Liczba postów: 4394
Liczba wątków: 7
Dołączył: May 2014
Reputacja:
0
(07-20-2015, 12:34 PM)mazdah napisał(a): ![[Obrazek: 2015-07-20%2013.47.16_zpszj3d5o4n.jpg]](http://i1098.photobucket.com/albums/g375/mzdh/2015-07-20%2013.47.16_zpszj3d5o4n.jpg)
Pięknie się prezentuje
Rickenbacker 4003 | Rickenbacker 360 | Wal Mk I copy | Hofner 500/1 | Bass VI | Epiphone EB0
Hammond L100 | Leslie 760
'69 Fender Bassman 50 | '69 Zelmer 100 | '67 Sunn Sonic
'73 Fender Bassman Ten | 70s Fender Twin Reverb | Vox AC30
Liczba postów: 14517
Liczba wątków: 38
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Kurdeż, nie jestem fanem paczek Ashdowna (bliżej mi do antyfana), ale tej główki to jestem cholernie ciekaw.
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
(07-20-2015, 12:51 PM)Husky napisał(a): Pięknie się prezentuje 
Ma w sobie coś  Niestety paczka w tej chwili robi za podstawkę, ale kusi mnie żeby wsadzić tam działający głośnik, chociażby od MAGa...
(07-20-2015, 01:05 PM)Basstard napisał(a): Kurdeż, nie jestem fanem paczek Ashdowna (bliżej mi do antyfana), ale tej główki to jestem cholernie ciekaw.
Główka gra moim zdaniem tak, jak się nazywa  Próbki mam tylko po linii (z transformatora, więc podobno dość dobrze oddające co i jak), precel, roundy i palce:
https://soundcloud.com/mazdahh/ashdown
https://soundcloud.com/mazdahh/ashdowndriven
Czysty sygnał jest z wejścia dla aktywnych wioseł, przesterowany - dla pasywnych. Gram na brudnym 
Nagrania sprzed 3 lat (jak jeszcze nie był mój), teraz może bym zagrał to lepiej
Starsze paczki moim zdaniem faktycznie mają Ci się prawo nie podobać, zwłaszcza MAG 410 czy 115, na których słychać może ze 30-40% tego, co słychać na VS-112 czy moim tanich Ampegach. NOWE paczki Ashdowna mogłyby Ci się spodobać - nawet MAG (Rootmaster) dostał nowe głośniki Sica i zamknięte obudowy, reszta też jest na nowych głośnikach Sica lub Eminence (niektóre paczki serii Classic). "12 Sica/Blue Line do serii VS moim zdaniem są GENIALNE (oczywiście na swój vintydżowy sposób), nie zamulają, mają naprawdę świetny sound, mimo że paczki serii są z MDFu a nie ze sklejki.
Liczba postów: 14517
Liczba wątków: 38
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
07-20-2015, 02:38 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-20-2015, 02:39 PM przez Basstard.)
Stary MAG 410 to była chujnia z pizdnią, grzybnią i pleśnią - wiem, bo miałem. Nowe - no cóż, jestem ciekaw, acz nie obiecywałbym sobie wiele, szczególnie biorąc pod obecną pozycję Asha na rynku (był hajp kilkanaście lat temu i nagle jebut, skończyło się, ni mo) i wynikającą zeń kasę na risercz.
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
07-20-2015, 02:45 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-20-2015, 02:53 PM przez mazdah.)
E moim zdaniem to dopiero od paru lat się coś w temacie Ashdowna ruszyło, swoją drogą to chyba naprawdę cholernie pechowa firma, podobnie było z Trace-Elliotem.
EDYTA:
Pierwsze na rynku kompaktowe paczki z głośnikami neodymowymi, pierwszy na rynku wzmacniacz basowy z końcówką w klasie D, pierwszy cyfrowy i programowalny wzmacniacz basowy z oprogramowaniem do komputera, pierwszy na rynku piec z oktawerem na pokładzie, pierwszy na rynku wzmacniacz z dokładnym wskaźnikiem biasu lamp końcówki mocy, pierwszy na rynku (nie licząc oczywiście wzmacniaczy z lat 60-70) lampowy basowy mikrus (15 i 30W).
Trace-Elliot - pierwsza na rynku basowa paczka 4x10. Tytuł ten niesłusznie przypisuje się Goliathowi SWRa.
Liczba postów: 2181
Liczba wątków: 10
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
znam dobrze 3 paki asha i te które znam to żadna rewelacja (może te hi endowe serie są lepsze), nie zbliżają się do ampegów, edenów, traceów i innych 1ligowych marek, ale z kolei za 600 zl nic lepszego nie mozna znalezc ( ashe sa dosc glosne i nieznisczalne):
- mag 410 nowszy (okragle bass reflex z tylu) - tanie, głośne, niezniszczalne
- abm 410 nowszy (okragle bass reflex z tylu, tolex) - droższe, głośne, niezniszczalne, ciut bardziej klarowne od maga, za tą cenę to mógłby mieć chociaż trochę więcej dołu
- mag 410 starszy (szczelinowy bass reflex z przodu) - zaskakujące ale imo najlepszy z tej trójki, choć to różnica na + tak 10%, wciąż za 600 zł nie da się chyba kupić nic lepszego na rynku.
Liczba postów: 424
Liczba wątków: 20
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
07-20-2015, 07:46 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-20-2015, 07:48 PM przez Ajgor.)
