Efekty, Pedalboardy - zdjęcia, testy, opinie
Bajaman?
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
Taa
Odpowiedz
Prosz http://www.madbeanpedals.com/projects/Bl...r_2014.pdf
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
Ta wersja to jest akurat "strzał w kolano". Goście zostawili "state variable filter", dołożyli regulacje potencjometrami dla dołu i góry ale wywalili najistotniejszą część z oryginału - wzmacniacz OTA o wzmocnieniu zależnym od sygnału wejściowego. To zamienia efekt w prosty regulator barwy ale przecież w oryginale nie o to chodziło. Jak się coś kopiuje, to dobrze jest zrozumieć jak to działa i który element układu jest istotny dla prawidłowego działania urządzenia. Ta kopia jest jeszcze bardziej bezmyślna niż ten film (który jest dla mnie przykładem manipulacji). Przykład prawidłowego układu jest podany w poprzednio podlinkowanej karcie katalogowej oryginalnie użytego układu.

Marek
Odpowiedz
Tak myślałem Wink
Ten baja to zwykły korektor, niepotrzebnie w dodatku skomplikowany...
To ja będę produkował kompresory bez elementu regulującego wzmocnienie - myślę, że by się nieźle sprzedawały Wink
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
Wszystko jest kwestią marketingu. Ja proponuję kolumny basowe bez głośników. Są lekkie, nie koloryzują dźwięku i mają małe zniekształcenia Big Grin. No i cena będzie dość atrakcyjna.

Marek
Odpowiedz
Dziekuję za naprostowanie informacji z filmiku.

(03-10-2015, 10:33 AM)Markus napisał(a): Ja proponuję kolumny basowe bez głośników. Są lekkie, nie koloryzują dźwięku i mają małe zniekształcenia Big Grin

Emotka_2755

Wiele lat temu opatentowałem sygnowany efekt basowy poprawiający klarowność każdego miksu - było to MUTE.
Odpowiedz
Szkoda, że nie mam możliwości ogrania przed zakupem, a polowałem na starą wersję.
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet














Odpowiedz
(03-10-2015, 10:33 AM)Markus napisał(a): Wszystko jest kwestią marketingu. Ja proponuję kolumny basowe bez głośników. Są lekkie, nie koloryzują dźwięku i mają małe zniekształcenia Big Grin. No i cena będzie dość atrakcyjna.

Marek

Z tą ceną to nie wiem, głośniki nie są drogie Wink
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
(03-09-2015, 09:48 PM)Ukasz napisał(a): Mógłby się jeszcze pinio i Alfik wypowiedzieć w kwestii BBE.

@Ukasz
W Kwestii BBE i innych exciterów itd.

Wystrzegaj się tego jak ognia.

Problem z tymi urządzeniami jest taki, że przy pierwszym kontakcie przez pierwszy moment wydaje się, że jest lepiej, a potem okazuje się, że trzeba to jak najszybciej wyłączyć, bo robi się "muł i plastik" jezykiem potocznym. Mogłbym Ci napisać dokładnie naukowym tonem jaką sieczkę te urządzenia robią z dźwięku ale przyjmij po prostu, że jeśli mogę coś doradzić to na dłuższą metę i do poważniejszych zastosowań one się zupełnie nie nadają.
Podczas miksów oczywiście cały czas stosuje się nasycanie przyjemnymi dla ucha zniekształceniami możliwymi do uzyskania jedynie w domenie analogowej, ale to jedynie efekt uboczny pracy bardzo wysokiej klasy urządzeń klasy HI-END a nie jakiś kolorowaczy w kostce na bateryjkę.

Oczywiście testowałem produkty BBE i po dwóch minutach lądowały z karteczką nigdy tego nie podłączać.


Panowie a z innej beczki...

po co wam kompresor?

Kompresory w kostkach (z wyjątkiem jednego) oprócz dodawania szumu i obcinania pasma nic pożytecznego nie robią i zwykle kompletnie do basu się nie nadają.
Ponadto kompresje basu zostawcie lepiej realizatorowi.

W przeciwieństwie do was:

1. wie (powinien wiedzieć) jak tą kompresje ustawić;
2. ma (powinien mieć) do tego lepsze narzędzia;
3. słysząc cały zespół wie (powinien wiedzieć) jaki charakter i ile kompresji jest potrzebne

Ponadto grając (a niedajpanieborze ćwicząc) na kompresorze dość mocno niszczycie swój warsztat artykulacyjny

Oczywiście jak ktoś bardzo lubi zamulony i skompresowany dźwięk dodatkowo pozbawiony artykulacji to zamiast kupować kostki wystarczy, że kupi bass firmy Warwick.

