06-21-2014, 10:20 PM
"Nie, nie mam za dużo dołu" - na prośbę akustyka w ceglanej piwnicy.
Oczywiście JCM900 i 4x12, bo mniej jest dla pedałów. Ale przestery już z podłogi. Przed koncertem było ustalone, że piece służą za odsłuch, przód z mic'ów. Na soundchecku zagrałem wszystko pół tonu wyżej - nikt nie zauważył.
"Nie, nie mam za dużo dołu".
Oczywiście JCM900 i 4x12, bo mniej jest dla pedałów. Ale przestery już z podłogi. Przed koncertem było ustalone, że piece służą za odsłuch, przód z mic'ów. Na soundchecku zagrałem wszystko pół tonu wyżej - nikt nie zauważył.
"Nie, nie mam za dużo dołu".
Warwick->Warwick->Warwick.