(10-17-2010, 08:45 PM)SUVV napisał(a): Kolego... po pierwsze primo - to nie jest inne znane forum basowe w którym podbija się swój temat dodając post od siebieOk, przepraszam, choć jak widać "podbicie" przyniosło skutek.

No i dzięki za odzew.
---------------
EDIT 2.XII.2010
Jak zamierzałem, tak zrobiłem - jakieś 3 tygodnie temu sprzedałem swój bas za granicę. Temat co prawda nie cieszy się powodzeniem, zdecydowałem jednak, że opiszę jak to wyglądało u mnie. Może komuś kiedyś przydadzą się moje doświadczenia.
Po kolei - zanim zdecydowałem się na sprzedaż za granicę, usiłowałem upłynnić moje basiwo na rodzimym rynku. Dwa miesiące zakładania aukcji na allegro, całkiem sporo ofert (głównie od interesantów oferujących kwoty grubo poniżej wartości instrumentu, lub rozmyślających się w kluczowym momencie), zero konkretów - normalka. Zależało mi zarówno na czasie jak i pieniądzach, dlatego postanowiłem ogłosić się na zagranicznych forach basowych. Talkbass odpadł na wstępie. By móc dać ogłoszenie na tym forum, trzeba im "posmarować". Zamiast tego ogłosiłem się na Basschat.co.uk, gdzie po założeniu stosownego tematu pojawia się opcja zapłaty pewnej kwoty, jednak nie jest to obowiązkowe, lecz po prostu "mile widziane". W temacie zaznaczyłem, że nie jestem zwolennikiem PayPal (słyszałem różne nieciekawe historie o znikających pieniądzach) i że preferuję przedpłatę na konto bankowe. Oczywiście jest to ryzykowna opcja dla kupującego, jednak jak się okazało, łatwo natrafić tam na ludzi wierzących w człowieka

Podsumowując, gdybym opierał się tylko na allegro, pewnie cały czas męczył bym się ze sprzedażą, a tak basik zmienił nabywcę po 2 tygodniach od ogłoszenia się na zagranicznym forum. Z tego co zaobserwowałem, sprzedałbym go jeszcze szybciej, gdybym nie był z tzw. "bloku wschodniego"..

W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle