Liczba postów: 12302
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Ja bym nie zamieniał. Thunderbird niby wybrzmiewa dłużej, ale nie ma szału jakoś. To dwa różne wiosła - to trzeba zaznaczyć na początku. Epi ma ciemniejsze brzmienie, dobrze pasuje do rocka, jest trochę mniej podatny na artykulację, ale to nie znaczy, że nie przyczynia się ona do zmiany brzmienia in plus. GB jest uniwersalniejsze, chociaż nie będzie pasować to rocka i metalu tak dobrze, w moim odczuciu, jak Thunderbird. Gryf w Epi jest ciut kołkowaty, a w Corcie jest naprawdę wygodny - to taka mała uwaga z własny doświadczeń.
Liczba postów: 464
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(06-28-2010, 10:05 PM)bratekr napisał(a): Gryf w Epi jest ciut kołkowaty, a w Corcie jest naprawdę wygodny - to taka mała uwaga z własny doświadczeń.
Zgadzam się generalnie z tym co napisałeś, ale - po pierwsze gryf w Epi Pro nie jest taki jak w poprzednim Epi TB, nie jest super cienki, ale jest bardzo wygodny. Po drugie kwestia artykulacji o której pisałeś - ja na Epi Pro grywałem przede wszystkim kostką, ale przy grze palcami odzywał się pięknie, wrażliwy na niuanse artykulacyjne. Jest zupełnie inny niż ten Cort, na Corcie grałem w sklepie tylko a Epi wisi u mnie w domu. Jak ktoś chce wpaść potestować - zapraszam. Przez chwilę zastanawiałem się nad sprzedażą. Może niedługo wyląduje w KSZ... (stary precel ibaneza znokautował moje basy)
Liczba postów: 351
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2010
Reputacja:
0
Liczba postów: 464
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(06-29-2010, 01:07 PM)Kyszmon napisał(a): a ibanez roadstar II ?
to są wszystko różne basy. Ten Ibanez którego mi się udało kupić (Roadstar II RB 650) jest świetny, najwygodniejszy z moich basów, jest szczególny. Zanim go kupiłem przez około pół roku używałem tego Epi TB Pro i byłem bardzo zadowolony z tego zakupu. Nie planowałem żadnej zmiany. Ibaneza kupiłem przez przypadek...
Wracając do tematu - zależy co chcesz grać i jak chcesz zabrzmieć. Cort jest chyba najnowocześniejszym (brzmieniowo) z tych wioseł. Ibanez to totalna klasyka (w końcu precel) a TB jest pomiędzy. Wygląda vintage'owo z kostki też brzmi mocno klasycznie, ale dzięki odpowiedniej artykulacji i preampowi można wiele z niego wyciągnąć.
Liczba postów: 12664
Liczba wątków: 15
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
06-29-2010, 06:20 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-29-2010, 06:21 PM przez Rafau.)
(06-28-2010, 09:44 PM)Kyszmon napisał(a): miał ktoś doczynienia z Epiphone Thunderbird PRO IV ? warto zastąpić corta gb 74 tym sprzętem ? pozdro i jakby ktoś miał takowy bas to prosze o kontakt
Są w Krakowskim RnRze jeśli Ci to coś pomoże V na pewno, IV chyba też. Po mojemu Cort lepszy - bardziej uniwersalny, czytelny, dużo ciekawsza elektronika, no i wygodniejszy gryf. Ale Thunderbird ma współczynnik +20 do lansu
Edit - sorry, nie zauważyłem, że już bratekr odpisał. I w sumie z jego posta wychodzi na to samo
Liczba postów: 12302
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Dla mnie Epi wydawał się właśnie nieczuły na artykulację. Może to wina wzmacniacza (jakiś Marshall z dwoma 12" głośnikami), ale raczej nie dało się odczuć różnicy.
Liczba postów: 1262
Liczba wątków: 18
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
Hej...
ma może ktoś jakieś doświadczenia z paczkami TC electronic z serii RS (210 i 212) lub Epifani UL2-310??
...mO_Om...
Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Zasięgne się waszej rady co lepiej zrobić??TZN. mam svt 3 pro i chce kupić meske powerhouse 2x10 i nie wiem czy wziąść 4 omówke czy 8 omówke??Mesa ma 600 wat rms i jakbym wział 4 omówke no to wtedy mam pełną moc wykorzystaną z drugiej strony nie ogrywałem mesy bo nigdzie w sklepach jej nie ma i nie wiem czy starczy jako stand alone??Co o tym sądzicie czy lepiej wziaść 4 omówke i mieć mobilny zestawik czy lepiej wziąść 8 omówke i później dokupić np . 1x15??
lootnick mrbass - red fighter - bs BRB LB 212N - boss gt10b - korg pandora mini - zoom q3 hd - phil jones cable - cordial cables - barczak cases
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
Nie będzie aż takiej różnicy w głośności. A jak chcesz napędzać biedną 2x10 na pełnej mocy wzmaka to ja to średnio widzę. Imo do rocka to za mało jest.
Liczba postów: 450
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
07-01-2010, 09:14 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-01-2010, 09:15 AM przez mrbass.)
(07-01-2010, 09:08 AM)groza napisał(a): Nie będzie aż takiej różnicy w głośności. A jak chcesz napędzać biedną 2x10 na pełnej mocy wzmaka to ja to średnio widzę. Imo do rocka to za mało jest.
tzn.mówisz za jak wezme 8 omówke i ampeg będzie dawał na 275 waciszów to nie bedzie róznicy w głośności przy 450 waciszach na 4 omach??
lootnick mrbass - red fighter - bs BRB LB 212N - boss gt10b - korg pandora mini - zoom q3 hd - phil jones cable - cordial cables - barczak cases
Liczba postów: 154
Liczba wątków: 7
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(06-30-2010, 08:42 PM)SUVV napisał(a): Hej...
ma może ktoś jakieś doświadczenia z paczkami TC electronic z serii RS (210 i 212) lub Epifani UL2-310??
Miałem zestawik RH450+ RS210, ładnie to dmuchało, często sprzęcik zbierał pochwały od realizatorów. Taki "pełny" sound, pomimo, że to 210. Przy 212 może być już bajka Generalnie ta 210 zjadła 410 MAG'a na śniadanie i nawet resztek nie zostawiła
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
mrbass - imho 210 to po prostu za mało
niezależnie, czy dostanie 275, czy 400W
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 1262
Liczba wątków: 18
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
Chopy...
a mesa boogie powerhouse 2x12" ktoś macał?
...mO_Om...
Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."
Liczba postów: 582
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Chłopcy, wiem, że to trochę trywialne, jaki kabel head - paczka?
najlepiej gotowy i od maczosa
Stingray4/Tokai Jazz Bass/Greco Precel/Microkorg ->Korg Pitchblack - BF2 - OC2 - OC2 - LPB-1 - CEB - Zoom ms60B - DigiTech bass synth wah - mooer slow engine - TC flashback - SA Manta - Joyo American - Joyo ult drive - Digitech Jamman Stereo -> ASH ABM 300 -> TC RS212
Liczba postów: 1409
Liczba wątków: 40
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Jak masz head dużej mocy to najlepiej speak-on na neutrikach. Ja mam składanego by ja. Zero lutowania. Działa.
|