Powerbrake, czyli lampa na słuchawkach...
#38
(04-28-2020, 01:52 PM)MrPapaBear napisał(a): tak ale skoro nie uświadczy jego charakteru na słuchawkach to zamiast się pierdolić z dławikami czy innymi urządzeniami żeby koniecznie słuchawki podpiąć do B15 może grać np przez interfejs, który jest dużo bardziej praktyczny.

Ten wątek od początku ma wydźwięk "wiecie mam pieniądze i mam zachciankę i nie obchodzi mnie ile mnie to wyniesie i że nie ma sensu bo mam zachciankę na którą mnie stać!". Łącząc to z wypowiedziami herpa w wątku kawowym wnioskuję, że przyszedł przyszpanować by podbudować swoją samoocenę ale wyszło jak wyszło. Brakuje tylko screena z konta bankowego.

Przykro mi, że tak to odbierasz, bo to zupełnie nie tak. Niestety z tym jak mnie postrzegasz nic nie zrobię, i w sumie mało mnie to obchodzi.

Jedyne co w tym prawdziwe to: herp ma zachciankę, żeby pograć na lampie w domu. I nie chce grać i nagrywać na plastikowych VSTkach, skoro nie musi i ma środki ku temu, żeby móc to zrealizować inaczej. Tacy kurwa prawicowi i wolnościowi, a teraz zaglądają do cudzego portfela. Żałosne.

To co myśli o tym forum mnie gówno co obchodzi, bo forum ma taki wpływ na moje życie i moją samoocenę, jak to czy wielbłądy w Iraku mają rozwolnienie.

Ale może przyzwyczailiście się, że wcześniej było inaczej. Jeśli chcesz się bawić w psychoanalityka, to droga wolna.

(04-28-2020, 05:39 PM)PHANTOM napisał(a): No w sumie VST zrobi chyba lepsza robotę. Ale skoro ampes stoi się kurzy to różne wariactwa przychodzą na myśl

Stoi i się kurzy, a nie chcę, żeby stał i się kurzył.

Dla mnie sam rytuał włączania prawie 60 letniego tostera jest wart tego, żeby tak kombinować...

Tak samo jak rytuał mielenia kawy na korbce za 800 złotych, do którego też mieliście czelność się przyjebać. Napisałem, że w moim odczuciu kawa z takiego młynka jest znacząco lepsza, ale Mister Papa Misiu ma swoje zdanie, nawet nie próbując porównywać na własny język. Ale już chuk z kawą. Nic mi do tego, co sądzicie o takich inwestycjach w tym zakresie.

Jak wspomnialem powyżej, pomógł mi paluch. I w sumie cała dyskusja już jest do zamknięcia.

Tak. Wystarczyłby mi Squier Jazz, słuchawki i interfejs, biorąc pod uwagę to jakie mam umiejętności grania na basie. I co z tego? Czy to jest przedmiot dyskusji? Musicie dopierdalać się do każdego, kogo wizja nie pasuje do Waszej?

Czy też sugerujecie, że mam B-15 złożyć w ofierze, razem z basami i efektami? Na chuk to ad personam?
Obrazki

Krzywe ręce -> płaskie struny -> stara przeciętna gitara -> jeszcze starszy wzmacniacz -> beznadziejna kolumna
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Powerbrake, czyli lampa na słuchawkach... - przez herp - 04-27-2020, 12:31 PM
RE: Powerbrake, czyli lampa na słuchawkach... - przez Fab - 04-27-2020, 04:29 PM
RE: Powerbrake, czyli lampa na słuchawkach... - przez Fab - 04-28-2020, 11:09 AM
RE: Powerbrake, czyli lampa na słuchawkach... - przez Fab - 04-28-2020, 11:30 AM
RE: Powerbrake, czyli lampa na słuchawkach... - przez Fab - 04-28-2020, 11:40 AM
RE: Powerbrake, czyli lampa na słuchawkach... - przez Fab - 04-28-2020, 11:47 AM
RE: Powerbrake, czyli lampa na słuchawkach... - przez herp - 04-28-2020, 07:03 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości