Klinika GASu
nie dorzuci
Odpowiedz
No nie bądź taki.
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
[Obrazek: 5oTDjh4.png]
Odpowiedz
(07-22-2016, 11:10 AM)sledz napisał(a): nie dorzuci

dlaczego nie
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(07-22-2016, 10:36 AM)Doman napisał(a): Nie lubie gl-ów. mrgreen
Gdyż ponieważ? Z ciekawości pytam.. pamiętasz przeca jak soundził.
Odpowiedz
(07-22-2016, 11:53 AM)Burning napisał(a):
(07-22-2016, 10:36 AM)Doman napisał(a): Nie lubie gl-ów. mrgreen
Gdyż ponieważ? Z ciekawości pytam.. pamiętasz przeca jak soundził.

Pewnie zbyt podobne do jazz bassa  mrgreen
☓ Buzz ☓ Sire ☓ Wzmacniacze klasy D ☓ EMG ☓ Płytki na Fenderach
Nie używam! STOP AGRESYWNEJ PROPAGANDZIE!
Odpowiedz
No wizualnie nie ma orgazmów (choć kształt deski bliższy P niż paskudnemu J), szczególnie z tą główką Tongue ale soundowo jestem coraz bardziej zachwycony.
Im dalej w las tym lepiej, bo wymagał nieco opanowania.
Odpowiedz
Nie lubie charakteru mahoniowych desek. I manualnie mi nie podszedł, a tak to spoko.

A Ty krulik siedź cicho, moje basy przynajmniej stulei nie mają. mrgreen

A co do opanowywania basu, najgorsze bydle pod tym względem jakie znam to mój Zon. Ten gnój brzmi tak jak jego użytkownik. 3 lata na nim gram i dopiero teraz zaczyna wychodzić.
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
[Obrazek: 5oTDjh4.png]
Odpowiedz
Manualnie jest już znacznie inny, niż był - dobry setup, to pół basu Tongue
A mahoniowa deska ma swoje zalety - można np. zrobić slide w dół z tłumionej nutki Big Grin
Odpowiedz
Miałem czwórkę tribute i piątkę usa.

Zajebiste basy, bez dwóch zdań. Dla mnie brzmieniowo - zdecydowanie zbyt szerokie i masywne, z wieeeeeeeeeeeelkim środkiem. Do nagrań jak coś takiego potrzebne tp znakomite, na próbach mi to nie brzmiało i były uprzejme pytania o patriota / fendera od kolegów z danego zespołu. Do tego - w mojem wydaniu zdecydowanie lepiej brzmiały na czystym niż z przesterem, co samo w sobie jest już dosyć podejrzane Wink
Odpowiedz
(07-22-2016, 12:54 PM)Burning napisał(a): ...
A mahoniowa deska ma swoje zalety - można np. zrobić slide w dół z tłumionej nutki Big Grin

A jakie fajne rzeczy wyłażą przy kombinacji mahoniowej deski i mahoniowego gryfu  Huh
Po przesiadce z jesionowego PB to trauma była Smile
Odpowiedz
Groza: no właśnie to szerokie, środkowe brzmienie zadziałało u mnie za-je-bi-ście. A w trybie równoległym można mieć masę górki nawet w pasywie.
Potężny "preclowaty" dół wraz z "jazzowatą" czytelnością.. aczkolwiek wymagało to innego setupu niż używałem wcześniej. Nagle okazało się, że może być mega wygodnie Smile Niestety wymaga wtedy znacznie więcej od grającego Wink
Odpowiedz
Ja mam problem z grafitem , niby brzmi jak dzwon ale mam wrazenie , ze moimi paluchami psuje caly ten sound.
Odpowiedz
Dlaczego?
Odpowiedz
Bo mam gowniana artykulacje. Mozna o wiele lepiej , staram sie poprawic ale to duzo pracy i efekty przychodza wolno...

Jeszcze co do mahoniu. Jest cala gama roznych rodzai z roznymi stopniami twardosci i sprezystosci. One rowniez brzmia roznie. Z jednej strony twarda andiroba a z drugiej cedrela . Oba gatunki sa normalnie juz poza typowymi mahoniami  ale sa sprzedawane pod handlowa nazwa "Mahon". O ile z andiroby mozna zrobic gryf to cedrela juz sie na szyjke basowa nie nadaje. Miedzy tymi dwoma jest duzo posrednich gatunkow. Najlepiej jest dobierac drewno na sucho i dopiero pozniej dolozyc przetwornik. Powodem jest , ze same drewno brzmi roznie a picek obcina i "wyrownuje" sound , wszystko brzmi tak samo. Znajac charakterystyke przetwornika mozna "uwypuklic" te pasma , ktore preferuje drewno.
Odpowiedz
Otóż to...mahoń w starych gl-ach jest mega ciężki(gęsty),a np.wal jest stosunkowo lekki.Z dechy brzmią bardzo różnie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 20 gości