Jak w miare szybko obczaić kawałki?
#1
Znajomi poszukują basisty bez skutecznie,a że ja tam sobie pogrywam w domu zaproponowali mi czy nie dałbym rady nauczyć się seta 7-9 utworów.Problem polega na tym że ja plumkam sobie w domu amatorsko bo po prostu uwielbiam to brzmienie a z teorii itd. jestem w dupie murzyna. byłem kilka razy u nich zorientować się o co chodzi na próbie, Szukam rad jak to w miarę szybko załapać ich materiał,styl to Death metal w stylu deicide,evile morbid angel.Poradzcie co oni mogą zrobić w tej kwestii i co ja mógłbym uczynić bym dał rade,czas to jakieś 2.5 miesiąca.
Odpowiedz
#2
Umów się z gitarzystą, niech Ci pokaże riffy i strukturę kawałków.

Poźniej metronom i naprzód Smile
Odpowiedz
#3
jak masz klopot z zakumaniem ze sluchu ( a wierze, ze moze byc problem
sam mam zepsute ucho) popros coby ci napisali jakie dzwieki graja, jakie riffy.
Z reguly bass gra z gitarami w smierci. I sluchaj duzo tych kawalkow, analizuj jakie
metrum, tempo, jaka konstrukcja kawalka. No i duzo prob, na poczatek moze nie z cala
kapela coby nie meczyc reszty, moze gitarzysta ktorys bylby chetny sie z toba na probni
z 2/3 razy spotkac i pokaxzac i zapisac co i jak...
ja kiedys w 2 tyg mialem zrobic zastepstwo za kumpla, w miare proste granie wiec nie
bylo porblemu. Z tym, ze pokazal mi co i jak i jak basista zanim wyjechal Smile wystarczyly 3 proby po 2/3 h
z smiercia bedzie pewnie trudniej, ale jezeli czaisz klimat powinno byc ok
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#4
tak myślałem by poprosić gitarzystę by mi rozpisał kawałki chociaż w tabach,pokazał na gryfie co i jak a potem tylko cwiczyć,z utworami niema problemu bo wszystkie mam w domu to mógłbym słuchać do obrzygania,tylko mały mam problem jak już się nauczę partii jakiejkolwiek to się zdarzają mi błędy podczas odgrywania zapomnę czegoś pomylę dzwięki itd.
Odpowiedz
#5
Niech Ci nagra gitarzysta co tam gra, a jak mają materiał, to niech Ci dadzą. Potem w odtwarzacz i jedziesz przez cały dzień, w autobusie, na spacerze z psem/chomikiem/rybkami. Miałem taką metodę na uczenie się utworów na chór i potem bez przypału po tygodniu leciałem bez nut. Nawet nie chodzi o samo łapanie ze słuchu, ale wyłapanie rytmu, mniej więcej podziałów, dostosowanie do tego, co Ci podadzą jako tabulaturę.
Odpowiedz
#6
Generalnie to chodzi o to, by wiedzieć co jest do zagrania. Jak nie wiesz to siłą rzeczy się mylisz itp. itd. Nie ma magicznych rozwiązań - lecisz riff po riffie i uczysz się go.

Jak wiesz co jest do zagrania, potrafisz sobie to zanucić w głowie, to zagrasz. Jak nie wyrabiasz w tepie 16tek w duzym tempie to upraszczaj, graj sobie na początku kluczowe dźwięki.

Jak opanujesz formę numeru (rozpisz sobie ile czego, pomaga) i będziesz wiedział co trzeba zagrać to i zagrasz.
Odpowiedz
#7
rzekl byl Big Grin
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#8
Ja w 3 dni po pierwszej próbie (o dołączeniu do zespołu dowiedziałem się dzień przed próbą Tongue) miałem pierwszy koncert... dostałem tabulatury z rozpisanymi gitarami i poleceniem "bas robisz jaki chcesz, byle pasował". I o ile na koncercie grałem praktycznie ścieżkę gitary, tak potem zmieniłem ją całkowicie po swojemu. Tak więc myślę że na krótką metę skopiowanie gitary to dobry pomysł Wink
www.facebook.com/rustedbrain
www.rustedbrain.pl
www.rustedbrain.8merch.com

Fernandes BXB -> Ampeg SVT (już za chwileczkę, już za momencik) II PRO -> Ampeg SVT 810E = Thrashing Madness \m/
Odpowiedz
#9
Najważniejsze żeby bas pasował do całości. Może się na próbach okazać, że każdy ma milion pomysłów na to jak bas "powinien" grać, ale najważniejsze żeby siedziało z całością. Lepiej zagrać prościej niż wywalać się na jakiś smaczkach (jak to kiedyś TT napisał). W death metalu możesz śmiało lecieć z partiami gitary, jeśli nie wyrabiasz szesnastek w 220, to 8 będą lepszym pomysłem (moim skromnym zdaniem), chociażby ze względu na punkt.
Odpowiedz
#10
umów się z gitarzystą i jazda
i po kawałku nie wszystko naraz

mi kiedyś jeden muzyk dał taką radę

"to jest rock więc patrz gdzie gitarzysta ma palec wskazujący i podążaj za nim"

jest to rada z przymrużeniem oka, Wink ale sporo w niej prawdy

albo popatrz na takiego Alexa Webstera...to gość gra w 90% to samo co gita
Odpowiedz
#11
"Najlepsza" zabawa jest wtedy, gdy masz 5-kę standardowo nastrojoną, a gitarzyści są przestrojeni i nie wiedzą jaki dźwięk gdzie teraz mają. Patrzenie na palec wskazujący nic nie daje wtedyWink
Odpowiedz
#12
no wtedy tak mrgreen
Odpowiedz
#13
dziękuje za rady,na pewno wezmę je pod uwagę jeżeli ktoś chciałby się podzielić innymi skutecznymi poradami w tej kwestii to byłbym rad.
Odpowiedz
#14
chyba skuteczniejszych nie ma Big Grin
moge sie mylic, oczywiscie Big Grin
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#15
Ja akurat często bywałem w takiej sytuacji. Mój sposób - jeżeli muza jest z tekstem, to drukuję tekst i przy nim piszę akordy. Z boku albo pod spodem piszę formę (zwrotka, refren, zwrotka, bridge, solo git, refren, a capella itd). Z tekstem mi jakoś łatwiej ogarnąć zarówno harmonię, jak i formę. Niepostrzeżenie zaczynam myśleć takimi właśnie kawałkami.
Do tego faktycznie - jeżeli grasz z gitarzystą w tym samym stroju, to patrz mu na łapy. Ja w ten sposób od znakomitego gitarzysty z którym grałem nauczyłem się akordów w przewrotach i nawet z kapodastrem Smile

Powodzenia !

Kijas
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości