12-23-2013, 11:45 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-23-2013, 11:45 PM przez Marcin S.)
różnie może być, w różnych momentach historii Yamaha miała ciągoty w stronę multiefektów czy małych gabarytowo wzmacniaczy.
Przy okazji zareklamuję bezczelnie mojego serdecznego przyjaciela Mikiego, który skomponował smutną piosenkę na okoliczność bycia rzuconym przez swą, poniekąd również jutubowo-basowo popularną dziewczynę, i zagrał ją (piosenkę, nie dziewczynę) na znakomicie brzmiącej Yamaże.
Przy okazji zareklamuję bezczelnie mojego serdecznego przyjaciela Mikiego, który skomponował smutną piosenkę na okoliczność bycia rzuconym przez swą, poniekąd również jutubowo-basowo popularną dziewczynę, i zagrał ją (piosenkę, nie dziewczynę) na znakomicie brzmiącej Yamaże.
![[Obrazek: 17m.gif]](http://i195.photobucket.com/albums/z116/suchapicture/17m.gif)