Niegodni polecenia kontrahenci z sieci
Właśnie pogrzebałem w historii mailowej i też mam niezbyt przyjemne wspomnienia co do omegamusic
Raz że nie raczyli mi nawet odpowiedzieć pomimo dwóch maili czy mogę łączyć wysyłkę(gdybym kupił) i zero odpowiedzi. Potem kupiłem 2 złączki i czekałem 2 tygodnie. Łaskawie odpowiedzieli mi po moim upomnieniu że "towar zostanie niebawem wysłany"
W ogóle jak wyjebane trzeba mieć żeby na aukcji wtedy z Kwietnia 2012 podawać w opisie informacje o problemach z wysyłką datowaną na rok 2011. No ale olałem ten detal co mogło podnieść moją czujność
Także, żeby w wyszukiwarce google było widoczne.


Odradzam zakupów w (sklep,opinie,czy warto kupować) http://www.omegamusic.pl/ występującego na allegro jako http://allegro.pl/show_user.php?uid=12145355 za wyjątkowe niedbalstwo, olewanie klientów i tragiczny czas wysyłki
Ibanez Blazer-Maruszczyk Elwood--AMP BH420--112 NoisyBox(Fatailpro)--Aphex Punch factory-Chaos Hotcake drive.
Odpowiedz
Czyli nie jestem sam.
Odpowiedz
Ja chyba od nich Ampega kupiłem i żadnych problemów nie miałem.
Odpowiedz
Ja też. Problem dotyczy wyłącznie allegro.
Odpowiedz
Ale ja przez allegro kupiłem Wink
Odpowiedz
Może duże aukcje traktują poważniej od złączek za 100zł
Odpowiedz
UWAGA..
Koledzy chce ostrzec potencjalnych nabywców drogą kurierską gitary FENDER USA,ktora to na tablicy do sprzedania wystawil nie jaki MATEUSZ z wołomina.Bylem ogladałem... starcony czas i pieniadze na paliwo, to jakis zart ta gitara.Zupelnie nic sie nie zgadza
w opisie jaki umiescil ten koles.Lakier...ktos nie udolnie na moje oko próbowal sam malowac, wyglada jak by była malowana pedzelkiem,picquard przykrecony na zwykle trojkątne sruby łeb o srednicy 6mm z meblowego sklepu wystajace 2-3 mm ponad plytke.Tak samo blacha pod potencjometry na takie same sruby.
Odleglosc strun od gryfu 4-5 mm, balem sie ruszac sruby regulacyjnej gryf,wygląda okropnie,czego nie widac na zdjeciach.Brzmienie... to jak bys walil pałą w pudełko po TV..Gitara absolutnie nie warta ceny jaką sobie koles zyczy nawet gdyby to byl fender USA.

to link do tej aukcji;
http://tablica.pl/oferta/fender-jazz-bas...2lolN.html
Odpowiedz
A to Hwy-1 z lakierem nitro nie jest przypadkiem? Bo mostek to zładupa z tego co widzę.

dzialający link: http://tablica.pl/oferta/fender-jazz-bas...2lolN.html
Odpowiedz
Nawet opis ma nieścisłość - jeśli jazzbass brzmi miękko, to znaczy, że się na nim miękko gra Big Grin
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Nie wiem czy tu można ale z całego serca przestrzegam przed zakupem laptopów Lenovo a przede wszystkim przed ich serwisem a myślę, że nie tylko dla mnie komputer jest ważnym narzędziem pracy również muzycznej. To już drugi raz jak chcą mnie zrobić w ch*ja.

Rok temu w lutym bodaj wysłałem im laptop na gwarancji, który nie chciał się włączyć. Wycenili naprawę na 300zł, zapłaciłem, nie naprawili. Po wielu utarczkach wysłali mi drugi komputer PO PÓŁ ROKU mimo, że gwarancja ma być zrealizowana w ciągu 2 tygodni.

W zeszły poniedziałek wysłałem im komputer, w którym wentylator wył od kilku dni aż przestał przy czym zanikła też wizja. Zapakowałem w oryginalne pudło i piankę, kuriera przysłali już w sobotę mimo, że umawialiśmy się na poniedziałek. Kurierowi powiedziałem jak sprawa wygląda, musiałem zrobić backup przez weekend. W poniedziałek komputer pojechał, w następny poniedziałek dostałem wycenę.

1200zł za uszkodzoną płytę główną i obudowę z dopiskiem "komputer po upadku" przy czym nawet nie wspomnieli o wiatraku... Do maila dołączone zdjęcia rogu komputera, który rzeczywiście został przez kogoś uszkodzony. Piszę "kogoś" bo uszkodzeń tych przed wysyłką nie było. Oczywiście tłumaczenia, że nie zamierzam płacić za uszkodzenia powstałe po wysyłce nie pomogły, chcą mi odesłać komputer nienaprawiony. I teraz zostaję z rozpieprzonym laptopem podczas gdy wysłałem im go prawdopodobnie tylko ze spalonym wiatrakiem.

