Periodyk basowy.

[jb90]

Jaki bedzie ten periodyk taki bedzie wazne ze basowy No i więcej warsztatów na wszystkie możliwe style/techniki itp. !!!

[Dex]

Forma dwumiesięcznika w cenie do 30zł za gazetę jest całkiem interesująca.

[mazdah]

A co do pisma basowego, ja byłbym w stanie wydać 5-6 zł miesięcznie.

Pod warunkiem, że będzie miało ze 100-200 stron i co dwa miechy będą dodawali w gratisie komplet strun (DRów najlepiej), a co roku na gwiazdkę kupon na dowolny bas albo piec w najbliższym sklepie muzycznym. Hue hue hue

[WFoltynski]

Jak dla mnie - jeżeli artykuly, to bez bledow merytorycznych, jeżeli warsztaty to prowadzone przez aktywnych, rzetelnych, dobrych basistow, jeżeli testy to mozliwie obiektywne i duzo wywiadow idealnym benchmarkiem jest Bass Musician Magazine. Inicjatywa jest bardzo zacna i jeżeli bylaby fajnie przeprowadzona, jestem gotow ja poprzec kupujac regularnie i legalnie. Dwumiesiecznik jest optymalnym rozwiazaniem bo wydanie czegos bez zapychaczy na tak niszowym rynku co miesiac jest tylko deklaracja. Ogolnie powodzenia i fajnie że sondujecie rynek, bo czasopisma wydaje się wlasnie dla czytelnikow pozdr!

[Portos]

Wszystko czego mi trzeba do muzycznego rozwoju jest w sieci, wolę kupić Przekrój, Wprost, Politykę czy inne Forum. Nigdy nie kupiłem (co nie znaczy, że nie czytałem) muzycznej gazety i raczej to się nie zmieni.

@mazdah- bez sensu ta Twoja ironia (wiem, że żart itd.), gazety muzyczne są drogie, zapchane reklamami, sponsorowanymi testami sprzętu i wszystkim tym, co w sieci jest za darmo- często nawet legalnie. Nikt z moich znajomych muzyków ich nie kupuje.

[zee]

Jak dla mnie - jeżeli artykuly, to bez bledow merytorycznych,...

Właśnie, żeby mi znowu pan Maciek Warda bodajże nie pisał że Jamerson grał na jazzie.

[Sobass]

Jak dla mnie - jeżeli artykuly, to bez bledow merytorycznych,...

Właśnie, żeby mi znowu pan Maciek Warda bodajże nie pisał że Jamerson grał na jazzie.

Jacop, dostało ci się

Forma dwumiesięcznika w cenie do 30zł za gazetę jest całkiem interesująca.

Oooo, jestem za. Kobyła gruba, z płytą jakąś jeszcze fajną za 30 dychy to jest gites pomysł.

A jak se pomyślę, że na Tomexie kupię za.......

[Basstard]

Popieram pomysł, a wszystkie sensowne sugestie (te bezsensowne też) chyba już zostały przedstawione W każdym razie kupowałbym. I chyba bym chciał tradycyjną wersję papierową - oszczędzając na paliwie jeżdżę głównie zbiorkomem a zawszeć to miło coś poczytać.