Pinio vs. MXR - test na ślepo

[zakwas]

Czołem!
Użytkownik Pinio, jak zapewne wielu z Was wiadomo, para się tworzeniem kopii efektów znanych producentów. Traf chciał, że popełnił kopię fuzza MXR El Grande, którego to oryginał posiadam. Od słowa do słowa przeszliśmy do czynów - kopia wylądowała u mnie i zostały popełnione próbki obu pierdzipudełek (z małymi przeszkodami ze względu na mój zerwany mięsień).

Próbki zostały popełnione w następujący sposób:
-bas został nagrany prost w linię - po kablu w interfejs (digidesign)
-nagrany bas został wypuszczony z interfejsu i dopiero wtedy przeszedł przez wszelkie preampy, końcówki, kolumny i mikrofony oraz został nagrany ponownie
-mikrofony użyte: kanał lewy (zaznaczony dla pewności w próbce czystego basu) - EV ND868, kanał prawy - nieśmiertelny Shure SM57.
-sprzęt gitarowy: Cort B4 na Neonach DRa, pasyw, obie pprzystawki, odkręcony tone; H&K Basskick 707; paczka Warwicka (stara, "żółta" seria, bez gwizdka)

No to do rzeczy pany - co jest co, co jest lepsze:
http://www.wrzuc.to/2Igfm00.wt
Ostatecznie próbek jest więcej - więcej ustawień, opublikuję w osobnym wątku - później, po ogłoszeniu wyników zabawy. Na nasze potrzeby myślę, że sześć próbek w trzech ustawieniach spokojnie wystarczy. Pierwsza próbka w każdym zestawie to palce, druga - kostka.
Sorry za lekka koślawość, ale nie mam jeszcze pełnej prawności w łapie po wypadku...

P.S.: Próbka czystego basu jest już, oczywiście, po przepuszczeniu przez paczkę.

EDIT: Rozwiązanie testu dla spóźnialskich tutaj: http://basscity.eu/thread-1054-post-1505...#pid150524

[questionmaker]

Widzę, że jak dostanę od Pinia SFT to się będę musiał od razu zgłosić po fuzza

[mazdah]

Podoba mi się środek w próbce nr. 1 Chociaż może to byś spowodowane tym, że brzmi/nagrana jest po prostu głośniej.
Nie wiem co to jest, jeśli Pinio to tym lepiej dla jego kieszeni Na niektórych piecach może brzmieć trochę "telefonicznie", ale nic to. Cholera, trudny test mimo że sam miałem El Grande

[Bisq]

Za cholerę nie mam pojęcia, który to Pinio, a który MXR, ale ogólnie chyba numer dwa bardziej mi się podoba, choć jedynka miała też swoje momenty.

[paka]

jedynka jest glosniejsza (blizej jej glosnoscia do sygnalu nieprzesterowanego) i jest bardziej czula na dynamike (choc akurat tego nie lubie w przesterach).

dwojka cichsza, ma delikatnie bardziej matowa gorke, gorny srodek.

gdyby nie spadek glosnosci, to bardziej podoba mi sie dwojka;D co jest czym - nie podejme sie zgadywania;d

[Brylant]

Nie mam pojęcia jak brzmi oryginał, więc nie będę próbował zgadywać, ale IMO pierwsza brzmi dużo lepiej. Drugiej jakoś mięsa brakuje.

[zakwas]

Lekkie wahnięcia w głośności próbek mogą być spowodowane tym, że trudno ustawić idealnie tak samo różne gałki na dwóch efektach oraz nie grzebałem w ogóle przy nagraniach - żadnej edycji, kompresji, czegokolwiek.

[paka]

Nie mam pojęcia jak brzmi oryginał, więc nie będę próbował zgadywać, ale IMO pierwsza brzmi dużo lepiej. Drugiej jakoś mięsa brakuje.

to chyba kwestia roznicy w glosnosci

[Brylant]

Nie mam pojęcia jak brzmi oryginał, więc nie będę próbował zgadywać, ale IMO pierwsza brzmi dużo lepiej. Drugiej jakoś mięsa brakuje.

to chyba kwestia roznicy w glosnosci

Możliwe Niemniej uważam, że powinny być jedynie 3 odpowiedzi, gdyż raczej nikt nie podejmie się próby identyfikacji efektu, którego 95 % forumowiczów nawet nie ogrywała

[zakwas]

Wrzućcie sobie próbki w jakiegoś DAWa - różnice w głośności próbek, jeżeli są, to minimalne i tylko w pierwszym samplu.

Równiejszych brzmieniowo już chyba nie dam rady!

---

Niech jakiś mod wywali jednak pierwsze cztery opcje z ankiety...

---

OK, przejrzałem jeszcze raz próbki i nasuwa mi się wniosek, że efekty różnią się między sobą stosunkiem podbicia "deep" przy rozkręconym w opór potencjometrze. Dlatego ostatnie próbki brzmią jednakowo głośno, a dwie wcześniejsze lekko się głośnością różnią - cóż, taki life.

[Zbychoo]

niestety nie mając punktu odniesienia ciężko mi poweidzieć któy to mxr

[zakwas]

No, ale niedługo powinieneś już mieć punkt odniesienia.

[OMSON]

Różnice słychać na pierwszych próbkach. Na końcowych nie ma żadnej albo w postaci pomijalnego niuansu. Moim zdaniem - gały obydwu kostek nie były wykręcone identycznie... Jak dla mnie, usprawiedliwieniem mogą być jedynie różnice potów wykorzystanych w obydwu konstrukcjach - inaczej - te próbki mijają się z celem testu

Mając powyższe na uwadze, przyjmijmy , że pierwsze próbki można mieć głęboko w dupie, natomiast te ostatnie świadczą tylko na plus dla konstruktora repliki.

Edit:
BTW - w początkowych próbkach lepsza jest pierwsza ofkoz

[zakwas]

Różnice słychać na pierwszych próbkach. Na końcowych nie ma żadnej albo w postaci pomijalnego niuansu. Moim zdaniem - gały obydwu kostek nie były wykręcone identycznie... Jak dla mnie, usprawiedliwieniem mogą być jedynie różnice potów wykorzystanych w obydwu konstrukcjach - inaczej - te próbki mijają się z celem testu

Ustawienia gał w drugiej próbce w teście:




Okazało się, że nie cyknąłem fotki dla ustawień pierwszej próbki kopii Pinia...
Dla dociekliwych: switch on/off jest zamontowany odwrotnie niż opisany na pudełeczku, a potencjometr "boost" w oryginale jest schowany w środku konstrukcji.

[Burning]

słucham na Panasonicach za 19,90
różnica jest, pierwszy tłustszy (skompensowałem głośność) i imho to El_Loco, bo.. tak mi węch mówi..
więcej siary czuć, a Pinio to szatan, nie elektronik