07-31-2011, 11:39 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-31-2011, 11:41 PM przez glupirobal.)
(07-31-2011, 10:29 PM)Stanislav. napisał(a):genralnie sie zgodze, ale (zaznaczam tez ze nie mam zbytniej wiedzy) mialem ostanio akcje w pracy ogolnie mowiac przy stanowisku do testowania silniczkow elektrycznych (do szyberdachow konkretnie) gdzie kabla od zasilacza dc do silniczka jest ok 6 metrow, ale to wlasnie na ostanim pol metra od gniazdka gdzie sie wpina rozne kable dal roznych silnikow były takie spadki napiecia, ze silniki nie przechodzily testow. Wiec bierzcie tez pod uwage ze w scianach macie inne kable niz na zewnatrz (a przynajmniej powinny byc lepsze u nich zapewne sa) a teoretycznie co jest za trafo do niskieog napiecia was nie interesuje. Wiec tak kupowanie takiego kabla do domu gdzie na tym samym kablu w scianie chodzi Ci komp/tv/lodowka albo do kanciapy z zasilaniem sprzed 30lat nie ma sensu. Ale jesli ktos w studio ma dedykowane zasilanie tylko i wylacznie pod sprzet do nagrywania to moze to nie byc juz taka glupotaCytat:Czy to wpływa na sound?
jeżeli bym wydał kupę kasy na to, to chciałbym uwierzyć, że to działa
jeżeli mam być rzeczowy: zanim prąd dotrze do Twojego gniazdka, pokonuje kilka ładnych kilometrów, gdzie na kablach asxn i yaky są straty mniejsze i większe, w zależności od ilości żył, przekroju i od materiału, czyli aluminium lub miedzi, nie mówię tu o szafach rozdzielczych, które wykonuje się z różną dokładnością . także jeżeli ktoś wierzy murzynowi na youtube, że metr kabla z gniazdka do wzmaka poprawi sound to gratuluję