Wywód jak najbardziej na miejscu, ale pamiętaj, że rozmawiamy o 2-3 ostatnich próbkach w tym temacie. Jesteś pewien, że naprawdę słyszysz tę różnicę, o której tak epicko się rozpisałeś jako punkcie odniesienia?  Bo moim zdaniem, trochę konfabulujesz towarzyszu groza 
(03-24-2013, 07:31 PM)miklo napisał(a): Dlatego m.in. lubię posłuchać akustycznego jazzu. Tam trigera nikt na bębny nie zakłada - miotełki miotają i jest malina 
Również lubię
Liczba postów: 6393
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
7
OMSON, nie chcę być niemiły ale trzeba Cię przywołać do porządku. Po prostu po przesłuchaniu Twoich próbek uważam, że mentorski ton Twoich wypowiedzi jest nie na miejscu i może szkodzić mniej doświadczonym basistom - a na takie coś trudno przymknąć oko.
Piszesz o mocowaniu się z żywym sprzętem. Może jednak powinieneś zwrócić trochę uwagi na żywy sprzęt, który już posiadasz i używasz do nagrań. Przede wszystkim na bas.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
03-24-2013, 07:47 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-24-2013, 07:49 PM przez groza.)
Odpowiem szczerze - słyszę różnicę i przepaść między tym jak grasz ty (fan kręcenia soundu z plugina i zajebistego darmowego vst turbo bass), a jak gra mroku (fan nagrania a kupie sobie bassmana).
Nie jest to bynajmniej mój zajebisty koleś jakiś i to nie kwestia, że "kolega zawsze lepiej zagra".
Nie jest to też pierwszy przypadek, w którym muzyk grający tak jak bozia przykazała gra dużo lepiej od człowieka z "lampowym kompresorem vst"
I to nie to, że się przypierdalam - o sobie mam podobne zdanie i jestem pewien, że gdybym zamisat szukać w pickupach i basach po prostu przestał kombinować i usiadł z metronomem to byłoby duuuużo lepiej niż jest.
Pewnie już kiedyś opowiadałem jak miałem w fenderze pickupy fendera, potem emg, potem seymoura duncana, potem bartolini, w między czasie preamp... a potem wstawiłem oryginalne pickupy i nagle się okazało, że kurwa wszystko gra, tylko trzeba trafić w strunę w sensowny sposób
Liczba postów: 3856
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
obstawiamy kiedy Omson usunie konto? daje mu tydzien
fender -> fender -> fender
(03-24-2013, 07:41 PM)paka napisał(a): OMSON, nie chcę być niemiły ale trzeba Cię przywołać do porządku. Po prostu po przesłuchaniu Twoich próbek uważam, że mentorski ton Twoich wypowiedzi jest nie na miejscu i może szkodzić mniej doświadczonym basistom - a na takie coś trudno przymknąć oko.
Mentorski ton?  Jeśli poczytasz ostatnie padające wypowiedzi z odrobiną dystansu, sam zobaczysz, że zwykle staram się dostosować swój ton do rozmówcy. Skoro postrzegasz go jako mentorski, to może należy się nad tym zastanowić w szerszym kontekście?  Słucham próbek Mroka, Grozy i swoich i zastanawiam się, gdzie jest ta przepaść o której piszą (mentorskim tonem)?
A zresztą - czego by nie napisać - ostatecznie każdy ma własne uszy i rozum...
(03-24-2013, 07:50 PM)Bolem napisał(a): ![[Obrazek: popcorn_2.gif]](http://www.reactiongifs.com/wp-content/uploads/2011/05/popcorn_2.gif)
obstawiamy kiedy Omson usunie konto? daje mu tydzien

I sądzisz, że stawia Cie to w dobrym świetle puszczając taki gówniarski tekst?
Liczba postów: 3856
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
(03-24-2013, 07:53 PM)OMSON napisał(a): I sądzisz, że stawia Cie to w dobrym świetle puszczając taki gówniarski tekst?
Spokojnie, to tylko żart, kilka razy sie ostatnio "nie zgadzałeś" z kilkoma osobami. Gdzie Twoj rozum o ktorym piszesz w tym poscie?
fender -> fender -> fender
(03-24-2013, 07:47 PM)groza napisał(a): Odpowiem szczerze - słyszę różnicę i przepaść między tym jak grasz ty (fan kręcenia soundu z plugina i zajebistego darmowego vst turbo bass), a jak gra mroku (fan nagrania a kupie sobie bassmana).
Groza - ale to jest temat o brzmieniu i w tym celu wrzuciłem swoją próbkę - po grzyba porównujesz warsztat? Wytłumaczysz?
