Zakupy w thomann.de.pl

[zee]

Czy ktoś, najlepiej z okolic Wawy w najbliższym czasie planuje jakieś zakupy w thomann'ie?
Będę kupował coś za 149 eurasków, jak ktośdorzuci swoje zakupy żeby wyszło ponad 200 to przesyłkę byśmy mieli friko wtedy.
Chętni jacyś?

[MrGribble]

Zamierzam na dniach złożyć zamówienie w thomannie (69eur), może jest ktoś z Wrocławia kto chciałby się dorzucić żeby wysyłka była za free?

Edyta:

Klient mi się rozmyślił więc ofertę odwołuję na czas bliżej nieokreślony bo gotówki nie mam

[adazz]

Hej, jestem z Wrocka ale właśnie zrezygnowałem z zakupów w Thomannie - na stronie, w ofercie bardzo ładnie pięknie przedstawiona oferta Moogerfoogerów, dostępność oznaczona "dostępne-są na magazynie", zadowolony z życia złożyłem zamówienie, po czym okazało się iż "towar niedostępny" )) Jedno trzeba przyznać miły konsultant codziennie odpisuje na maile, merytorycznie, nie zbywa, nie naciąga - odpowiada raz na dzień, czekam jeszcze na ściągnięcie blokady z karty :/ i niestety zakupy będę realizował gdzie indziej.

pozdro

[abstraktus]

miałem podobnie przy próbie kupna chorusa - na stanie dostępny, zamówienie poszło, przyjęte do realizacji, za dwa dni hasło towar dostępny za kilka dni, a po następnych kilku dniach towar niedostępny - mają czasami też niezły bałagan...

[Paul]

i niestety zakupy będę realizował gdzie indziej.

A gdzie??

[HighFive!]

@MrGribble: A może być ktoś z Warszawy?

[adazz]

i niestety zakupy będę realizował gdzie indziej.

A gdzie??

Dobre pytanie, polecisz coś? Znasz jakieś dobre miejscówki? A może Ty ściągasz?
Na tym etapie ja prawdopodobnie będę przepłacał i kupował na musician friend, albo wręcz na oficjalnej stronie Mooga - jak ktoś może ściągnąć to ...dam zarobić (?)

[Sobass]

Chopaki i dziefczyny, najprawdopodobniej w ciągu tygodnia będę coś zamawiał w Thomannie - jeśli ktoś z Krakówka chciałby przy okazji zamówić jakieś struny czy kableki czy inne pierdoły i nie płacić za przesyłkę - zapraszam serdecznie !

[Sobass]

bump

[maRcin]

Chopaki i dziefczyny, najprawdopodobniej w ciągu tygodnia będę coś zamawiał w Thomannie -

Wracasz do gry. Obkupujesz się w sprzęt. Już myślałem , ze tylko fotografia i piesek (skądinąd jedno i drugie wysokiej jakości)

[Sobass]

Chopaki i dziefczyny, najprawdopodobniej w ciągu tygodnia będę coś zamawiał w Thomannie -

Wracasz do gry. Obkupujesz się w sprzęt. Już myślałem , ze tylko fotografia i piesek (skądinąd jedno i drugie wysokiej jakości)

hehe. no zgłupiałem i sprzedałem jednemu miłemu basmanowi mój przezajebisty piec, więc raczej się wyprzedawałem a on mnie w rewanżu wsadził do kapeli chałturniczej, z której odszedł. jako że kryzys mam, a oni mają parę chał do obstawienia na ten sezon - nie mam wyjścia. trzeba kupić jakie tanie hartke, żeby można było łatwo sprzedać, jak wrócą lepsze czasy .

inna sprawa, że cały czas siem zastanawiam, czy nie sprzedać MM i nie kupić coś tańszego.

albo siem zamienić. Hu nołz.

[artur]

nie ma nic smutniejszego nić downgrade :/ Ja bym kupił jakąś pierdółkę, ale jeszcze nie dziś (jestem z Wro). Jak ktos będzie w przyszłosci kupywał to ja się pisze!

[maRcin]

Nie wyprzedawaj MM... na razie nie mam kasy aby go odkupić Graj, graj .

[miklo]

nie ma nic smutniejszego nić downgrade :/

E tam. To tylko graty. Na pewnym etapie życiowym nie są na pierwszym planie. Ważne, żeby radocha z grania była i kuśka do dyspozycji, gdy trza ;]

[Sobass]

nie ma nic smutniejszego nić downgrade :/ Ja bym kupił jakąś pierdółkę, ale jeszcze nie dziś (jestem z Wro). Jak ktos będzie w przyszłosci kupywał to ja się pisze!

Spoko, właśnie jeden forumiś z Wrocka się do mnie odezwał i będę mu zamawiał jeden drobiazg absolutnie niedostępny w Polsce, więc może się zastanów . Tak czy siak po dostawie od germańskich najeźdźców będę puszczał paczkę do Wrocka.

Zamawiam u nich chyba w poniedziałek rano, bo się jeszcze kurna waham.

Nie wyprzedawaj MM... na razie nie mam kasy aby go odkupić Graj, graj .

E no sprzedałbym, bo Grubasowi się ostatnio ładnie udało, i jakbym se kupił jakiego fajnego fenderca potem albo co, to by mi akurat na piec zostało. Ja tam cienias jestem, i na gitarze za sześć kloców nie zagram lepiej niż na gitarze za trzy kloce .

nie ma nic smutniejszego nić downgrade :/

E tam. To tylko graty. Na pewnym etapie życiowym nie są na pierwszym planie. Ważne, żeby radocha z grania była i kuśka do dyspozycji, gdy trza ;]

No, na chałturach, to kuśka nawet ważniejsza niż graty .

Kupię se chyba kartona, bo tam w faszystowskim magazynie mają jeszcze nówki z serii TP, tanie to, a jakoś dmucha z czterech dziesiątek i na chałturze może mieć dożywocie. Rozważałem jeszcze kombo galiena, to backline 115, o które pytałem w innym topiku, bo ono tam jest za tysiaka do wyjęcia, ale jednak się obawiam, że w dzisiejszych czasach "mniejszym złem" będzie 4x10 niż 1x15 mimo transmisji na tzw. przody.

A kiedyś to się imprezy na 300 osób pędzlowało na 50watowym regencie i była potęga....

A jak minie kryzys i się trochę odkuję, to spokojnie będę czekał na opcję fenderka, którego właśnie sprzedałem. A co. A jakby co to i kartona zawsze ktoś chętnie przytuli w uczciwych pieniądzach, jak mi się znudzi.