Oczywiście nie mam zamiaru dać im choćby złotówki, wymiana płyty głównej nie wyniesie mnie nawet połowy tego co sobie zażądali ale myślę, że zwyczajnie kupię nowy komputer innej firmy. Swoją drogą mogę im zrobić coś poza zainteresowaniem sprawą UOKiK? Tak jak mówię, nie bardzo mi już zależy na współpracy z nimi, wolę kupić nowy laptop ale chętnie narobię im tyle problemów ile tylko mogę. Takie gnidy należy tępić z całą stanowczością.

Apdejt:
Laptop odesłany, na rogu jest wgięcie na 0,5cm którego jak już mówiłem nie było przed wysyłką. No cóż będę ich męczył przez urząd. Tymczasem zaniosłem komputer do lokalnego sklepu i powiedzieli, że nawet jeśli to płyta to zrobią to za mniej niż 500zł.

Jeszcze taka mała myśl na koniec. Jak wysłałem im poprzedni komputer w pokrowcu wartym ponad stówę to pokrowiec w niewyjaśnionych okolicznościach zaginął. Teraz wysłałem im w uciapanym pudle i w tym samym uciapanym pudle mi odesłali. Widać kurier nie zawinił a skoro ja lapka nie upuściłem i nie zrobił tego kurier...
Odpowiedz
http://efaktory.pl

Kupiłem od nich na allegro odkurzacz za 1zł, fakt pomyłka wystawiającego, ale kompletnie olali temat. Odpisali mi tylko, że "transakcja została anulowana". W sumie to chyba mogę na podstawie aukcji domagać się dostarczenia towaru, nie?

Odpowiedz
Oczywiście, były już przypadki nowych mercedesów za 1000,000 zł (błędnie postawiony przecinek, który wstawia grosze) i sprzedający miał obowiązek go sprzedać. Wink
Odpowiedz
Kolejna część mojego bloga:


Mój Tato sobie kupił nowego telefona i poprosił mnie żebym mu zamówił folie ochronną na ekran, bo akurat w sklepach w okolicy nie było do tego modelu.

Zamówiłem folie za 7-8zł w tym wysyłka. Tydzień i nic... Pisze do kolesia i pisze mi, że niestety nie ma juz foli do tego modelu. Powiedziałem, że mało mnie to obchodzi, skoro wystawił 100 folii na allegro to jak może ich fizycznie nie mieć. Odesłał mi kase - wystawiłem komentarz neutralny, w odwecie dostałem negatywa;D.

Zamówiłem więc drugą folię... kolejne 7-8zł. Po tygodniu folii nie ma, napisałem do kolesia i okazało się, że miał jakiś wypadek samochodowy i jutro wyśle. Po tygodniu folii nie ma... dzwonie - tel wyłączony przez 3 dni. Napisałem, że jak jutro nie wyśle potwierdzenia nadania to dostaje negatywa. Nie odezwał się - wystawilem negatywa, a folia doszła po kilku dniach - na meila do dziś nie odpisał.



Kupiłem na allegro żywicę epoksydową od jakiegoś frajera (a frajerem okazałem się ja).

Doszła zywica - konsystencja wody, nie wyschła do teraz (schnie już z 3 cią godzinę). Wczesniej miałem zywice epoksydowąpulsara - gęsta jak pasta do zębów i wtepnie utwardziła się po kilku minutach.

Napisałem grzecznego meila czy żywica nie jest przypadkiem rozcienczana i prosze o podanie w jakim czasie żywica się utwardza. Facet odpisuje z jakimiś bluzgami i pyskuje i teraz co -mam wystawić kolejnego negatywa i dostać kolejnego w odwecie;d?


ja pierdole
Odpowiedz
Sprawę związaną z kolesiem o nicku w stylu 'Frusciante', ktory nie wyslal mi stroika, zglosilem jakis czas temu na policje. Ostatnio dostalem list, ze zaczęło się postępowanie w jedgo sprawie. Przed otrzymaniem listu 2 razy do mnie dzwonili, raz o pytanie, czy mialem z nim jakis kontakt/cos dostalem, a drugi raz o jego gg(chcieli na serwerze sprawdzic te rozmowy, ktore im wydrukowalem). Wyglada na to, ze są szanse na odzyskanie kasy i utemperowanie gnoja Big Grin
Odpowiedz
dobrze, że się wtedy powstrzymałem Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości