12-28-2010, 09:48 PM
Rumcayz

Te bity to również kobiecy głos i syntezatory. Nie tylko bit w sensie perkusyjnym.
Gramy we czterech więc odpalane są z MicroBr i lecą w odpowiednich momentach.
W lewym kanale jest klik, w prawym bity itd dla akustyka.
Jakoś do tej pory udawało się zapewnić słyszalność, nie było większych problemów.

(12-28-2010, 09:48 PM)Drewniak napisał(a):(12-28-2010, 09:44 PM)Gruby napisał(a):(12-28-2010, 09:37 PM)Rumcayz napisał(a): Gruby- może i pierdolimy, ale jestem przeciwny klikowi na kocnercie. Na próbie jak najbardziej. W domu do ćwiczeń też. Ale nie na kocnertach. Choć my nawet efektó nie używamy. Gitara plug in, gain na maxa i jedziem
To zagraj bez klika do bitów
jo grubas, a te bity sa nie w tempo?
tylko jak w warunkach bojowych
kazdemu zapewnic slyszenie bitow?
Te bity to również kobiecy głos i syntezatory. Nie tylko bit w sensie perkusyjnym.
Gramy we czterech więc odpalane są z MicroBr i lecą w odpowiednich momentach.
W lewym kanale jest klik, w prawym bity itd dla akustyka.
Jakoś do tej pory udawało się zapewnić słyszalność, nie było większych problemów.

