Liczba postów: 12
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
nie przejmuj się
tak czy siak ciekawi mnie odpowiedź na to pytanie, bo mialem to samo w dwoch basach
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 10366
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
2
Podstrunnice palisandrowe zazwyczaj nie są lakierowane a pot ma to do siebie, że drewno nim nasiąka, brudzi się i degraduje a elementy metalowe rdzewieją. Skazy to zwykłe pory palisandru, przebarwienia mogły powstać od potu i brudu. Raczej ci cały bas od tego nie zgnije ale nielakierowane drewno czasem się przyda zabezpieczyć, są do tego całe zestawy, ewentualnie jakieś domowe sposoby.
Liczba postów: 3370
Liczba wątków: 43
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
1
Wyczysc podstrunnice preparatem do podstrunnic... Polecam taki dunlopa cytrusowy..
Liczba postów: 379
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
0
04-01-2013, 12:31 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-01-2013, 01:09 PM przez papkin.)
a ja z mojej strony polecam olej lniany ... tani i skuteczny , no i naturalny...
spróbuj wata stalową np.000, potem przetrzyj olejem lnianym , olej powyciaga ci słoje i kolor po tym jak barbarzyńsko potraktowałec te podstrunnicę , najlepiej to przelecieć cała , tak dla zatuszowania twojej roboty...
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
ok dzieki wielkie
moze faktycznie warto spróbować, wszystko gra dobrze zwłaszcza ze to nowy basik
tylko wizualnie moze dac do zastanowienia
pozdrooo
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Palisander jest na tyle oleistym drewnem, że nie wymaga zabezpieczania - tak samo wenge.
Generalnie im mniej konserwacji, tym zdrowiej dla drewna.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 379
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
0
a nastepnym razem to wiosło zciągnij ze stołu jak jesz obiad... to żart
Liczba postów: 6156
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(04-01-2013, 07:04 PM)Burning napisał(a): Palisander jest na tyle oleistym drewnem, że nie wymaga zabezpieczania - tak samo wenge.
Generalnie im mniej konserwacji, tym zdrowiej dla drewna.
Do konserwacji podstrunnicy najlepszy jest pot z paluchów!
A tak poważnie to też jestem podobnego zdania co Ty, chociaż pewnie zdaniem fachowców to herezje.
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
Liczba postów: 379
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
0
(04-01-2013, 07:04 PM)Burning napisał(a): Palisander jest na tyle oleistym drewnem, że nie wymaga zabezpieczania - tak samo wenge.
Generalnie im mniej konserwacji, tym zdrowiej dla drewna.
mimo wszystko brud z potu sie nawarstwia po czasie... bez ingerencji mechanicznej czy chemicznej go nie usuniesz.. chyba że komuś czarne tłuste obrzydlistwo nie przeszkadza,, a to przepraszam..
Liczba postów: 11867
Liczba wątków: 17
Dołączył: May 2010
Reputacja:
1
Pamiętajcie NIGDY nie używać pokostu lnianego coby sobie nie zniszczyć podstrunnicy. Pokost jest do konserwacji drewna wystawionego na różne czynniki np. deszcz, śnieg, słońce - raczej do sprzętów ogrodowych i jakiś pierdół w domu. Jak miałem bas z palisandrem to czyściłem podstrunnice spirytusem salicylowym - dobrze czyści ale wysusza. Żeby ją nawilżyć to tylko olej lniany spożywczy! Wiem, że Nexus czy któryś z lutników polecał krem nivea albo oliwkę Johnson's Baby.
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Ja do czyszczenia podstrunnicy, gdy się na prawdę lepi (tzn. gdy kupię używany bas, bo ja przed graniem myję ręce) używam wacika nasączonego kilkoma kroplami cytryny - kwas cytrynowy w tak niewielkim stężeniu dobrze usuwa tłuszcz, zaś zawarte w nim olejki nawilżają podstrunnicę (po co przepłacać za dunlopa? ).
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 379
Liczba wątków: 2
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
0
od samego początku trabie jak trąba jerychońska że tani i skuteczny środek to OLEJ LNIANY...Polecam sklepy HERBAPOLU.. 250ML... W CENIE 16 ZŁ..Tak przynajmniej ja zapłaciłem
Liczba postów: 260
Liczba wątków: 23
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
04-02-2013, 10:42 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-02-2013, 10:43 AM przez ketchup_lagodny.)
nie powinno sie stosowac do palisandrowych podstrunnic oleju cytrynowego ani innych srodkow na bazie kwasu cytrynowego - czeste uzywanie moze prowadzic do nadzerek na progach, wchodzic w kontakt z klejem pod progami lub markerami na podstrunnicy. Nie poleca tych srodkow m.in. znana firma Martin.
Jak najbardziej za to dopuszczalny jest olej lniany (stosowany od wielu lat przez technicznego rolling stonesow do konserwacji podstrunnic w setkach gitar jakie posiadają panowie gitarzysci).
Niekonserwowana latami podstrunnica palisandrowa wysycha i kurczy sie, co moze ulatwiac wypaczanie gryfu (forward bow). Nie zauwazylem osobiscie tego, ale tak twierdzi gosc z kanady, ktory serwisuje gitary od 30 lat.
|