10-07-2013, 08:06 AM
(10-05-2013, 02:43 PM)Doman napisał(a): Sobota jednak zajebana robotą, ale nagrałem. :mrgreen:
Chryste panie jak ja źle kostką gram, jakbym po prostu ochłapem mięsa w tę gitarę walił. Faktycznie dużo widać na takim filmiku :D
To jest krzywo nagrany fragment z numeru, w 120, tyle że on normalnie 127 grany jest. I masakrycznie mi się spina łapa po zagraniu go w tempie (pomijając nie trafianie w struny). A najlepsze że paluchami wszystko spoko...
Pewnie boli Cie ten mięsień pod kciukiem, co? Jeśli tak, to spróbuj zagrać to samo ale koncentrując chwyt kostki bardziej na czubkach opuszków kciuka i wskazującego. Staraj się wykonywać taki ruch, jakbyś pracował w osi nadgarstka (ale ramię sztywno). To jest naturalny ruch dla ręki. Mankament jest taki, że nie masz podparcia od body instrumentu i kontroli nad tłumieniem z prawej łapy - trza tłumić z lewej wszystko... Za to jest najbardziej ergo i nie boli ;)
BTW - fajne brzmienie masz.