08-15-2014, 11:09 AM
(08-15-2014, 08:57 AM)mazdah napisał(a): Moim zdaniem podobnie jest z reampingiem, który uważam za nie do przyjęcia kompromis w studiu .
No bo JAK ja mam wyciągnąć tą jakże pożądaną artykulację niezbędną do uzyskania odpowiedniej odpowiedzi ze strony lampowego potwora podłączonego do 4x12 albo 810, skoro nagrywam przez DI na słuchawkach??
Może to moje niedostatki, ale ja zawsze gram tak, jak odpowiada mi wzmacniacz. Wzmacniacz (zwłaszcza taki z lampami) to jest instrument. Nie jestem w stanie zagrać bez instrumentu. Dla mnie nagranie śladu w domu po lini na M-audio i puszczenie go w studiu przez B15 to tak jak bym miał malować w powietrzu (nie widząc efektu) a później ktoś by to nałożył na kartkę.
W kwestii formalnej - to, o czym piszesz powyżej, to jest jakaś "proteza" reampingu - nie tak to powinno wyglądać w każdym razie. Podczas nagrywania piec jest niezbędny, cały proces ma umożliwić przepuszczenie sygnału _ponownie_ przez piec w celu mniejszych lub większych zmian. Oczywiście, kreacja również, ale IMO przede wszystkim drobne zmiany które wynikną z kontekstu.
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2