Liczba postów: 26
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2014
Reputacja:
0
Cześć 
Mam już tego Squiera. Fajny basik, gram sobie od 11:00
Problem tylko w tym, że potencjometr TONE w ogóle nie reaguje. Przystawki działają, można to sobie fajnie regulować, ale to ostatnie pokrętło, które ma służyć barwie, w zasadzie w ogóle nie reaguje. Da się z tym żyć, czy uderzać do GC żeby mi to naprawili?
Liczba postów: 3629
Liczba wątków: 9
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
Jeśli nie działa to dawaj na gwarancję, co się bedziesz pieprzył.
Cytat:Prymy, srymy, septymy, kostka, palce, precel, patriot, ampeg, swr - chuj mnie to wszystko obchodzi, i tak zagram to tak, ze będzie słyszalne moje podejście do basu i muzyki i to jakim jestem człowiekiem.
trade comfort for identity
drown me in kerosene
Sprawdz lepiej czy sie jakis kabel od potencjometra nie odlutowal w trakcie transportu. Mozna taka sprawe szybko zalatwic zamiast go oddawac i czekac na niego. Ale jak to nie taki szczegol to zwracaj.
Liczba postów: 883
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
22
W zasadzie w ogóle czy w ogóle? Jeżeli podłączasz do "czegoś", to może w tym jest problem?
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2014
Reputacja:
0
przemak, podłączałem do wzmacniacza, do komputera. Nijak tone nie działa w ogóle. Tylko się kręci, ale nie słychać różnicy.
Liczba postów: 883
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
22
Czyli nie działa, a nie "w zasadzie nie działa" 
Coś się urwało, ja bym sam zrobił, ale nie każdy umie czy ma ochotę grzebać w nowym instrumencie. Jak jest dobry fizycznie i manualnie, to bym zostawił i naprawił, jak taki sobie, to do wymiany.
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2014
Reputacja:
0
No właśnie nie wiem, czy dobry, czy nie. Próbowałem teraz ustawić pickupy i zauważyłem, że śrubka w jednym z nich jest przekręcona. I w dodatku jest krzywo wkręcona. Folia na pickguardzie porysowana jakby ktoś katował gitarę kostką.
Nie wiem, czy nie zwrócić jej i poprosić o inny egzemplarz. Fakt, gitarka zrobiona jest z dwóch kawałków (a podobno teraz często bywają składane z trzech), ale banan z ryja zszedł mi tak szybko, jak się na nim pojawił.
Liczba postów: 883
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
22
Śrubka to jakiś problem, ale porysowana folia?
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2014
Reputacja:
0
(07-18-2014, 08:54 PM)przemak napisał(a): Śrubka to jakiś problem, ale porysowana folia?
Nie wiem, ja mam bzika na punkcie estetyki. Jeśli dostaję prosto ze sklepu gitarę z mocno porysowaną folią (wygląda jak kilkuletni pickguard maniaka gry kostką w zespole punk-rockowym) to w mojej chorej wyobraźni rysuje się wizja poekspozycyjnego egzemplarza, który stał sobie na wystawie od dłuższego czasu
Na szczęście towar nówka. A przynajmniej tak mówili w GC. Ja im wierzę (poza tym ewentuali testujący wykryliby wadę) No cóż, będę reklamował. Pisałem maila wieczorem, jutro odezwę się jeszcze w sprawie tej krzywej śrubki. Mam nadzieję, że nie odeślą mnie z kwitkiem za to, że jakieś indonezyjskie rączki źle złapały wkrętarkę
Liczba postów: 5416
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
6
Jeśli masz jakieś większe doświadczenie, to możesz docenić tzw. egzemparz. I prawda jest taka, że w kwocie jaką zapłaciłeś, jeśli jest dobry(i w dodatku dwuczęściowy - to dziś rzadkość), to lutowanie potka za grosze nie jest warte wymiany na inny bas. Często może być tak że trafi się gorsza sztuka. Chociaż w dzisiejszych czasach pewnie zlutują w sklepie i odeślą z powrotem - tańszy potek i lutownica niż kurier
Jeśli ktoś rezał kostką - to rezał. Póki nie ma śladów zużycia, to jest dobrze - masz nowy bas.
Warwick->Warwick->Warwick.
![[Obrazek: sFxH1j7l.png]](https://i.imgur.com/sFxH1j7l.png)
Liczba postów: 1254
Liczba wątków: 13
Dołączył: May 2014
Krzywa srubka to w ogole nie jest problem... Zatkac drewienkiem z klejem otworek , wyrownac i nawiercic nowy. Jezeli sie to dobrze zrobi nie bedzie nic widac i w niczym to nie bedzie przeszkadzac.
Potek i jego okolice obejrzec i zlutowac albo wymienic i zlutowac. Mozesz to sam zrobic bez problemu.
Liczba postów: 121
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
0
joł... Zenek ale to nowa gitara. Jeżeli co nie bangla to sklep powinien to naprawić / wymienić. Nie każdy ogarnia prace techniczno-praktyczne przy wiosłach.
Liczba postów: 26
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2014
Reputacja:
0
(07-20-2014, 09:55 AM)maczos napisał(a): joł... Zenek ale to nowa gitara. Jeżeli co nie bangla to sklep powinien to naprawić / wymienić. Nie każdy ogarnia prace techniczno-praktyczne przy wiosłach.
Otóż to. Mam stratocastera też i wyregulować potencjometry umiem, ale tak jak pisze Maczos, gitara jest nowa. Nawet tygodnia u mnie nie jest i nie działa jak trzeba. Wiem, że to może być niewielki problem, ale wolę, żeby naprawił mi to ktoś, kto się na tym zna. Dzisiaj prawdopodobnie ktoś z GC się do mnie odezwie i zobaczymy, co uda się wymyślić.
W razie problemów będę pisał tutaj. Dzięki za wszystkie posty
Liczba postów: 121
Liczba wątków: 20
Dołączył: Oct 2010
Reputacja:
0
joł... " wyregulować potencjometry" ? co to jest ?
Liczba postów: 1254
Liczba wątków: 13
Dołączył: May 2014
Nie wiesz? Ja to robię zawsze podczas grania....
|
