Stowarzyszenie kartonu, czyli Hartke B-HOOD

[zee]

To w środę powinieneś już mieć zabawki. Nie gadaj "chcąc - nie chcąc", powinieneś być w miarę zadowolony.

[Sobass]

To w środę powinieneś już mieć zabawki. Nie gadaj "chcąc - nie chcąc", powinieneś być w miarę zadowolony.

hehe, wiem, ale wolałbym łeb 3500 albo z tej nowej serii. łeb 3500 czorny jak dupa belzebuba już kiedyś miałem i byłem baaardzo zadowolony. paczkę też pewnie wolałbym xl, ale cena czyni cuda.

a pełne "chcąc" to by było, jakbym se teraz mógł kupić hajdrajwa .

[zee]

Życie....
Jak ograsz to się wypowiesz. Ty jesteś dobry grajek, masz bardzo dobrą gitarę a to hartke będzie w miarę "przezroczyste" więc zdrady nie będzie.

[Sobass]

Ja ostatnio jestem przezroczysty grajek . Ale życie prowokuje powrót do formy.

Co do paczki uwierzyłem panu Gmodziowi, że nie ma mega różnicy miedzy transporterem a ikselem jeśli idzie o zady i walety, a różnica w cenie jest mooocna. hans dał dobrą cenę za zestaw, transportera w Polsce się już nie kupi nowego. A główka - zobaczymy.

[Sobass]

A nie ma kto do odsprzedania na przykład pokrowca na 410 ?

[Sobass]

[mazdah]

E płacą mu na pewno za reklamę miliony dolarów, a za stackiem stoi jakiś Avalon DI

[Sobass]

E płacą mu na pewno za reklamę miliony dolarów, a za stackiem stoi jakiś Avalon DI

No, pewnie gra prosto w linię, a ten karton po jakichś pankowcach został na scenie .

[mazdah]

Ten tak samo. Albo support zostawił piece na scenie i poszedł chlać

[paluch1986]

Orientujecie się ile mniej/więcej będzie kosztować wymiana tranzystorów mocy w Hartke ha 3500?

[mazdah]

Jeśli masz konto na Talkbass, to możesz napisać do samego Larryego Hartke, myślę że nie odmówi pomocy.

[zee]

Sobbas a grałeś na tych swoich? Jak jest?

[Sobass]

Sobbas a grałeś na tych swoich? Jak jest?

A grałem.

Niestety tylko próbkę z moimi nowymi sympatycznymi kolegami chałturnikami.

Jest całkiem wporzo. Delikatnie mówiąc - nie ma wstydu. Relacja ceny do jakości absolutnie genialna, pamiętając, że na jakiejś wyprzedaży to kupiłem u Szwaba, i cena była specjalnie skrojona. Kupiłem se jeszcze case-bag "firmowy" Thomanna (made in India with pride :o)) do tego. Też nie ma wstydu, biorąc zwłaszcza pod uwagę, że jakąś stówkię kosztował.

Ale to dla mnie nie zaskoczenie, bo obczajałem wcześniej kartona paczkę, no i miałem stary czorny łeb 3500, z którego byłem bardzo zadowolony. Zaskoczenie miałem dobrych parę lat temu, jak na "starym forum" się naczytałem, jakie to kartony są kartonowohujowe, a potem znienacka zagrałem dwa dżoby na pożyczonych kartonach. Zaskoczenie in plus oczywiście, w stosunku do tego co mądrale na forumach wypisywali.

Jak trochę jeszcze na tym kartonie popitolę, to będę mądrzejszy, natomiast uważam, że zakup zrobiłem znakomity. Wiesz, nienajgorsza paczka 410 zawsze nienajgorzej dmucha, a łeb też jest wporzo. Chłopcy z kapeli przeszczęśliwi. Dla mnie istotne jest zawsze to, żeby sprzęt był w miarę możliwości plug&play, bo nie kręci mnie kręcenie gałami w poszukiwaniu brzmienia, i karton taki jest.

Wcześniej tak miałem tylko ze srampegiem starym, vermoną (tak tak, ale to sto lat temu) no i fenderkiem 400 pro, którego głupi sprzedałem. Nie umiałem się dogadać z markiem czy nemesisem czy warwickiem ccl czy eszdałnem. Kartona mam drugi raz łeb, pierwszy raz paczkę, no i od strzała mi to zagadało tak, że mi się ryj nie krzywił.

Jak dziś nie trafię szóstki w totolotka, to jakiś czas na tym popitolę . Niestety nosić trzeba, ale nawet jak się perkusista najebie, to 30-kilową paczkę jestem w stanie sam przenieść parę metrów w końcu.

[Xoov]

Orientujecie się ile mniej/więcej będzie kosztować wymiana tranzystorów mocy w Hartke ha 3500?

Z tranzysotrami czy bez?

Podpytaj Markusa — mi fachowo wymienił w dobrej cenie

[Sobass]

Ten tak samo. Albo support zostawił piece na scenie i poszedł chlać

Jakby Clapton był polskim gitarzystą bluesowym, to by mu nie przeszło stawianie kartona na scenie.

Polscy gitarzyści bluesowi wymagają od basistów ampega i cześć.