały.
02-10-2011, 09:12 PM
Jak kupują w biedronce, lidlu lub za 10zł to mają straty (podwójne, bo trzeba potem kupić i tak coś lepszego)
Pozdrawiam
http://www.belhavenmetal.com/ https://www.facebook.com/BelhavenMetal?ref=hl Czasami coś http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=168578 http://www.winyl.net/ forum miłośników czarnych płyt
02-11-2011, 08:47 AM
(02-10-2011, 09:02 PM)Stanislav. napisał(a):Nie macie do końca racji. Nagrywając w domu, w sali prób itd. może i nie wyczujecie degradacji sygnału. Ale zdarzy się, że grając na większej scenie wokół będzie leżeć masa innych przewodów z przeróżnymi sygnałami i wtedy mogą zacząć się problemy. Podobna sytuacja może być w studiu...(02-10-2011, 08:46 PM)pinio napisał(a): Wiem, że to podpucha z Twojej strony, ale do 8m na dobrym kablu różnicy nie ma. Połączenia niesymetryczne są bardzo podatne na wszelkie zakłócenia, więc zaleca się (i bardzo dobrze) jak najkrótsze przewody.
02-11-2011, 10:44 AM
Masz rację. Mi jednak zdarzyło się grać w kilku różnych miejscach i warunki były różne. Włączając w to pytanie elektryka związane z trzaskami we wzmacniaczach po uruchomieniu oświetlenia: "albo chcecie mieć uziemienie, albo trzaski w głośnikach". Nadmieniam, że to była hala i dach przeciekał... Finalnie Warwick CCL, którego dostałem do nagłaśniania się, strasznie buczał i między kawałkami musiałem się ściszać. Oczywiście światła działały
Na koncerty zawsze miałem kable powyżej 4m (obecnie 6,5m) i nigdy nie miałem jakiś dziwnych akcji z odbiorem radia czy innych zakłóceń (pomijając powyższy incydent, który nie miał związku z moim kablem czy wiosłem). Dobry kabel ma małą pojemność (tłumienie góry) i niską impedancję (na km długości kilkadziesiąt Ohmów), gęsty (podwójny) ekran oraz porządne wtyki. Często dużo większych problemów dostarcza ekranowanie wiosła lub przydźwięk z singli. To takie moje prywatne doświadczenia.
Pozdrawiam
http://www.belhavenmetal.com/ https://www.facebook.com/BelhavenMetal?ref=hl Czasami coś http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=168578 http://www.winyl.net/ forum miłośników czarnych płyt
02-11-2011, 02:35 PM
(02-11-2011, 10:44 AM)pinio napisał(a): To takie moje prywatne doświadczenia. pod którymi podpisuję się obiema ręcoma ; D
obrazki się zesrały.
02-12-2011, 06:52 AM
(02-10-2011, 05:09 PM)jetofuj napisał(a): ^ Bardzo dobry wybór! czy sommery beda lepsze od proeli? dzwiekowo i mniej sie beda skrecaly?
-
02-12-2011, 09:23 AM
Co do skręcania, to nie mam problemów z Proelem, a tego konkretnego modelu Sommera nie miałem, więc nie wiem.
Bardzo lubię kable Sommera i rzeczywiście są dużo lepsze od Proeli, jestem więc przekonany, że i ten model jest świetny.
02-12-2011, 10:15 PM
03-11-2011, 11:21 PM
Panowie, jak się ma jakość kabla Sommer do Cordial?
Tanie przesyłki kurierskie https://www.kurjerzy.pl/pp/dejaa29
03-12-2011, 01:33 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-12-2011, 01:35 AM przez solartron.)
(02-10-2011, 09:02 PM)Stanislav. napisał(a):(02-10-2011, 08:46 PM)pinio napisał(a): Wiem, że to podpucha z Twojej strony, ale do 8m na dobrym kablu różnicy nie ma. Otóż nie są to pierdoły z internetu i wymysł gitarzystów tylko dawno stwierdzony fakt. Przypadek typu instrument pasywny i kabel to do dosyć szczególny układ i nie chodzi tu o same straty. Kabel a raczej jego parametry pasożytnicze - głównie pojemność zmieniają dosyć istotnie charakterystykę pasywnych pickupów. Zatem od właściwości kabla zależy brzmienie. Różnicę słychać i nie jest to audiofilstwo - wszystko zależy od nagłośnienia. Jeśli ktoś używa wysokiej klasy zestawu o szerokim paśmie (np. z gwizdkiem) to z pewnością ta różnica jest odczuwalna. Jeśli natomiast zestaw jest nazwijmy to typu vintage - to różnicy nie usłyszymy (co nie znaczy że jej nie ma) - ponieważ więcej degradacji w sygnale powoduje samo nagłośnienie niż kabel. Co więcej, to o czym mówię można bez problemu pomierzyć i udowodnić ilościowo - więc "żeby mi tu który z pickguardem nie wyjechał" Żeby nie być gołosłownym, obiecuję niebawem podzielić się m.in.wynikami moich pomiarów - opracowuję obecnie pewną monografię gdy ją ukończę nie omieszkam się pochwalić W każdym razie dla pasywnych instrumentów kabel jest bardzo ważny i robi dużą różnicę - więc jednak w pogoni za dobrym pasmem warto przepłacać Zatem to na naszym kochanym forum nie wypisujmy pierdół - po co gitarzyści mają śmiać się z basistów.
03-12-2011, 11:04 AM
Moze bardzo wazny,ale ja uzywam na scenie prawie 14metrow (standardowo 9,jak jest pedalboard to jeszcze 4,5). Wioslo pasywne,fakt ze struny vintage ale atak oraz klarownosc mam duzo lepsza na 9 metrowym Klotzu niz na 3,5m Proelu (taki z wylacznikiem).
Zaklocen takze nie odnotowano, choc to pewnie zalezy od pradu czy ilosci kabli na scenie - do tej pory nigdy nie bylo tego wystarczajaco duzo zeby mi popsuc w slyszalny ssob sygnal. Dobry kabel to imho cholernie wazna rzecz, ale jego dlugoscia bym sie tak bardzo nie przejmowal jak jakoscia. Obiema rencyma polecam Klotze TM Stevens Funkmaster. Cholernie mi podpasowaly, sa tez bardzo solidne |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|