A ja pozbywszy się TonePumpa pozbyłem się zajebistego boostera ;/
Bury Me In Smoke było jeszcze z TonePumpem, więc Ampega SVX było łatwo przesterować
A teraz już takiego samego gruzu na takich samych ustawieniach nie wyciągnę, nawet z wszystkimi gałami w prawo w SVX (prócz kompresora )
ale już leci do mnie maniunie takie co zrobi robotę a nawet dwie roboty
w Bury Me In Smoke środek w SVT 4 Pro był nieruszany, tylko Gain, Bass i Treble do oporu spróbuj u siebie
A w Spectorze skala i sztywne struny to nawet w moim strojeniu nie odczuwam dyskomfortu z gry, struna nie ucieka i wg Spectory bardzo lubią, jak struny są w nich strojone nisko i luźno mój tak lubi
Bury Me In Smoke było jeszcze z TonePumpem, więc Ampega SVX było łatwo przesterować
A teraz już takiego samego gruzu na takich samych ustawieniach nie wyciągnę, nawet z wszystkimi gałami w prawo w SVX (prócz kompresora )
ale już leci do mnie maniunie takie co zrobi robotę a nawet dwie roboty
(01-15-2011, 07:47 PM)Rumcayz napisał(a): Viking... Wraz z próbką nr.3 dotarliśmy do momentu gdzie temat powinien zostać zamknięty. Przepraszam wszystkich, ale Spector wygrywa Ja tam swojego Rexa nie potrafię nagrać na kompie Ale Viking potrafi i pozamiatał. Ja chcę tak live xD Bo zawsze mi wychodzi przecinak a'la Cowboysi i Art of Shreddning
w Bury Me In Smoke środek w SVT 4 Pro był nieruszany, tylko Gain, Bass i Treble do oporu spróbuj u siebie
A w Spectorze skala i sztywne struny to nawet w moim strojeniu nie odczuwam dyskomfortu z gry, struna nie ucieka i wg Spectory bardzo lubią, jak struny są w nich strojone nisko i luźno mój tak lubi