06-27-2011, 02:02 PM
(06-27-2011, 11:45 AM)groza napisał(a):(06-24-2011, 05:22 PM)Andres napisał(a): :
Ja wyobrażam to sobie tak, że bas zaczyna się nie od "zerowego"
ale powiedzmy od trzeciego (c-es) albo czwartego progu (cis-e) i tak jest strojony.
W związku z tym wszelkie zależności (wysokość dźwięku - rozłożenie palców - pozycja ręki )
zostają zachowane.
Na to nie wpadłem - ja bez otwartych strun nie umiem grać, może dlatego o tym nie pomyślałem.
Ja z kolei prawie nie używam pustych strun (no, chyba, że do flażoletów )
- bo to raz, że inaczej brzmi,
- a dwa, że kontrola nad pustą struną jest nieco bardziej skomplikowana