05-01-2011, 12:48 PM
![[Obrazek: 70834_l.jpg]](http://www.mveducation.com/assets/products/70834_l.jpg)
BTB z EMG 40DC, ciekaw jestem jak brzmi

Zdjęcia Sprzętu!
|
05-01-2011, 12:48 PM
![]() BTB z EMG 40DC, ciekaw jestem jak brzmi ![]()
05-01-2011, 01:08 PM
05-01-2011, 01:27 PM
(05-01-2011, 07:20 AM)solartron napisał(a):(04-30-2011, 03:32 PM)Bolem napisał(a):(04-30-2011, 03:18 PM)mazdah napisał(a):nie, nie zapomnialem dodać emoty.(04-30-2011, 02:33 PM)Bolem napisał(a): No już nie przesadzaj, w instrumencie za TAKĄ kase takie "niedopatrzenie" jest niedopuszczalne. Tym bardziej ze sprzedający pokazuje to na zdjeciach Solarton oczywiście ma racje polecam słuchać... Jeśli chodzi o wpływ lakieru w kieszeni we wszystkich fenderach mam lakier pozdzierany w kieszeni i w stopce gryfu zawsze robiłem nagrania porównawcze przed i po Wnioski: Zdecydowanie bardziej organiczne brzmienie - pasma nie odklejają się od siebie, instrument brzmi spójniej. Mniejsze różnice między brzmieniem poszczególnych strun i mniej słyszalne tzw wilki. Pojawia się więcej warczącego środka. Góry pasma jest rzeczywiście odrobinę mniej ale brzmienie po zdarciu lakieru jest jakby żywsze w tym paśmie - góra jest ładniejsza i "szersza" lepiej reaguje na dynamikę gry. Bas brzmi jakby śpiewniej. Sustain instrumentu jest minimalnie lepszy. Tak wygląda sprawa w basach z klasycznych materiałów w przypadku egzotyków albo bardzo miękkiego drewna na korpusie np lipa zostawienie zalakierowanego gniazda gryfu może mieć sens... ale zwykle to "lakierowanie" to nierówne pozostałości lakieru tzw góry i doliny albo w przypadku instrumentu vintage o zgrozo złogi miękkiego nitro które właściwości akustycznych oprócz tłumienia drgań za bardzo nie posiada... Jeśli ktoś kupuje instrument jako lokatę kapitału musi to zostawić i najlepiej grać na szlifach i ampegu B15 - nie będzie słychać różnicy (uwielbiam to brzmienie ale ono rządzi się swoimi prawami) Jeśli ktoś kupuje instrument dla starego rezonującego drewna i niewytanionych lakierów i oczekuje nowoczesnego pełnopasmowego brzmienia polecam modyfikować na dobrych HiFi gratach słuchać każdą różnicę. @ Groza brzmienie MM jest tak zdominowane przez elektronikę i skompresowane na wyjściu samego instrumentu (nie oceniam tego - stwierdzam fakt), że subtelności o których tu mówimy będą słyszalne prawdopodobnie jedynie w studiu. 1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor ![]()
05-01-2011, 01:44 PM
Ja mówiłem o brzmieniu na sucho - ono jeszcze preampem skompresowane nie jest
![]()
05-01-2011, 08:54 PM
05-01-2011, 09:02 PM
Dosyć nędznie, BTB555 z tymi przetwornikami pewnie tak samo by zagadał.
05-01-2011, 09:30 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-01-2011, 09:31 PM przez solartron.)
