01-03-2011, 08:28 PM
Dla mnie neutralny = nijaki... jak ibanez btb (Gruby, chylę czoła )
A tak serio, nie ma możliwości skonstruować neutralnego instrumentu. Tak jak Pecu w swym eseju rzekł, nie da się pewnych czynników wyeliminować.
A tak serio, nie ma możliwości skonstruować neutralnego instrumentu. Tak jak Pecu w swym eseju rzekł, nie da się pewnych czynników wyeliminować.
...mO_Om...
Cytat:"...I ujrzał Pan pracę naszą i był zadowolony,
A potem zapytał o zarobki nasze - usiadł i zapłakał..."