Zdjęcia Sprzętu!

[marek HAGA]

to jest niezłe. Wirtuozeria lutnicza...

[zakwas]

To mi przypomniało, że mam w domu niewykorzystaną deskę do krojenia chleba!

[Mateusz]

najwazniejsze ze plytki nie ma

[Mateusz]

[domelius]

to jest niezłe. Wirtuozeria lutnicza...

na pewno warwick

[solartron]

motyx, to chyba raczej ten
http://www.martch.pl/produkty/go:basowe:144

wgl Wiącek śliczne te basy robi. Niedługo będę się musiał wybrać z fretlesem do poprawki, może coś ciekawego będzie na stanie

Gdyby jeszcze dawał mostki, które poza wyglądem mają jakieś zalety, nie kradł cudzych pomysłów i praw autorskich ,to pomyślałbym, że można w Polsce zrobić "coś głową" a nie cwaniactwem ...

+1...

Niestety jest tak ze to popyt kształtuje rynek. Skoro ludzie chcą budżetowej fodery to dobrze że mogą ją dostać. Poza tym wydaje mi się że ten sam bass w identycznej specyfikacji ale o innym kształcie nie budziłby już takich kontrowersji. Fendery kopiuje się już dziesiątki lat, więc nawet nikt już tego nie zauważa.

W idealnym świecie zdolny pan lutnik robiłby świetnie brzmiące, dobrze wyglądające basy za nieduże pieniądze, które nie traciły by połowy wartości rynkowej w momencie ich zakupu też nad tym ubolewam, bo tak niestety nie jest

"Nie skumałeś" o co mi chodzi. Kopiowanie cudzych pomysłów jest rzeczą powszechną - niestety nie każdy rodzi się geniuszem jak Fender. Ale przyznasz chyba, że np. skopiowanie kształtu jazz bassa z napisem Sadowsky i w dodatku zmodernizowanego to nie to samo co produkcja preampów czy czy basów z firmowym motylkiem. To są już podróbki i to z procederem dystrybucji - a na to jest już paragraf, czyż nie?

Ten bas z fotek powyżej kopiuje tylko kształt więc się nie czepiam, ale widziałem złodziejskie egzemplarze preampów i basówek z Mielca.

Ale oczywiście zgodzę się, że to popyt kształtuje rynek. Reasumując te basy to fajne, dobrze brzmiące instrumenty, ale gdy słucham ich barwy to koło Fodery to one nie stały Widać pomysł jest ważniejszy niż cwaniactwo Nie wystarczy "zerżnąć" układu klepek w basie i kilku elementów preampu M.Pope'a - trzeba mieć jeszcze swoje hocus pocus, czego mieleckim wyrobom serdecznie życzę (ale chyba się nie doczekam ).

[Stasiu]

*_* niesamowity.

[miklo]

No ładny jest Dobrze brzmi z kciuka?

[the777]

to jest niezłe. Wirtuozeria lutnicza...

A taką można spokojnie kupić. Korpus projektowany za pomocą ekierki.

[Brylant]

Dlaczego mam wrażenie, że 90 % osób widzących to zdjęcie, całkowicie oleje gitarę i skupi się na wertowaniu półek z filmami?

[Bolem]

http://www.dropmocks.com/mURHd

gz!

[citizenkane]

A taką można spokojnie kupić. Korpus projektowany za pomocą ekierki.

don't fuck with the legend, dude! Pierwszą gitę zrobił sobie sam podobno, a później kształt już został w wiekszości kolejnych inkarnacji

---

(...) Ale przyznasz chyba, że np. skopiowanie kształtu jazz bassa z napisem Sadowsky i w dodatku zmodernizowanego to nie to samo co produkcja preampów czy czy basów z firmowym motylkiem. To są już podróbki i to z procederem dystrybucji - a na to jest już paragraf, czyż nie?

Ten bas z fotek powyżej kopiuje tylko kształt więc się nie czepiam, ale widziałem złodziejskie egzemplarze preampów i basówek z Mielca.

(...)

Kurde nie wiedziałem że tergali się na używanie logotypu z motylkiem. To już faktycznie kurestwo trącące o kryminał. Miałem tylko raz do czynienia z tą manufakturą/ pracownią lutniczą trzymając w rękach ich gitę (będącą zresztą własnościa kolegi z zespołu admina Paki) i muszę przyznać że zrobiła na mnie dobre wrażenie, mimo iż to po prostu kopia Gibola była.

Wracając do tematu praw autorskich to w wielu dziedzinach sztuki granica jest bardzo śliska. Np. sztuce użytkowej... kumpel dorobił się dużych pieniędzy handlując kopiami designerskich mebli. Trudno tu ustalić jakieś normy, co jest inspiracją a co już zżyną... zresztą jak w muzyce

[Basstard]

http://www.dropmocks.com/mURHd

Jest piękny, its bjutiful. Twój? Jak tak to gratz!

[solartron]

...

Wracając do tematu praw autorskich to w wielu dziedzinach sztuki granica jest bardzo śliska. Np. sztuce użytkowej... kumpel dorobił się dużych pieniędzy handlując kopiami designerskich mebli. Trudno tu ustalić jakieś normy, co jest inspiracją a co już zżyną... zresztą jak w muzyce

Ale sadzę, że kolega chyba nie dawał oryginalnego loga na produkowane meble. Kopiowanie a złodziejstwo to różne rzeczy. W sklepie są setki podobnych lub nawet identycznych spodni i jest to zgodne z prawem, bo mniej czy bardziej udane kopie nie noszą loga oryginału .
Kopia Fodery z mieleckim logiem nie budzi mojego oburzenia, ale produkty z mieleckim motylkiem to złodziejstwo, kanciarstwo i cwaniactwo w jednym.
Tu masz przykład mieleckiego produktu - taki preampik Z tego co mi dobrzy ludzie donosili tego typu badziewia trochę swego czasu naprodukowali i orżnęli nieświadomych ludzi.

[Choice]

http://www.dropmocks.com/mURHd

Jest piękny, its bjutiful. Twój? Jak tak to gratz!

Bajer na gumie