(05-01-2011, 01:44 PM)groza napisał(a): Ja mówiłem o brzmieniu na sucho - ono jeszcze preampem skompresowane nie jest Michał - kilka dni temu pisałeś, że świat jest piękniejszy bo nie słyszysz tego czy owego w pewnych instrumentach (choć ja wiem, że słyszysz doskonale tylko nie chcesz słyszeć ![]() ![]() ![]() ![]() A tak mniej poważnie, to argument o brzmieniu na sucho dosyć suchy jakiś .... ![]() Wiele fajnych basów miałem w ręce, dopóki ich nie podłączyłem - potem emocje opadały. Miałem i takie, które od razu odkładałem na bok, a gdy posłuchałem na wzmacniaczu - udawałem głupa, że to nie ja je odkładałem ![]() groza - na sucho to dobrze mogą zabrzmieć instrumenty akustyczne.... Elektryczne to do prądu raczej są ... (05-01-2011, 09:30 PM)solartron napisał(a): Michał - kilka dni temu pisałeś, że świat jest piękniejszy bo nie słyszysz tego czy owego w pewnych instrumentach (choć ja wiem, że słyszysz doskonale tylko nie chcesz słyszeć lekki offtop bedzie, ale zapytam-czy to ze bas dobrze brzmi z dechy ma w ogóle jakies znaczenie? btw: słucham tego btb, okropny plastik
fender -> fender -> fender
05-01-2011, 09:45 PM
zasadnicze
05-01-2011, 09:59 PM
Cytat:btw: słucham tego btb, okropny plastik brzmi jak typowy NTB na EMG czyli tak jak napisałeś 1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor ![]()
05-01-2011, 11:35 PM
05-02-2011, 06:20 AM
(05-01-2011, 09:30 PM)solartron napisał(a): groza - na sucho to dobrze mogą zabrzmieć instrumenty akustyczne.... Elektryczne to do prądu raczej są ... Wszystko się zgadza - ale akurat sustain i dynamikę to słychać pięknie i akurat ten sr5 nie zmieniał się ani na jotę. Ten bas już bez pieca robił pod koniec duże wrażenie. Fender na sucho po poprawie łączenia brzmiał jak kompletnie inny bas - możesz mi wierzyć na słowo. Różnica była większa niż po zmianie pickupów z SD na EMG i na Fendery ![]() Soundu instrumentu bez podpięcia się ocenić do końca nie da to fakt, ale to czy jest to kołek głuchy, czy nie - to raczej i owszem. I wszelkie takie drobne modyfikacje dla mnie nie są do końca do przewidzenia - w przeciwieństwie do rzetelnego setupu i dobrej artykulacji - ta działa zawsze i wszędzie. Nawet na nędznym EMG-NTB ![]()
05-02-2011, 08:01 AM
(05-01-2011, 09:59 PM)Alfik napisał(a):Cytat:btw: słucham tego btb, okropny plastikbrzmi jak typowy NTB na EMG czyli tak jak napisałeś Ja mniej słyszę, ale dla mnie brzmi jak typowy bas puszczony przez pakę z gwizdkiem. Czyli zgadzam się z przedmówcami że kicha ![]() EDYTA: A tak na serio - jeszcze mi się żaden bas nie spodobał na paczce z gwizdkiem ![]()
05-02-2011, 08:11 AM
(05-02-2011, 06:20 AM)groza napisał(a): Soundu instrumentu bez podpięcia się ocenić do końca nie da to fakt, ale to czy jest to kołek głuchy, czy nie - to raczej i owszem. Powiem więcej, czasami po uderzeniu w strunę, czuje się jak instrument rezonuje. I już bez podłączania gitary się wie, że na wzmaku (na 90%) zabrzmi bardzo dobrze.
Fender Jazz Bass Deluxe FMT5 => MM Stingray5 => Cort GB5 Custom => Aguilar TH700 + PTC Audio Lil'B 115 + 112
05-02-2011, 09:04 AM
(05-02-2011, 08:11 AM)crazy napisał(a):(05-02-2011, 06:20 AM)groza napisał(a): Soundu instrumentu bez podpięcia się ocenić do końca nie da to fakt, ale to czy jest to kołek głuchy, czy nie - to raczej i owszem. Zgadza się, dobry sound z dechy to 3/4 sukcesu ![]() |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|