(10-20-2013, 06:26 PM)herp napisał(a): Zajebiście. Brzmieniowo nie do końca mi pasuje, bo wszystko jest jakby zlane w jedną całość, ale muzycznie ogień.
Zakwas, nie będzie u Was w ogóle solówek gitarowych? Jaka jest koncepcja?
Są, ale nie wszędzie. Staramy się nie "przesolówkowywać" utworów - jak czujemy potrzebę to się robi, w materiale z EPki w dwóch na cztery utwory były solówki, w późniejszym, opublikowanym faktycznie bieda gitarowo - są solówki klawiszy, basu a nawet kalimby, ale zwyczajnie nie padło na utwory z gitarą, za to mamy na warsztacie dwie takie, że mam cały czas ciary jak ich słucham. ;D
Dzięki za miłe słowa!
P.S.: Poza tym, jak już mieliśmy saksofon barytonowy do dyspozycji, to nie będziemy na gitarze solówki grać.
P.P.S.: Morphine było asumptem do wynajęcia tego instrumentu tutaj.