03-30-2012, 01:31 PM
Ankieta: Co sądzisz o basach firmy Sandberg? |
|||
Sam sobie tak potrafię odrapać lakier | 8 | 19.05% | |
eeeeee.... wolę Fendery | 4 | 9.52% | |
Za darmo bym chętnie przyjął | 13 | 30.95% | |
Jaram się | 15 | 35.71% | |
fap fap fap | 2 | 4.76% | |
Razem | 42 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Sandberg
|
03-30-2012, 01:42 PM
Ja się jaram Sandbergami, ale tylko tymi, które nie są podobne do Fenderów
03-30-2012, 02:38 PM
OMSON: pedał jesteś, a nie metal
ja tam lubię tego rozjebańca
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
03-30-2012, 11:42 PM
Siema, kto ma jeszcze Sandberga ?
03-31-2012, 12:32 AM
03-31-2012, 02:11 PM
witam
(03-30-2012, 11:42 PM)Kowal napisał(a): Siema, kto ma jeszcze Sandberga ? Się ma. Coś Cię boli? he he pozdrawiam wajzner
witam, he he, pozdrawiam
05-21-2012, 11:03 AM
Jeżeli ma ktoś doświadczenia w ponizszych sprawach bardzo proszę o odpowiedz.
1. Czy warto dopłacić coś około 6 stówek za 35 cali w przypadku 5 strunowego Sandberga ? (w standardzie jest 34 " ) 2. Co lepsze na podstrunnicę ? Klon, czy palisander ? Obawiam się, że z klonem na podstrunnicy szybciej słychać zdychające struny.
05-21-2012, 11:18 AM
1. wydaje mi sie ze opłaca się.. na 35 lepiej H zagada zapewne.
2. kwestia tego czego oczekujesz od brzmienia.. klon bedzie miałe wiecej góry.. a czy na klonie bardziej słychac zdechłe struny ? wydaje mi się ze wrecz odwrotnie
05-21-2012, 11:42 AM
Na klonie nie dość, że nie słychać tak bardzo padniętych sznurków to jeszcze masz więcej fretbuzza niż na palisandrze, hebanie itp. Idealnie do klangów i solówek no i 35 cali dla 5ki jak najbardziej - wystarczy posłuchać np. Dingwalli jak im pięknie H brzmi właśnie dzięki dłuższej skali
05-21-2012, 11:49 AM
ale przecież fretbuzz powodują progi nie podstrunnica O_o
05-21-2012, 11:56 AM
no co Ty mazdah głupiś czy co ? przeciez sama nazwa FRETbuzz - od fret - podstunnica
troll mode off
tak ale był kiedyś jakiś filmik na yt gdzie identycznie ustawione jazz bassy różniące się tylko drewnem na podstrunnicy dawały zupełnie inny sound (tzn. na palisandrze nie było słychać buzzów, brzmienie było ciemniejsze a klon już się odzywał fretbuzzami i był zdecydowanie jaśniejszy). Jasne jak ustawisz nisko to i na palisandrze i na klonie będzie brzęczeć, ale klonowe podstrunnice bardziej przejmują te fretbuzzy - nie wiem czym to dokładnie jest spowodowane, ale tak jest. Znajde ten filmik to go tu wrzucę.
05-21-2012, 12:05 PM
fretbuzz =/= dzwon o progi
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
05-21-2012, 12:15 PM
z zamawianiem Sandberów, to uważajcie, bo zakwas już dawno zamówił i jak widać wciąż go nie dostał
(05-21-2012, 12:05 PM)Burning napisał(a): fretbuzz =/= dzwon o progi to wcale nie jest tak oczywiste. są badania, które wskazują na to, że fretbuzz jest generowany przez klamrę od spodni, która dotyka spodniej części korpusu |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości