08-12-2010, 04:45 AM
Ziółek ma banię, bo jest świetnym wykształconym muzykiem. Wspomniany koncert z Ewą Urygą zagrali w duecie, z czego 3/4 Darek grał na forteklapie i jest więcej niż przyzwoitym pianistą-akompaniatorem. Świetnie daje rady, więc koleś, który ma taką wiedzę muzyczną i umiejętność dziobania na klawiaturze, wystarczy, że dźwięki kładzione lewą łapą przełoży na bas i już jest lepiej niż dobrze.