05-02-2013, 03:16 PM
Z własnego doświadczenia chałturnika:
Testowałem na weselach Aphex Xcitera, Sansampa BDDI i EBS MicroBass II. Najmilej wspominam tego pierwszego, nasłabiej Sansampa. Według mnie ten preamp kompletnie nie nadaje się na wesela. Co do EBSa, to nadal go mam, ale coraz częściej używam tylko do nagrywania. W moim przypadku najlepiej mimo wszystko sprawdza się wychodzenie sygnałem przed preampem bezpośrednio z DI wzmaka do miksera. Barwę ustawiam na stole (mamy Allena Heatha z dwoma parametrycznymi środkami, więc jest spore pole do popisu). Wzmacniacz ustawiam sobie na scenie tak, żeby się dobrze słyszeć. Na sali przeważnie jest tak, że słychać miks soundu z kolumny basowej oraz przodów scenicznych.
Testowałem na weselach Aphex Xcitera, Sansampa BDDI i EBS MicroBass II. Najmilej wspominam tego pierwszego, nasłabiej Sansampa. Według mnie ten preamp kompletnie nie nadaje się na wesela. Co do EBSa, to nadal go mam, ale coraz częściej używam tylko do nagrywania. W moim przypadku najlepiej mimo wszystko sprawdza się wychodzenie sygnałem przed preampem bezpośrednio z DI wzmaka do miksera. Barwę ustawiam na stole (mamy Allena Heatha z dwoma parametrycznymi środkami, więc jest spore pole do popisu). Wzmacniacz ustawiam sobie na scenie tak, żeby się dobrze słyszeć. Na sali przeważnie jest tak, że słychać miks soundu z kolumny basowej oraz przodów scenicznych.