08-03-2010, 02:35 PM
Owszem Zakwas. Ale jest jeden problem.
Nie piszmy "olewając rytmikę". Nie, bo jeszcze ktoś to weźmie na poważnie. Jeśli ktoś napisze, żeby najpierw się skupić na znalezieniu dźwięków pasujących do jakiegoś kontekstu harmonicznego to ja się w pełni zgodzę. Ale nie można tu "olać" rytmiki, bo w zależności od miejsca w takcie (choćby kwestia dźwięku akcentowanego czy nie) będą pasować różne dźwięki. Nie można oderwać harmonii od rytmiki całkowicie to raz. A dwa pisanie "olać rytmikę" może komuś podsunąć zły pomysł na faktycznie olanie rytmiki - to dwa. I nie ważne czy to był skrót myślowy czy nadużycie semantyczne ;)
A podane ćwiczenia jak najbardziej słuszne!
Nie piszmy "olewając rytmikę". Nie, bo jeszcze ktoś to weźmie na poważnie. Jeśli ktoś napisze, żeby najpierw się skupić na znalezieniu dźwięków pasujących do jakiegoś kontekstu harmonicznego to ja się w pełni zgodzę. Ale nie można tu "olać" rytmiki, bo w zależności od miejsca w takcie (choćby kwestia dźwięku akcentowanego czy nie) będą pasować różne dźwięki. Nie można oderwać harmonii od rytmiki całkowicie to raz. A dwa pisanie "olać rytmikę" może komuś podsunąć zły pomysł na faktycznie olanie rytmiki - to dwa. I nie ważne czy to był skrót myślowy czy nadużycie semantyczne ;)
A podane ćwiczenia jak najbardziej słuszne!