(03-24-2013, 08:01 PM)Bolem napisał(a): Spokojnie, to tylko żart, kilka razy sie ostatnio "nie zgadzałeś" z kilkoma osobami. Gdzie Twoj rozum o ktorym piszesz w tym poscie?
To może napisz, kiedy sam usuniesz konto Bolem i pośmiejemy się wspólnie, co?
Poza tym, najczęściej nic Ci się nie podoba, najczęściej krytykujesz, a jak wrzucasz własne "próbki brzmienia, to mocno się zastanawiam - gdzie ten zejebisty sound, bo przyznam szczerze, że na kolana mnie jeszcze ani razu nie powalił?... Gdzie Twój rozum Bolem?
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
Że tak wtrącę - warsztat to przynajmniej pół brzmienia.
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
Czegoś takiego na wtyczkach nie zrobisz:
https://soundcloud.com/mateuszpiotrowski...-na-szybko
Nie podrobisz tego jak te wzmacniacze się zachowują. w nagraniu nic nie jest zmieniane poza gałką master volume w marshallu (chyba z 2 razy w ciągu nagrania). Tak samo nie podrobisz tego jak zachowuje się dobry lampowy kompresor i prawdziwy głośnik.
Owszem, jak robie coś na szybko to nie nagrywam paczki tylko trzaskam pluginami, bo jest wygodnie!
PS. Prosze nie komentowac tego jak nierówno gram itp bo nagralem na szybko byle co.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
03-24-2013, 08:12 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-24-2013, 08:18 PM przez groza.)
Brzmienie wynika z warsztatu. Nie zauważyłeś?
Omson, ja Cię proszę... nie pijesz wódki z innymi basistami, czy jak?
Nigdy nie dałeś kumplowi swojego basa i nie wyszło, że na twoim instrumencie, na twoim nagłośnieniu nagle jest kompletnie inny sound? Ja tak parę razy zostałem sprowadzony na ziemię i bardzo się z tego potem cieszyłem.
Jak mogę nie porównywać, skoro z tego _WSZYSTKO_ wynika - dobór instrumentu, setupu, sposobu nagrywania, nawet to jakie się gra frazy itp. itd? Im większa rozdzielczość, im bardziej sprzęt mówi prawdę, tym jest to ważniejsze. Im graty chujowsze, tym szybciej detale giną...
Na prawdę tego nie słyszysz?
Liczba postów: 1742
Liczba wątków: 19
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
1
(03-24-2013, 08:12 PM)groza napisał(a): Brzmienie wynika z warsztatu. Nie zauważyłeś?
(...)
Na prawdę tego nie słyszysz?
Zgadzam się z 95% tego co zostało tu napisane, jednak nie zauważyłem by OMSON zasugerował że jest inaczej niż w pierwszym zdaniu powyższego cytatu.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
"to jest temat o brzmieniu i w tym celu wrzuciłem swoją próbkę - po grzyba porównujesz warsztat? Wytłumaczysz?"
Skoro w rozmowie o brzmieniu nie mogę porównywać różnicy w warsztacie, to znaczy, że...
Ja bym obstawiał nie tyle sam warsztat, co użytą technikę gry, jako determinującą brzmienie. Zgodzisz się, że ma dużo większy wpływ?
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
A czym się jedno od drugiego różni?
Liczba postów: 3856
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
(03-24-2013, 08:02 PM)OMSON napisał(a): To może napisz, kiedy sam usuniesz konto Bolem i pośmiejemy się wspólnie, co?
Poza tym, najczęściej nic Ci się nie podoba, najczęściej krytykujesz, a jak wrzucasz własne "próbki brzmienia, to mocno się zastanawiam - gdzie ten zejebisty sound, bo przyznam szczerze, że na kolana mnie jeszcze ani razu nie powalił?... Gdzie Twój rozum Bolem?
1. Pewnie
2. Aha, czyli ze jak sam prawie nic nie wrzucam to nie moge krytykowac? NIE MA SZANS. Wrzucasz coś do tematu w ktorym oceniamy wiec mam prawo oceniac negatywnie. Jesli sie nie podoba to mozesz nie czytać. Moje brzmienie nigdy Cie nie powali, bo mamy różne gusta i idziemy w roznych kierunkach- to co sie podoba Tobie najczesciej mi sie nie podoba. Odniesienia do "rozumu" NIE ROZUMIEM
3. W kontekście paru ostatnich próbek nie pisałem, że nie masz racji. Nie pisałem również że ją masz
4. Wyluzuj
Mroku: nierówno, popracuj nad warsztatem to pogadamy
a tak na serio to brzmi super
fender -> fender -> fender
|