Restauracja Gitar

[3cina]

O, ta Yamaszka to ona fajna jest. Dobrze, że tak szpetna z dechy, bo znów bym się frustrował, że nie mam kasy

Ładna ta Yamaszka!

Nie jestem zasadniczo fanem innych kształtów niż precel i jazz ale ta yamaha ma coś w sobie że jak tylko u Mateusza pojawił sie pierwszy egzemplarz to wpadł mi w oko. Jeszcze jakby miała główkę 2+ 2 :0

[miklo]

Yamaszka świetna. Brzmi serio fajowo. No i mi się podoba

[yarzenioova]

Świetny precel,słychać że ma tonę naturalnej góry z klonu.Jak mu tam gdzieś więcej basu dałeś to brzmiał bardzo rasowo,fajny crunch i super pod palcyma brzmi.Brałbym,jakbym właśnie nie wydawał równowartości dwóch Wali.Pewnie sprzeda się migiem.

PS Trochę straszne jest to, że tyle precli mi się podoba.Dzieci już nawet nie wiedzą co to jest precel, bo kojarzą je przeze mnie tylko z basówkami.Ogółem jest źle. Sorki za dygresje

[paka]

http://brzmienie.eu/ampeg-svt-cl/

O tym jak mocownie lampy na sprężynach może zepsuć wzmacniacz.

[dcd]

W moim Fenderze miałem podkładki amortyzujące pod mocowaniami.
W tym konkretnym przypadku wygląda mi to na zbyt mocno ściśnięte mocowania w miejscu sprężyn, które je dociągają. Ktoś przeoczył taką pierdołę i ma kłopot.

[Mateusz]

[miklo]

Fajowy ten jazz bass ostatni. Dobrze, że nie mam kasy, bo bym już jechał

[DzRTR]

Tak oglądam i dochodzę do wniosku, że najbardziej mi się tu podoba stack Acoustica

[Burning]

miałem GAS na Acu22o zanim to było modne
A Jazz fajowy. Czasem tęsknię za swoim, ale potem gram na G&Lu

[Bolem]

Tak oglądam i dochodzę do wniosku, że najbardziej mi się tu podoba stack Acoustica

możliwe, że będę sprzedawał swojego 220

[yarzenioova]

Chyba sie zerwe z pracy i podjade po tego jazza w zestawie razem z acoustikiem.
A tak powaznie to kawal fajnosci,dawno mi sie zaden budzetowy jazz brzmieniowo tak nie podobal.

[Mateusz]

Budżetowe to są meksyki - to rasowy Japoniec.

[bratekr]

Budżetowy czyli do 3K. Wszystkie moje są poniżej 2K

[yarzenioova]

Źle oj źle się Igor wyraził.Budżetowe jazzy Fendera,umówmy się, że nie kosztują tyle co nowy Fender USA non standard i nie 72 albo 82.
Nie umniejszam wartości Fenderom MIJ,Mateusz już im narobił taką markę, że trudno narzekać.
Wprowadzamy widzę nową nomenklaturę: rasowy japoniec,budżetowy meksyk i przeciętny nowy USA;D

[paluch1986]

Chyba jeden miał na myśli cenę dla użytkownika końcowego, a drugi koszty produkcji