STONEROWE GRANIE Słońce, pustynia i piach między zębami.
(05-31-2015, 11:55 AM)3cina napisał(a):
(05-31-2015, 08:53 AM)domelius napisał(a):
(05-31-2015, 07:46 AM)3cina napisał(a): Domelius to trzeba sie sztywno trzymać jednego kanonu? Wtedy byloby nudno chyba Wink Mi iahob wrzucony nie podchodzi ale imo trzeba eksperymentowac i w koncu ktorejs z tych kapel eksperymentujacych pyknie z kariera Wink
btw. tak wiem ze wszystko juz bylo Wink

mylnie założyłeś, że świadomość tego, co i dla kogo się gra, wyklucza eksperymentowanie.

IMO świadomość tego, co i dla kogo się gra, pozwala do eksperymentowania do pewnej granicy.

i jest to dowód na co? że źle jest grać thrash metal, bo nie można disco?
Zapnij pasy, do całkowitej negacji istnienia pozostały 4 posty.

http://majorkong.bandcamp.com/
Odpowiedz
Może i na nic ;- )
Odpowiedz
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Goatsnake w mojej skromnej opinii jest godzien polecenia, bo doskonale inkorporuje dźwięk harmonijki ustnej do swojej muzyki, co może się wydawać dziwne, bo jak tu w sladżstonerdumie harmonijka, ale jednak się sprawdza.
Odpowiedz
Dokładnie.. dodaje bluesowej nutki, bardzo zmyślnie wkomponowane.
Nie do końca leżą mi wokale - osobiście wolę "brudniejsze", ale takie nie pasowałyby z kolei do... harmonijki Big Grin
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(05-30-2015, 04:24 PM)domelius napisał(a): Ubolewam nad tym, że kapele marnują swój potencjał próbując trafić nie do tego odbiorcy, co powinni lub łudzą się, że istnieje taki odbiorca, który doceni jakość muzyki samą w sobie i nie trzeba do tego szufladek. W rezultacie grają dla nikogo i się potem dziwią, że nie pykło z karierą.

Ja prywatnie nigdy nie przepadałem za gatunkami muzycznymi. A dokładniej - za zespołami określającymi się w bardzo wąski sposób.

Po pierwsze najdalej po 3 płytach zazwyczaj dana kapela przestaje mnie interesować - robi sie syndrom 17tej płyty AC/DC z tą różnicą, że AC/DC przynajmniej faktycznie zagrało coś innego od reszty świata. W XV wieku, ale jednak.

Po drugie - czterysetny zespół thrash metalowy w ciasnych jeansach i białych trampkach raczej nie zrobi nic czego a/ nie słyszałbym już 200 razy i b/ czegoś, co mogłoby się fanom thrashu nie spodobać.

Po trzecie - gatunki współczesne najczęściej są po prostu kopią jakiś 2-3 konkretnych kapel. Słyszałem już w życiu wystarczająco wiele kopii poluzjantów, metallici, kyuss itp. itd. - niestety prawie nigdy kopia nie może równać się z oryginałem.

Ma to oczywiście swoje zalety, można zbudować sobie parę lat grania dla fanów danej stylistyki i przede wszystkim w prosty sposób na dzień dobry określić ramy tego co się będzie grać. Fan wie czego może oczekiwać i dostanie to, czego oczekuje.

Tylko ja wolę nie oczekiwać i nie wiedzieć. Bardzo mi się podoba, że są wykonawcy którzy potrafią mnie na maksa zaskoczyć bez utraty tego, co w nich lubię najbardziej.

Dalej - Zawsze wolałem artystów którzy z danego gatunku wychodzą i (docelowo) nie da się tego co grają określić inaczej niż nazwą zespołu. Tylko to bardzo trudne i trzeba od chuja czasu - Tom Waits którego wszyscy znają obecnie narodził się wokalnie po trzech płytach a stylistycznie po jakiś... ośmiu? Zaczynał od bycia kopią Dylana... Itp. Itd. Docelowo tacy artyści IMO mają dłuższy przelot i robią większe zamieszanie od tych, którzy od A do Z trzymają się danego gatunku.
Odpowiedz
Mateusz Leszcz z wąsem Huh
http://www.ew.com/article/2015/06/01/hig...less-years
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(06-02-2015, 10:00 AM)groza napisał(a): [...]

Jesteś w sumie jednym z niewielu (jak tak rozglądałem się po otoczeniu), którzy tak mówią. Zadziwia mnie to, jak wielu ludzi ocenia dany album / zespół źle tylko dlatego, że nie zrealizował ich oczekiwań.
Trochę uderzające, o tyle że przecież mówimy o twórczości, czyli zakładamy, że ktoś robi coś (niejako) nowego.
Granie muzyki to dla wielu biznes, więc muszą robić rzeczy, żeby zadowolić ludzi, którzy im płacą.
Mniejszość zespołów traktuje swój fach jak Ufomammut - nie wracają do starego materiału, bo twierdzą, że wolą eksplorować nowe meandry muzyki (poza faktem, że nie chce im się próbować / ćwiczyć wszystkiego).
Większość traktuje jak (pewnie z przykrością potraktował) Slayer po płycie God Hates Us All, która w mojej skromnej opinii brzmiała bardzo świeżo w stosunku do tego, co grali. A przez fanów została okrzyknięta new metalem, bo chwycili za siedmiostrunowe gitary.
Co do młodych zespołów - każdy lubi mieć fanów, a że większość ludzi to takie inżyniery Mamonie, to znacznie szybciej jest sobie zbudować fanbase w oparciu o przetarte szlaki w muzyce, opierając się na tym, że chociaż w świecie ktoś już tak grał, to w moim powiecie jeszcze nikt.
Odpowiedz
God Hates Us All to jedyny album slayera który mi się od A do Z podobaSmile

Każdy gra co lubi, ja gram zrzynę z rocka lat 90tych i jest mi z tym dobrze - co prawda w każdym zespole kompletnie inną ale jednak. Wiem skąd zajebałem każdą partię basu Wink
Odpowiedz
(06-03-2015, 08:42 AM)groza napisał(a): God Hates Us All to jedyny album slayera który mi się od A do Z podobaSmile
Może nie jedyny, ale chyba też uważam go najlepszy Big Grin
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(05-30-2015, 04:24 PM)domelius napisał(a): Ubolewam nad tym, że kapele marnują swój potencjał próbując trafić nie do tego odbiorcy, co powinni lub łudzą się, że istnieje taki odbiorca, który doceni jakość muzyki samą w sobie i nie trzeba do tego szufladek. W rezultacie grają dla nikogo i się potem dziwią, że nie pykło z karierą.

Bezsprzecznie masz rację. Ale to jest już inny temat. Denerwuje mnie natomiast przywiązanie do naklejek i uzurpowanie sobie autorytarnego prawa do rozdysponowywania ich w bardzo wąskim 'jedynym i tru' kontekście.

------------------------------------------------------------------------------------

Tak grają nie-stonera w Grecji.




Odpowiedz
Widziałem oba zespoły na żywo, ten pierwszy lubi się napić wódki ;D.
Odpowiedz


Nie słuchałem zbyt wiele starych DS wcześniej, ale to mną wstrząsnęło. Zawsze myślałem, że choć Colour Haza gra w jakimś tam stopniu swoją muzykę, a tu... mrgreen
Odpowiedz
DS w ogóle jest bardzo ciekawe i ma wiele twarzy...
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości