4x10, 2x10,1x15 itd... czyli wszystko na temat paczek
wiem, ze tylko tym a licza sobie kupe kasy wiecej;d

Znalazlem ze to chińskie eminenceje (w tych nowszych) ciekawe co w starszych siedzi.
Odpowiedz
W starszych siedzą takie same, ale amerykańskie Wink

edyta:
w latach 99-06 były ciut inne, żeby skompensować to, że buda jest z osb a nie ze sklejki
Odpowiedz
Z tego co czytałem to zdecydowana wiekszosc lodówek (starych i nowych) jest z osb. I zadna nie brzmi źle;p Ciekawe co bedzie w środku mojej;p
Odpowiedz
Ja się wypowiadam tylko o lodówkach Ampega. Końcówka SLM, czyli w sumie faktycznie większość tego co mamy w Polsce jest z osb. Wietnam, chiny i korea czyli Loud to powrót do sklejki. Przed 99 rokiem SLM robil lodówki ze sklejki.

Ale zgodzę się, ze wszystkie brzmią dobrze. Te z osb maja ciemniejszy sound, nie wiem ile w tym winy budy a ile głośników. Ale stawiam, że raczej budy - dlatego jak ktoś trafil na hlfe z najpopularniejszych w Polsce lat to miał takie wrazenia jakie miał Big Grin
Odpowiedz
Może niektórzy będa zaskoczeni, ale moim zdaniem lodówka jest bardzo mobilną i łatwą w transporcie kolumną. Przynajmniej łatwiejszą niż mój eden 4x10, bassman 215 albo 412 hiwatta aaalbo 2x12 fender twin który w transporcie jest najgorszy (bez kółek).
Odpowiedz
(01-17-2014, 07:59 PM)Mateusz napisał(a): Może niektórzy będa zaskoczeni, ale moim zdaniem lodówka jest bardzo mobilną i łatwą w transporcie kolumną. Przynajmniej łatwiejszą niż mój eden 4x10, bassman 215 albo 412 hiwatta aaalbo 2x12 fender twin który w transporcie jest najgorszy (bez kółek).

nie pisz takich rzeczy, bo to jedyny argument ktory mnie powstrzymuje przed wyrzuceniem znienawidzonych 410 i kupieniem lodowki. tyle ze ja duzo mam po schodach noszenia...
Odpowiedz
(01-17-2014, 07:59 PM)Mateusz napisał(a): Może niektórzy będa zaskoczeni, ale moim zdaniem lodówka jest bardzo mobilną i łatwą w transporcie kolumną. Przynajmniej łatwiejszą niż mój eden 4x10, bassman 215 albo 412 hiwatta aaalbo 2x12 fender twin który w transporcie jest najgorszy (bez kółek).

Dopóki nie napotkasz na swojej drodze schodów. Srsly, wnoszenie lodówki od a. (810 ampega w case na kółkach) po stromych schodach na drugie piętro to jedno z bardziej traumatycznych przezyć jakiego doświadczyłem. Mojego Goliatha IV (też na kółkach) można wnieść w jedną osobę. Lodówę targały 3. Tongue
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
[Obrazek: 5oTDjh4.png]
Odpowiedz
(01-17-2014, 07:59 PM)Mateusz napisał(a): Może niektórzy będa zaskoczeni, ale moim zdaniem lodówka jest bardzo mobilną i łatwą w transporcie kolumną.

Zdecydowanie tak Smile Niestety - jak pisał Doman - do momentu napotkania schodów (w większej ilości :p). Ale do ODPOWIEDNIEGO auta można spokojnie ją samemu załadować Smile Do czasu jak na gigi jeździło się busem to nie było problemu. Ale jak kapela (5 chłopa z całym oporządzeniem) niestety musiała przesiąść się do vana ( VW Sharan) tak lodówa stała ciągle w domu a nie na scenie :/ Sprzedałem Sad
Ech tęsknię za swoją lodówą Sad

Emotka_2755mrgreenmrgreen
Fender Highway One P Bass Custom - G&L Tribute L2500 - Ibanez SR 305DX - Ampeg SVT 2 Pro - Ashdown Little Giant 1000 - Ashdown MAG 414T - ART PS 4x4 PRO - MXR M80 - EBS MultiComp - EHX Steel Leather - Planet Waves CT 04 - Klotz FunkMaster

Ampeg B-HOOD # 23
P-BASS FANCLUB # 46


http://www.zbigniewforysband.pl/

Odpowiedz
(01-17-2014, 08:05 PM)Doman napisał(a): Dopóki nie napotkasz na swojej drodze schodów. Srsly, wnoszenie lodówki od a. (810 ampega w case na kółkach) po stromych schodach na drugie piętro to jedno z bardziej traumatycznych przezyć jakiego doświadczyłem. Mojego Goliatha IV (też na kółkach) można wnieść w jedną osobę. Lodówę targały 3. Tongue

no tak, case sporo utrudnia.
ale bez case, to sam bym wniósł na to 2. piętro.
przestańcie być babami! Smile


a.
[Obrazek: sss6.jpg]
Odpowiedz
Ja jestem prawdziwym mężczyzną i sam zniosłem lodówke w case po schodach. Zesrałem się prawie ale to nie istotne bo zrobiłem to.

Z tyłu lodówka ma "Sanki" ja bym ją położył na płasko na schodach i pchał za uchwyt albo ciągnął. Edena sam nie mogę znieść ani wnieść, chyba, że hop hop po jednym schodku.
Odpowiedz
Uwielbiam za mobilność mojego G.Noiza - na upartego go jedną ręką da się podnieść i tak zaiwaniać po schodach Big Grin.
BTW - jestem wciąż pod wrażeniem mobilności lodówki i 610 HLF - po sali prób przemieszczać je to poezja Smile.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
Tak sobie wyobraziłem, co by to było jakbym z Boso grając miał lodówę... Big Grin

Dwóch facetów w zespole i bądź tu mądry... Big Grin
Odpowiedz
A po co więcej? We trzech to już tłok manewrować
Odpowiedz
(01-18-2014, 01:36 PM)MrPapaBear napisał(a): A po co więcej? We trzech to już tłok manewrować

Dwóch chłopów do lodówy w zupełności wystarczyEmotka_2755
Fender Highway One P Bass Custom - G&L Tribute L2500 - Ibanez SR 305DX - Ampeg SVT 2 Pro - Ashdown Little Giant 1000 - Ashdown MAG 414T - ART PS 4x4 PRO - MXR M80 - EBS MultiComp - EHX Steel Leather - Planet Waves CT 04 - Klotz FunkMaster

Ampeg B-HOOD # 23
P-BASS FANCLUB # 46


http://www.zbigniewforysband.pl/

Odpowiedz
Zakwas, a nie myslales o acousticu 408? :p

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 27 gości