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): W Kwestii BBE i innych exciterów itd.

Excitery miały jakiś sens w analogowych czasach, gdy zgrywało się z taśmy na taśmę a potem na kaseciaka. Dzisiaj jest raczej odwrotny problem, wszystko jest za jasne i za czyste, trzeba raczej "zaokrąglać" i "ocieplać" a nie "ostrzyć". BBE to nie jest exciter, tylko prosty korektor dynamiczny - uważam, że w dzisiejszych czasach też ma mały sens, żeby to jakoś sensownie wykorzystać trzeba dokładnie wiedzieć, co i po co, a z tym, jak widać na filmiku może być różnie. Zresztą oprogramowanie robi to wielokrotnie lepiej i precyzyjniej. Osobiście mimo, że uwielbiam wszelakie kompresory, to jakoś do korektorów dynamicznych nie mogę się przekonać...


(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): Oczywiście jak ktoś bardzo lubi zamulony i skompresowany dźwięk dodatkowo pozbawiony artykulacji to zamiast kupować kostki wystarczy, że kupi bass firmy Warwick.

O przepraszam - jako fanatyk kompresora w kostce stwierdzam, że warwickowi jednak dość daleko do tego, co uzyskuję niebieskim bossem Wink

http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): Kompresory w kostkach (z wyjątkiem jednego)


którego?
[Obrazek: 17m.gif]
Odpowiedz
(03-10-2015, 09:30 PM)przemak napisał(a):
(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): W Kwestii BBE i innych exciterów itd.

Excitery miały jakiś sens w analogowych czasach, gdy zgrywało się z taśmy na taśmę a potem na kaseciaka. Dzisiaj jest raczej odwrotny problem, wszystko jest za jasne i za czyste, trzeba raczej "zaokrąglać" i "ocieplać" a nie "ostrzyć". BBE to nie jest exciter, tylko prosty korektor dynamiczny - uważam, że w dzisiejszych czasach też ma mały sens, żeby to jakoś sensownie wykorzystać trzeba dokładnie wiedzieć, co i po co, a z tym, jak widać na filmiku może być różnie. Zresztą oprogramowanie robi to wielokrotnie lepiej i precyzyjniej. Osobiście mimo, że uwielbiam wszelakie kompresory, to jakoś do korektorów dynamicznych nie mogę się przekonać...


(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): Oczywiście jak ktoś bardzo lubi zamulony i skompresowany dźwięk dodatkowo pozbawiony artykulacji to zamiast kupować kostki wystarczy, że kupi bass firmy Warwick.

O przepraszam - jako fanatyk kompresora w kostce stwierdzam, że warwickowi jednak dość daleko do tego, co uzyskuję niebieskim bossem Wink

ale Ty wiesz jakiego rodzaju brud tym bossem chcesz uzyskaćSmile

IMO EQ dynamiczne dostarcza nam więcej problemów niż ich rozwiązujeSmile Podobnie jak z resztą jak jego siostra kompresja pasmowa, której wystrzegam się jak ognia i nienawidzę.

Czasy w których Exciter aphexa wypożyczano na sesje, gdyż nie można go było kupić... mamy już za sobą.
W zasadzie już nawet ta wzorcowa taśma z lat 80siątych klasy ATR 102 już definitywnie tego badziewia nie potrzebowała.






(03-10-2015, 09:34 PM)Marcin S napisał(a):
(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): Kompresory w kostkach (z wyjątkiem jednego)


którego?

[Obrazek: comp_zps3e08f10f.jpg]

ten jak na kostkę to nawet daje radę

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
(03-10-2015, 09:38 PM)Alfik napisał(a): IMO EQ dynamiczne dostarcza nam więcej problemów niż ich rozwiązujeSmile Podobnie jak z resztą jak jego siostra kompresja pasmowa, której wystrzegam się jak ognia i nienawidzę.

A nie, to ja kompresory wszystkie ( i pasmowe też) uwielbiam. Kompresor dodaje ataku, a korektor dynamiczny odejmuje Wink
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
(03-10-2015, 09:10 PM)Alfik napisał(a): Panowie a z innej beczki...

po co wam kompresor?

Kompresory w kostkach (z wyjątkiem jednego) oprócz dodawania szumu i obcinania pasma nic pożytecznego nie robią i zwykle kompletnie do basu się nie nadają.

Ile kompresorów w kostkach przeszło przez Twoje ręce? Nie atakuję, pytam z ciekawości, bo polecasz cały czas Demetera, a w międzyczasie sporo się na rynku kompresorów zmieniło. Testowałeś Cali76, MXRa M87, G-laba BC-1, Keeley Bassist, Diamond BCP-1 lub Empressa ?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 30 gości