Super mostek...

[low]

No i dla mnie też

aż dziwię się, że taka różnica, coś mi się wydaje że grający coś jeszcze zmienił

[OMSON]

aż dziwię się, że taka różnica, coś mi się wydaje że grający coś jeszcze zmienił

To jaki sens miałoby takie porównanie?

[herp]

Gotoh lepszy

[Maciejeq]

Czy ja tam wiem... nie jestem w stanie powiedzieć który lepszy. Gotoh wydaje się mieć więcej góry ale Badass jest ''głębszy'', ma jakby bardziej zwarty dół (i tylko trochę mniej tej góry). Zależy kto czego szuka. Ja mam Złądupę i mi odpowiada

[OMSON]

Czy ja tam wiem... nie jestem w stanie powiedzieć który lepszy. Gotoh wydaje się mieć więcej góry ale Badass jest ''głębszy'', ma jakby bardziej zwarty dół (i tylko trochę mniej tej góry). Zależy kto czego szuka. Ja mam Złądupę i mi odpowiada

Ja słyszę, że Badass jest głębszy, ale zwarty dół to ma akurat Gotoh...

[low]

aż dziwię się, że taka różnica, coś mi się wydaje że grający coś jeszcze zmienił

To jaki sens miałoby takie porównanie?

No żaden, ale kto ich tam wie czy były to tak sprawiedliwe próbki jak nagrywane w Polsce

[OMSON]

No żaden, ale kto ich tam wie czy były to tak sprawiedliwe próbki jak nagrywane w Polsce

Węszysz spisek?

[low]

Nie no, skąd.

W każdym razie, w tych próbkach zdecydowanie lepiej moim zdaniem wypadł Gotoh.

Co do blaszki w moim Fenderze japońcu, to generalnie słabo wykonana jakoś, w zależności od ustawienia kowadełka potrafiło coś cicho rezonować (tak mi się wydaje, że to od tego), poza tym odniosłem wrażenie, że do zestrojenia trochę niżej konieczny jest solidniejszy mostek.

[Stiff]

http://guitarproject.pl/p/21/3232/mosiez...sowej.html
To wydaje się być dosyć dobrym mostkiem do P lub J, lecz bardzo mało popularny.

[low]

No i ma zdaje się otwory do strings thru body, mnie większości zupełnie nie potrzebne chyba.

[Mateusz]

mostki w japonskich fenderach bywaja bardzo różne - od cienkiej chromowanej blaszki, z której zdziera sie powłoka przy ustawianiu menzury i z pod spodu wychodzi brzydki "miedziany kolor", bywają cienkie stalowe blaszki, ale tez i grube porzadne mostki ladnie pokryte chromem.

[OMSON]

http://guitarproject.pl/p/21/3232/mosiez...sowej.html
To wydaje się być dosyć dobrym mostkiem do P lub J, lecz bardzo mało popularny.

Budowa podobna do tego Gotoha.

[Alfik]

Panowie...
Facet gra przez jakiś chorus widener tremolo paner chuj wie co. Tego typu efekty działają jak filtr grzebieniowy - więc do końca nie wiemy co słyszymy niestety.
Dla mnie IMO różnica podobna jest do różnicy między mosiężnym Hipshotem A a badassem II Hipshot ma wszystkiego więcej - góry, dołu, ciosu... Badass ma jakby więcej muzykalności. W jednym Precision Elite wstawiłem Hipshota bo miałbyć przecinak betoniarka. Ale do jazzów wolę już zdecydowanie badassa - pasmo układa się tak jak lubię bass jest jakby bardziej śpiewny.
Gotoh to świetna firma miałem przez lat sporo jej hardware i nigdy się nie zawiodłem. Mi odpowiadają badassy ale to nieznaczy, że gotoh, hipshot, ABM czy ETS są gorsze. Aha w swoich mostkach gotoh stosuje dużo różnych materiałów warto o tym pamiętać przy wyborze

[pinio]

Ciekaw jestem różnicy po zastosowaniu dajmy na to Badassa w takim budżetowym basie jak mój i porównania z nową serią BB, gdzie struny przechodzą przez korpus pod kątem 45% http://pl.yamaha.com/pl/products/musical.../bb/bb425/
Tym bardziej, że opinia jest, że najgrubsza struna w tych basach brzmi bardzo dobrze.

[Mateusz]

Ciekawe, też byłem w szoku jak pieknie grała struna H, grałem pare razy na tej basówce.