Najbardziej niedocenieni basiści
#91
☼☼☼: Tak. Zdecydowanie Gunzy Rułzy leciały w niedzielę przez 5m. Ugly Kid Joe też. I Spin Doctors. I Aerosmith. I Def Leppard. I Extreme. I wiele innych :-) Nie pajacuj.

A wszystko zaczęło się od wypowiedzi gsb, który postawił Nirvanę w jednym rzędzie z Beatlesami. Ja mam skrajnie inne zdanie. Mogę? :-)

(11-15-2010, 11:22 PM)sero napisał(a):
(11-15-2010, 06:13 PM)Sobass napisał(a): I tak ogólnie wam powiem z pewną dozą autopsji: najbardziej niedocenionymi basmanami są z reguły basmani grający bluesa. W większości są to znakomici muzykanci, a i tak w środowisku wszyscy onanizują się gitarzystami i harmonijkarzami. Nazwisk basistów grających u najjaśniejszych gwiazd bluesa nie zna nikt poza najbardziej dociekliwymi fanami i innymi basistami Smile.
Moglbys podac przyklady? Chetnie bym posluchal.
Paul Ossola na przykład.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
#92
Jak dla mnie nie ma niedocenianych basistów Wink Są tylko solowi i sekcyjni (wiadomo solista zawsze na 1szym planie, sekcyjny robi co do niego należy i tyle Wink ).
Odpowiedz
#93
Tommy Shannon od SRV panowie, klasa sama w sobie!

http://www.youtube.com/watch?v=6kpkSRtcrR0
Odpowiedz
#94
(11-15-2010, 10:13 PM)☼☼☼ napisał(a): A propo Nirvany - wielu z was pamięta tamte czasy? To były kiepskie czasy dla rocka. W MTV (jedyna wówczas muzyczna stacja TV) całymi dniami leciały na przemian murzyńskie bełkoty i niemiecka dyskotekowa napierdalanka.

(11-15-2010, 11:08 PM)☼☼☼ napisał(a): Ogólnie koło 90-91 r w MTV leciał głównie syf.

Dwa przykładowe zestawienia:

MTV's European Top 20 - 02.06.1990
1. 1. 8 Vogue Madonna
2. 6. 6 I Promised Myself Nick Kamen
3. 2. 18 Nothing Compares 2 U Sinead O'Connor
4. 3. 9 Black Velvet Alannah Myles
5. 5. 6 Se bastasse una canzone Eros Ramazzotti
6. 7. 5 Something Happened On The Way To Heaven Phil Collins
7. NEW 1 Club At The End Of The Street Elton John
8. 4. 8 All I Wanna Do Is Make Love To You Heart
9. 10. 3 A Dream's A Dream Soul II Soul
10. 12. 3 Better The Devil You Know Kylie Minogue
11. NEW 1 What's A Woman Vaya Con Dios
12. NEW 1 What Did I Do To You? Lisa Stansfield
13. 11. 6 Das erste Mal tat's noch weh Stefan Waggershausen & Viktor Laszlo
14. NEW 1 I Still Haven't Found What I'm Looking For Chimes
15. 16. 2 Hold On Wilson Phillips
16. 10. 2 Verdammt ich lieb' dich Matthias Reim
17. 17. 5 Ding Dong Erste Allgemeine Verunsicherung
18. 8. 10 Opposites Attract Paula Abdul
19. NEW 1 Still Got The Blues Gary Moore
20. 13. 6 It's Here Kim Wilde

