Fretless B-hood

[Aroniusz]

...a myślałem że już nikt nie zapyta

Basik będzie kopią basidła firmy F-bass a dokładnie modelu BNF.
mniej więcej taki:


Konstrukcja NTB
Gryfik sklejony z 9 części drewna na przemian klon i wenga.
Boczki - mahoń, top - jawor falisty, podstrunnica - heban.
Klucze - Shaller, mostek - ABM z piezo, przystawki - Bartolini Soapbar,
elektronika(preampy pod piezo i pickupy, eqalizacja) od mistrza solartron'a
oczywiście 6tka i lakier bezbarwny.

to tak na szybko.

pozdro!!

[macius]

Fbass
ale kopia to będzie tylko pod względem wyglądu :p niemniej jednak zazdrość

[Hubert]

no, prezentuje się ciekawie kiedy możemy się spodziewać efektu końcowego?

[Alfik]

ładny tylko... Większość F bassów jest bolt on i ma zupełnie inną specyfikę drewna...

[Basstard]

A kto Ci go struga?

[Aroniusz]

...co do terminu to tego nie wie nikt
...struga mi go Edward Filip koleś z Pszczyny. Mało znany lutnik, wypuścił na światło dzienne kilka gitar i basów ale nigdy nie dłubał na skale komercyjną, zawsze dla znajomych lub z polecenia. Gość ma po prostu talent. tego co pamiętam to coś tam dłubał dla Andrzeja Ruska i Piotra Żaczka ale co konkretnie to nie pamiętam więc proszę nie pytajcie.
...większość F basów jest bolt on lecz nie wszystkie. Wzorując się na eFce miałem na celu uzyskanie przede wszystkim kształtu, który daje ogromną wygodę w graniu szczególnie w "górkach" czyli od 12tego progu wzwyż a co jest też ważne, JEST ŚLICZNY czy tam kto woli zajebisty Co do reszty specyfikacji to bardzo długa historia... Na początku był pomysł z progami a jeszcze wcześniej wymiana "bebechów" w innej basi więc pisania tu na parę stron czego wam oszczędzę, tak co byście mnie nie znienawidzili za przynudzanie W tym momencie czekam na jawor który będzie dopiero za około 10 dni. Jak coś ruszy dalej to będę informował i postaram się o lepsze foty o ile was to interesuje. Pozdro!!

[bratekr]

Dzisiaj pierwszy koncert z fretką. Kameralny, ale jednak. Bardzo fajnie poszedł, chociaż pojawiały się jakieś nieczystości i tak dalej. Z pewnością nie umiem grać na bezprogowcu i śpiewać przy tym . Ale poza tymi błędami - brzmienie fretlessa pasuje znakomicie do grania kolęd .

[snowblind]

zajebiście mi się podoba taka opcja markerów... subtelnie, estetycznie, a wydaje się, że wciąż funkcjonalnie.

[Basstard]

to nie ja. http://www.youtube.com/user/Basista81#p/f co sadzicie, fretlessowcy?
wiadomo, jakosc dupowata, ale warto sie zakrecic?
bo jak dla mnie, to gada to przyzwoicie. ale jakos mnie pokusilo o posta.

jest to lutnik, nie gwb.

AbstraCHUJąc od tego, że kolega Basista81 sporo boków popełnił, to brzmienie jakieś takieś nietegesiaste...

[macius]

fabian, brzmi prawie jak moja Jolana czyli średnio wg mnie wolałbym starego jazza odprogować

[bratekr]

Ten bas był kilka razy na allegro. Nie schodził za sporą kasę, poszedł chyba za 850. Teraz ktoś go chce odsprzedać...

[macius]

jakiś czas był gwb35 za 1200. Kupił bym, ale nie potrzebuję

[Kowal]

Fretlessy są baaaardzo wybredne na paluch
Ale skoro filmik na YT jest wyznacznikiem brzmienia to spoko.

Ja mam markery z boku,na brzegu podstrunnicy,tylko trzeba się skumać że tam gdzie kropka to nie stawiać palca tylko tak że z kropką palec się kończy a wychodzi dźwięk

[macius]

od dziś u mnie w domu!
manualnie wszystko super, chociaż szeroko. Ostatnio z pół roku temu grałem na "normalnym" rozstawie strun jeszcze muszę dojść do ładu z elektroniką bo coś nie gra z uziemieniem. No i przełącznik przystawek wstawić
struny zdechłe, ale E to już całkiem kapeć. Może to przez płytkę? :p
ale brzmienie bardzo milusie

[dr Szelma]

to JEST przez plytke
przelacznik przystawek to dobry pomysl, a do fretlessa wstaw roundy i wywal flaty