05-01-2010, 06:33 PM
Ale jestem zmasakrowany... od 9 rano obklejanie ścian wytłoczkami ... dwie ściany prawie i sufit prawie skończony, jutro reszta sufitu, ostatnia ściana i montowania kotar na ścianę czwartą. W poniedziałek malowanie, we wtorek podłoga a w środę próba... oby zabrzmiało...