06-13-2011, 08:32 AM
(06-12-2011, 05:46 AM)gsb napisał(a): Za to wczoraj "zagralismy" we wrocu najgorszy koncert jaki tylko sie dalo... Bylo wszystko - od problemow technicznych i akustycznych - po personalne. Tragedia. I oby takich mniej. Przepraszam.
No, byłem widziałem, choć spóźniłem się, bo ubzdurało mi się, że to w browarach jest. Coś Pan zepsuł w basie, że przestał grać? I fakt, nie brzmiało to dobrze, energii też w Waszym sobotnim graniu nie czułem - nie wiem co się wydarzyło wcześniej, a załapałem się na ostatnie 4 kawałki.
Bas lepiej brzmiał ze sceny niz z FOHu, gdzie praktycznie go prawie nie było. Trochę wstyd mi za kolegę realizatora, bo nie dał rady mówiąc oględnie, a wiem, że jest dobrym realizatorem.
Opola nie widziałem, bo nie włączam telewizji w innym momencie niż teleekspress
