06-18-2014, 02:13 PM
To miała być wersja "folkowa". Mamy drugą, a właściwie pierwszą wersję tej piosenki, która idzie jak młot.
Nasze nagrania
|
06-18-2014, 02:13 PM
To miała być wersja "folkowa". Mamy drugą, a właściwie pierwszą wersję tej piosenki, która idzie jak młot.
06-18-2014, 03:03 PM
(06-18-2014, 09:58 AM)hennoh napisał(a):(06-12-2014, 10:54 PM)warstadt napisał(a): Pierwszy utwór zapowiadający nowy album. Tytuł "pożyczony" od Roxette. Muzyka - na szczęście - już nie.dla mnie muza świetna ,wokal psuje efekt ale to może nie ta tonacja aż prosi się bardziej drapieżny mniej poetycki głos, muzycznie świetnie się słucha Dzięki ![]() Nasz frontman budzi skrajne emocje - Love/Hate. Akurat ja zaliczam się do wielkich fanów ![]()
06-18-2014, 04:05 PM
Dziwne. Podoba Ci się taki tekst i jego śpiew, a na kombii plujesz
![]()
06-18-2014, 06:01 PM
(06-18-2014, 04:05 PM)Bjorn napisał(a): Dziwne. Podoba Ci się taki tekst i jego śpiew, a na kombii plujesz Nie dziwne ![]() Nie będę robił egzegezy tekstu - to wszystko z życia wzięte, dużo by opowiadać. Poprzestanę na tym, że metaforyka jest dobra i celna, a cheesy tekst o "karawanie gwiazd" jest czizem w 100% zamierzonym. IMHO Kombii jest czizem niezamierzonym i spontanicznym ![]() Ale pewnie znów ktoś się obrazi, więc może nie ciągnijmy tematu Skawińskiego i Waldka ![]()
06-18-2014, 06:09 PM
Ja tam lubię kontrolowany cziz
06-18-2014, 09:52 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-18-2014, 11:05 PM przez jetofuj.)
edit: edit
06-18-2014, 11:19 PM
Nie zaczyna się zdań od "bo"
![]() ![]() (06-18-2014, 06:01 PM)warstadt napisał(a): Nie będę robił egzegezy tekstu - to wszystko z życia wzięte, dużo by opowiadać. Poprzestanę na tym, że metaforyka jest dobra i celna, a cheesy tekst o "karawanie gwiazd" jest czizem w 100% zamierzonym. To bardzo fajnie, że autor wie o czym jest tekst - szkoda, że słuchaczowi ta świadomość nic nie daje. Muza fajna, podoba mi się to.
06-19-2014, 07:30 AM
(06-18-2014, 03:03 PM)warstadt napisał(a): [quote='hennoh' pid='423810' dateline='1403085483']Wolę Roxette. Wokalista straszny pod każdym względem, muzyka nie moja zupełnie więc się nie wypowiem.
06-19-2014, 08:22 AM
Caly czas mi sie z czyms kojarzylo to i juz wiem z czym. Przez wokaliste zalatujento myslovitz
![]()
06-19-2014, 08:36 AM
Mnie się skojarzyło z Robertem Gawlińskim, ale to luźne skojarzenie.
06-19-2014, 10:41 AM
Dżentelmeni:
jestem bardzo mile zaskoczony komentarzami. Rzeczony wokalista - wiadomo - albo się go kupuje w 100% albo w 100% nie. Normalne. Ale że nikt zwyczajowo nie jebie muzyki? Anybody? ![]()
06-19-2014, 11:07 AM
(06-19-2014, 10:41 AM)warstadt napisał(a): Rzeczony wokalista - wiadomo - albo się go kupuje w 100% albo w 100% nie. Normalne. Swoją drogą - zawsze mnie to określenie wkurwiało ![]() Jak dla mnie barwę ma ciekawą, w miarę spoko śpiewa, choć mam gdzieś z tyłu mózgu prawie widoczną nazwę numeru w którym była taka sama fraza wokalna. Kompletnie poległ za to przy tekście z na maksa nietrafioną metaforą pt. "płynięcie z karawaną gwiazd" - ale to u wokalistów dosyć częste i nie znam przypadku w którym dałoby się delikwenta o tym przekonać. ![]()
06-19-2014, 12:17 PM
Wokal coś pomiędzy Muńkiem a Rojkiem barwowo (i frazowanie też Muńkowe) jak na moje krzywe ucho. Czasem teksty się modyfikuje tak, żeby się je lepiej śpiewało, nie muszą być w 100% sensowne
![]()
06-20-2014, 04:01 PM
kolejne dupogodziny grania "pastrosiusów" za mną... ale jeeeeszcze trzeba ćwiczyć .. ;/
bas: Marcus Miller w pasywie https://soundcloud.com/kubabartczak/jaco...sivebridge |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|