(07-19-2015, 10:15 AM)jetofuj napisał(a): Super!
Mi się od dawna marzy taki:
![[Obrazek: 1977TravisBeanBassTB2000KoaOHSC013.jpg]](http://i79.photobucket.com/albums/j155/sunburstlp/1970s/1977%20Travis%20Bean%20TB-2000%20bss/1977TravisBeanBassTB2000KoaOHSC013.jpg)
A mi taki:
http://newbass.myshopify.com/collections...ne-model-4
Niestety poza moim zasięgiem cenowym (no... jak bym się uparł, to bym kasę znalazł, ale przecież nie tylko na bas kasa potrzebna), a po za tym czy ktoś w Polsce miał do czynienia z basami tej marki? Scott Devine na nich robi lekcje i jak słucham brzmienia tego cuda (i jak widzę jego wygląd), to mam orgazm.
O tu jest fotka:
Pozdrawiam
Ajgor
Ibanez SR300E,
Ampeg BA-108,
Ampeg PF 500,
Samoróbka kolumna na głośniku Eminence Delta 15" 300W
Liczba postów: 6393
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
7
(07-20-2015, 02:45 PM)mazdah napisał(a): Trace-Elliot - pierwsza na rynku basowa paczka 4x10. Tytuł ten niesłusznie przypisuje się Goliathowi SWRa.
Hmm, choćby Traynor produkowany od 66 roku
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
A fender bassman combo 410 z lat 50  ?
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
07-20-2015, 09:36 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-20-2015, 09:39 PM przez mazdah.)
Nie wiem jak Traynor, ale Bassman 59 to raczej typowo gitarowa konstrukcja. Może i Fender na samym początku chciał, ale szybko się wycofali z reklamowania tego pieca jako gitarowy, zwłaszcza że pod względem dołu i głośności nie miał szans przy sporo słabszym chociaż ciut nowszym B-15
Liczba postów: 883
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
22
07-20-2015, 10:05 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-20-2015, 10:06 PM przez przemak.)
Bassman Ten już zdecydowanie basowy jest 
"The Fender Bassman 10 was introduced in 1972"
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
Ale combo :p a Traynor to gitarowa paczka.
Liczba postów: 6393
Liczba wątków: 67
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
7
07-20-2015, 10:33 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-20-2015, 10:37 PM przez paka.)
Traynor "Four Ten' to była 100W paka basowa, którą można było używać również z gitarą. Te same głośniki Marsland co w moim 610 o mocy 150W, którą zaprezentowano w 69 roku. Co ciekawe, 810 200W wprowadzono do oferty rok wcześniej.
YC-610 z gitarą brzmi bdb, ale jednak to ciemna barwa z dużą ilością kopiącego, niskiego środka.
Traynor to taki kanadyjski Ampeg, a więc głównie basowe sprzęty.
Liczba postów: 3078
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
52
(07-20-2015, 02:45 PM)mazdah napisał(a): E moim zdaniem to dopiero od paru lat się coś w temacie Ashdowna ruszyło, swoją drogą to chyba naprawdę cholernie pechowa firma, podobnie było z Trace-Elliotem.
EDYTA:
Pierwsze na rynku kompaktowe paczki z głośnikami neodymowymi, pierwszy na rynku wzmacniacz basowy z końcówką w klasie D, pierwszy cyfrowy i programowalny wzmacniacz basowy z oprogramowaniem do komputera, pierwszy na rynku piec z oktawerem na pokładzie, pierwszy na rynku wzmacniacz z dokładnym wskaźnikiem biasu lamp końcówki mocy, pierwszy na rynku (nie licząc oczywiście wzmacniaczy z lat 60-70) lampowy basowy mikrus (15 i 30W).
Trace-Elliot - pierwsza na rynku basowa paczka 4x10. Tytuł ten niesłusznie przypisuje się Goliathowi SWRa.
czyli z małymi wyjątkami zasłynęli z wprowadzania na rynek tego co chujowe...
rzeczywiście jest się czym chwalić
p.s. nie jestem antyfanem ashdowna
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
Liczba postów: 3015
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2013
Reputacja:
10
07-20-2015, 10:49 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-20-2015, 10:57 PM przez mazdah.)
O proszę, interesująca lekcja historii
SWR Goliath I pozostaje natomiast pierwszą paczką basową z gwizdkiem - czymś, co uczyniło używanie przesteru wysoce irytującym
(07-20-2015, 10:48 PM)Alfik napisał(a): czyli z małymi wyjątkami zasłynęli z wprowadzania na rynek tego co chujowe...
rzeczywiście jest się czym chwalić
p.s. nie jestem antyfanem ashdowna
He he, droga cyfrowa rzeczywiście nie do końca im wyszła, zwłaszcza że w czasach Superfly końcówki pracujące w klasie D były mocno niedoskonałe (dla pełnej precyzji używając stopniowania przymiotników stosowanego przez mojego znajomego: były chujowsze  ) ale zatrudnienie Dave'a Greena i cała seria z lampami zdecydowanie na plus.
Z drugiej strony irytujące w efektach Greena jest to, że większość z nich ma przyciski tak blisko pokręteł, że ciężko trafić w sam włącznik.
W piecach zaprojektowanych przez Greena dla Ashdowna irytujące jest to, że pętla efektów jest PRZED EQ a nie jak pambuk przykazał - za. Używanie zewnętrznego preampu: mission impossible.
EDYTA: a oktawer w ABMie jest genialny!
|