01-06-2015, 07:32 PM
(01-06-2015, 02:01 PM)mazdah napisał(a): Przepraszam, ubrałem to w niegrzeczną formę. Ale poparte jest Twoimi słowami - graniem pełną parą i pierdolnięciemTo ma brzmieć, nieważne co masz a czego nie masz na scenie. W uszach nie może piszczeć - trzeba albo ciszej zagrać, albo doposażyć perkusistę w ekrany żeby sam się w swoim hałasie kisił
![]()
Ograniczanie miejsca i kilogramów - tak, ale nie zawsze się da. Trzeba znaleźć granicę, nie wolno przesadzić ani w jedną, ani w drugą stronę. A nieraz się nie da z powodów finansowych - małe, lekkie i wydajne kosztuje, a nie każdego stać na KME czy Bose.
a jednak na forum można kulturalnie porozmawiać


(01-06-2015, 02:06 PM)motyx napisał(a): Ja całym sercem polecam każdemu odsłuch douszny. Jakość grania nieporównywalna.
+1
Z tym to jest jak jazdą na sportowym motocyklu czy flaczkami - albo pokochasz albo znienawidzisz


MusicMan Bongo 5 HS ->WARWICK X-TREME 5.1 ->2xWCA 211