09-17-2010, 07:04 PM
Co do punktu 1) najdłuższa końcówka gniazda to jest ta oznaczona kolorem niebieskim na zdjęciu parę postów wyżej.
Co do punktu 2) - bas tak ma od zakupu w sklepie (jestem pierwszym właścicielem). Baterii zużyłem grubo ponad 10. W między czasie bas poszedł do lutnika bo było kilka rzeczy do zrobienia i wspominałem mu też o tej kwestii i powiedział, że ktoś od niego z ludzi, którzy się tym zajmują zajrzy czy w elektronice jest wszystko ok. Zajrzał i stwierdził, że wszystko jest ok i że "widocznie ten bas tak ma mieć" (jednak nie wiem czy coś było odlutowywane przez niego czy nie). I od tamtej pory przerzuciłem się na akumulatorki 9V - gram około tydzień na akumulatorku, po czym ładuję i tak w kółko
Jako, że się przyzwyczaiłem do sytuacji to sobie tak jest cały czas, ale postanowiłem się tutaj zapytać czy faktycznie jest to normalne i czy "ten bas tak ma mieć". Wpływu tej sytuacji na samo granie basu nie zauważyłem (chyba, że wspomniany przeze mnie słabszy sygnał od innych basów które miałem w rękach, czy trzeszczący potencjometr volume jest powiązany z kwestią lipy w elektronice) więc nie jest to jakiś ogromny dyskomfort, no ale jednak trochę jest to wkurzające.
Pozdrawiam
Co do punktu 2) - bas tak ma od zakupu w sklepie (jestem pierwszym właścicielem). Baterii zużyłem grubo ponad 10. W między czasie bas poszedł do lutnika bo było kilka rzeczy do zrobienia i wspominałem mu też o tej kwestii i powiedział, że ktoś od niego z ludzi, którzy się tym zajmują zajrzy czy w elektronice jest wszystko ok. Zajrzał i stwierdził, że wszystko jest ok i że "widocznie ten bas tak ma mieć" (jednak nie wiem czy coś było odlutowywane przez niego czy nie). I od tamtej pory przerzuciłem się na akumulatorki 9V - gram około tydzień na akumulatorku, po czym ładuję i tak w kółko
Jako, że się przyzwyczaiłem do sytuacji to sobie tak jest cały czas, ale postanowiłem się tutaj zapytać czy faktycznie jest to normalne i czy "ten bas tak ma mieć". Wpływu tej sytuacji na samo granie basu nie zauważyłem (chyba, że wspomniany przeze mnie słabszy sygnał od innych basów które miałem w rękach, czy trzeszczący potencjometr volume jest powiązany z kwestią lipy w elektronice) więc nie jest to jakiś ogromny dyskomfort, no ale jednak trochę jest to wkurzające.
Pozdrawiam