09-17-2011, 11:01 AM
(09-17-2011, 09:06 AM)groza napisał(a): Dam Ci Patriota ntb z wenge na emg z nowiusieńkimi roundami na koncert i będziesz równie zadowolony co z swoich basów? Chyba nie...
Z jednej strony sytuacje w których jestem niezadowolony z brzmienia nagrań wynikają wyłącznie z tego, że a/ chujowo zagrałem albo b/ źle dobrałem instrument do aranżacji. Z drugiej - nie gram już od paru lat na chujowych basach
No pewnie mogłoby być różnie, ale raczej podobnie z każdym basem bo nie lubię roundów
Miałem kiedyś na parę dni w domu Comodousa Custom na Bartkach. Rewelacyjne wiosło, zajebisty bardzo ciemny sound (ciemniejszy niż moje precle na flatach!) - usiadłby pięknie, tylko za nowocześnie jak dla mnie (miał typowe brzmienie Mariusza z Riverside). Nie bałbym się za to wziąć kumplowego Euro do kapeli. Jak do tej pory jedynie Warwick Thumb sprawił mi problemy, niespecjalnie chciał się dogadać z moim zestawem, w ogóle go nie było słychać w kapeli. Za to inny kumpel podpiął go pod swojego profeta III i WCA 211, powciskał parę filtrów i kopara mi opadła
Sam też zacząłem ostatnio używać dwóch precli, ale szczerze mówiąc nie wiem czy bym je rozróżnił gdyby były na takich samych strunach (jeden jesion-klon, drugi olcha-palisander). W jednym mam 2 letnie Labelle, w drugim świeżutkie Fendery i faktycznie kilka kawałków aż się prosiło o żywszy sound... Wczoraj na gigu chyba nawet lepiej spisał się ten na Fenderach.