MTV's European Top 20 - 10.08.91
1. ??? 3 Everything I Do I Do It For You Bryan Adams
2. ??? 3 More Than Words Extreme
3. ??? 3 Rush Rush Paula Abdul
4. ??? 1 You Could Be Mine Guns'n'Roses
5. ??? 3 I Wanna Sex You Up Color Me Badd
6. ??? 3 Gypsy Woman Crystal Waters
7. ??? 3 Baby Baby Amy Grant
8. ??? 1 Now That We Found Love Heavy D & The Boyz
9. ??? 3 The Motown Song Rod Stewart
10. ??? 1 Chorus Erasure
11. ??? 3 Senza una donna Zucchero & Paul Young
12. ??? 1 Love & Understanding Cher
13. ??? 3 Last Train To Trancentral KLF
14. ??? 3 Shiny Happy People REM
15. ??? 1 Things That Make You Go Hmmm C & C Music Factory
16. ??? 1 Hey Stoopid Alice Cooper
17. ??? 3 It Ain't Over 'Til It's Over Lenny Kravitz
18. ??? 1 Baila me Gipsy Kings
19. ??? 1 Unforgettable Natalie Cole & Nat King Cole
20. ??? 1 Always There Incognito

Pewny jesteś, że Twój stary nie zagiął Ci wtedy czasoprzestrzeni?
Zapnij pasy, do całkowitej negacji istnienia pozostały 4 posty.

http://majorkong.bandcamp.com/
Odpowiedz
#95
McCarney kiepski, lata 90-91 kiepskie dla rocka....

to jest jakaś alternatywna rzeczywistość do której się przeniosłem przypadkowo?
Odpowiedz
#96
(11-15-2010, 11:08 PM)☼☼☼ napisał(a): Niedzielne "120 minutes" i "Headbangers Ball" to były tylko wyjątki od reguły. Ogólnie koło 90-91 r w MTV leciał głównie syf.
Nie pajacuj*. Nikt ci nie każe gloryfikować Nirvany, ale nie pieprz, że była zupełnie bez znaczenia.

Się mylisz. Ja też wtedy byłem w szkole średniej i MTV leciało na moim tv non stop.

* to jest mało grzeczne, a tego staramy się unikać na forum.
Odpowiedz
#97
Z tamtych lat z empty wiew pamiętam tylko tekst: "How woukd you define this raw, unteamed, mindblowing.... METAL"

Chyba jednak tego metalu i innych nurtów rockowych nie brakowało Big Grin A nawet Pink Floyd sie pojawiał,c zego teraz nie bardzo da się uświadczyć. Nie było źle Big Grin

A z niedocenianych jako basita bym wymienił Rogera Watersa, wiele osób uważa, że marnym jest/był basistą, a ja swoje wiem - nawet mimo faktu, że na wielu nagraniach to Gilmour grał na basie, jednak na tych, co do których nie ma wątpliwości, że to on gra to ma swój styl i swój sound - jestem jego fanem zarówno jako kompozytora ale i jako basisty.
Nie będziesz tam jakimś poetą
Tylko najgorszym na świecie...

Polubcie Spare Bricks na fb Wink
www.sparebricks.pl

Odpowiedz
#98
(11-15-2010, 11:22 PM)sero napisał(a):
(11-15-2010, 06:13 PM)Sobass napisał(a): I tak ogólnie wam powiem z pewną dozą autopsji: najbardziej niedocenionymi basmanami są z reguły basmani grający bluesa. W większości są to znakomici muzykanci, a i tak w środowisku wszyscy onanizują się gitarzystami i harmonijkarzami. Nazwisk basistów grających u najjaśniejszych gwiazd bluesa nie zna nikt poza najbardziej dociekliwymi fanami i innymi basistami Smile.
Moglbys podac przyklady? Chetnie bym posluchal.

(11-15-2010, 08:45 PM)wahrocker napisał(a): były,ale inaczej
RATM też gra riffy Zepelinów,tylko "troszkę" inaczej chytry
Moglbys rozwinac swoja mysl? Podac jakies przyklady?


