Brak płytki w jazz bassie nie czyni Cię lepszym muzykiem czyli wolę ćwiczyć B-hood
#61
ja wpadlem na pomysl tematu do,
byc moze, tego watku Big Grin choc wolalbym,
by moj watek byl rozwijany, poruszano
go juz tutaj, me ego powinno rość Big Grin

ocencie sami:
"Logistyka i higiena pracy na Scenie" Wink
z zycia wziete mam przyklady Big Grin
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
#62
No to sru, napisz w CM Smile
Odpowiedz
#63
Popieram inicjatywę choć się nie przyłączę gdyż nie mam nic do przekazania, a nawet jeżeli mam to na pewno nie więcej niż ktokolwiek inny. Ale doceniam, gdyż jedynie mogę na tym skorzystać. Ciągle sie łapie na tym że zamiast ćwiczyć i poszerzać wiedzę teoretyczną zajmuje się pierdołami. Pora wziąć się do roboty bo zaraz perkusiści będą sobie o nas kawały opowiadać, do tego jeszcze będe je rozumieli...
Odpowiedz
#64
(09-03-2012, 06:09 AM)pytel napisał(a): Pora wziąć się do roboty bo zaraz perkusiści będą sobie o nas kawały opowiadać, do tego jeszcze będą je rozumieli...

To raczej niemożliwe, jeszcze w życiu nie spotkałem rozgarniętego bębniarza. mrgreen

Temat Drewniaka jest spoko, dać mu wódki. Wink
Rickenbacker B-HOOD

Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215


Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości