Ja mam kable i wtyczki speakona i jest git. Imo i tak już na jakimś tam pułapie cenowym/firmowym jakość jest praktycznie ta sama. Zresztą czy to ma taki bardzo wielki wpływ na brzmienie całości. ok jasne gówniany kabel zniweczy wszystko, ale jak się ma "firmowy" to nie ma co kombinować tylko grać ! i tak tego nie słychać na scenie a w studio można cuda robić kable, struny, efekty itd. nie uratują nas przed niedostatecznym opanowaniem instrumentu pod każdym względem
Ja osobiście praktycznie zawsze kieruję się sprawdzonymi patentami i nie ma prawa nie wypalić
Ja osobiście praktycznie zawsze kieruję się sprawdzonymi patentami i nie ma prawa nie wypalić