_________
Te pytania nie sa w zadnym stopniu zaczepne, pytam jak najbardziej powaznie.

posłuchaj gitarowych riffów Zeppelinów (np:Black Dog,Moby Dick) granych unisono z basem
przecież RATM robi to samo,tylko nowocześniej
Odpowiedz
#99
no pewnie... przecież tam masa jest nawet żywcem frazek zabranych - od ewidentnie cytatów:

http://www.youtube.com/watch?v=wauzrPn0c...re=related vs http://www.youtube.com/watch?v=eKtfjsonPFE

po drobniejsze sprawy.

Tonacja - najniższa struna gitary (E, D) + moll + dopisek pentatonika

i jedziesz z koksem... Big Grin
A niedoceniony i dosyć nieznany jest pan Scott Thunes, dla mnie przekozak i autor mojego ulubionego wywiadu z jakimkolwiek muzykiem jaki dane mi było przeczytać:

http://www.youtube.com/watch?v=k9weZ8TbR...re=related

pan zapierdala okrutnie, generalnie granie w kapeli zappy najłatwiejsze nie jest. polecam albumy live z tego okresu, brzmią jak rewelacyjnie zagrane nagrania studyjne i jak człowiek pomyśli, że to na żywca wszystko z koncertu, to kopara opada... precel, kostka, śmierć.

a - podobno kontrowersyjny - wywiad tu:

http://www.cidanka.nl/keneally/stbp0397.htm
Odpowiedz
Scott grał z Zappa. Mozna go obejrzeć na Video "Does Humor Belong In Music". Gra fantastycznie i jest zajebiście aktywny na scenie Smile
I żeby było na temat - niedoceniony. Chyba tylko w środowisku niektórych muzyków.

Jeden z moich ulubionych numerów z tego koncertu ( tak ogólnie, już nie patrząc na bas, chociaż jest na co Smile )



Odpowiedz
@ Groza

Po to właśnie zaglądam do tego tematu. Rewelacyjny gość, rewelacyjny wywiad. Też zwróciłem na niego uwagę oglądając kawałki koncertu przytoczonego przez Zgreda Basowego, ale jakoś nie wyguglałem o facecie nic więcej Rolleyes
Dzięki!
Fender JB MIJ '92 -> BOSS ME50B/BOSS ODB-3 -> Digitech Jamman -> Markbass LittleMark 250 -> Hartke 410TP / David Eden RB1 (AMD Athlon)
Odpowiedz
ja tam wielbie Big Grin
keep it greasy Big Grin
Siły przyrody w służbie człowieka
rower ! suko  ! !
http://www.facebook.com/illharmonix
https://www.facebook.com/yourgrooveservice/
lubie grac zle
Odpowiedz
http://smotri.com/video/view/?id=v23128672e

mrbrylant
Fender JB MIJ '92 -> BOSS ME50B/BOSS ODB-3 -> Digitech Jamman -> Markbass LittleMark 250 -> Hartke 410TP / David Eden RB1 (AMD Athlon)
Odpowiedz
(11-15-2010, 11:28 PM)miklo napisał(a): Moglbys podac przyklady? Chetnie bym posluchal.
Paul Ossola na przykład.
[/quote][/quote]

Louis Bayo, Biscuit Miller, Donald Dunn, Kenny Hampton, ja..... Smile, długo by wymieniać.

Odpowiedz
Kolejny trochę zapomniany pan:

wszyscy w sumie kojarzą z Living Colour Douga Wimbisha, swoją drogą rewelacyjnego basistę. A na dwóch pierwszych albumach LC gra natomiast muzz skillings - cholernie sprawnie, z funkowo-punkowym zadziorem, do tego z bardzo charakterystycznym soundem i fajnym wyczuciem frazy:

http://www.youtube.com/watch?v=ioaWL6X8dlA
http://www.youtube.com/watch?v=FqlVRsA8a...re=related
http://www.youtube.com/watch?v=w2Cf-UOBeN8

LC po jego odejściu bardzo się zmieniło, nie mówię, że na gorsze, ale jednak. Słuch trochę o nim zaginął, jest tylko parę nowszych filmików z nim na sieci...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości