po kilkukrotnym odsłuchu zdaje mi się, że głównym problemem brzmienia gitar może być... za dużo środka w basie 
jeśli byś 'po ampegowemu' wyciął okolice 500-600Hz w miksie, to gitary nabrałyby więcej mięska
wtedy możnaby je minimalnie (2dB?) wąsko przyciąć w okolicy 1-1,2kHz, co dodałoby nieco prezencji na wokalu
wtedy można lekko zdjąć wokal, uzyskując spójniejszy miks (ewentualnie wypchnąć wokal na przód jakimś saturatorem, gdyby wskutek ściszenia się schował)
Bjarni: może nie przepadasz za Municipal Waste?

jeśli byś 'po ampegowemu' wyciął okolice 500-600Hz w miksie, to gitary nabrałyby więcej mięska
wtedy możnaby je minimalnie (2dB?) wąsko przyciąć w okolicy 1-1,2kHz, co dodałoby nieco prezencji na wokalu
wtedy można lekko zdjąć wokal, uzyskując spójniejszy miks (ewentualnie wypchnąć wokal na przód jakimś saturatorem, gdyby wskutek ściszenia się schował)
Bjarni: może nie przepadasz za Municipal Waste?

Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.